nieraz

[...] o 23 A najlepsze jest to, że czas pracy sam sobie wybieram i to ile będę pracował zależy tylko ode mnie, ale jestem na tyle yebnięty ze pracuje dużo. To taki wewnętrzny przymus, coś jak natręctwo myśli, po prostu musi wszystko trybić gites... Do tego nieraz praca bywa ryzykowna... Ale za to ponoc dużo zarabiam Tak to kvrwa jest, coś za coś...

[...] w stylu hwdp moze kogos obrazic sam siebie osmiesza i przedewszytkim pokazuje mu ze naprawde istnieja ludzie ktorzy nie sa tacy twardzi jak wyszscy jego kumple ktorych nieraz paly zwinely za byle gowno ale oni sie zawsze ekstra gadka i swoja twardoscia wykrecili... no ale luz chyba zrozumial SFD FIGHT CLUB Mr. Anderson. Suprise... to see me?

markus383 - raz na jakiś czas moze być, kiedyś był wywiad podajże z Wiesławem Czerskim, na profilu sfd na jutubie pewnie gdzieś jest i po treningu zawsze mleko pili, ale w tamtych latach wiadomo mało co było a efekty były. Sam nieraz jadłem mozarelle czy jajecznice, jak w domu nic nie było innego

Nieraz do pracy sobie tortile robiłem. Nalesnika gotowego już kupić w domu tylko ułozyć co się lubi i zawinąć Zmieniony przez - anubis84 w dniu 2014-08-24 21:33:55

ja wam powiem ze swojego doswiadczenia ze prawie nie ma takich ktore sie potrafia oprzec innemu fakt ze nieraz nie jest latwo ale za to smakuje za***iscie a kolesie tacy jak wy mysla ze trafili totolotka potem jak maja taka super fajnma dupe

ale z autami "z dusza" jest tak ze znalezienie godnego wiaze sie nieraz z kilkumiesiecznym poszukiwaniem ogladaniem itp itd. ale mysle ze warto bo auto sliczne

ja nie pije nieraz jak miksuje owsiane to wrzuce tam pare jaj

Co do Jonesa - ważyć tyle co ciężcy, a WALCZYĆ W WADZE CIĘŻKIEJ to jest dla mnie duża różnica. Anderson ponoć też ważył nieraz ponad 100 kg i jakoś nikt nie mówił, że by wymiatał w ciężkiej bo nie stoczył tam jeszcze żadnej walki! Walczyć, a ważyć to jest duża różnica. Ja to nawet z takim Nelsonem bym się bał stawiać na Jonesa kasę, a co dopiero [...]

[...] w częstszych dawkach. Chętnie poczytałbym co nowego zbadali, hehehe:):) Swoją drogą, i już kończę ten wstrętny spam;) właśnie to jest najgorsze, że gdy pan A mówi jedno to nieraz pan B( nie mniej znany) mówi coś zupełnie innego. Co chwila są nowe badania negujące te sprzed sekundy. czasem ciężko już nadążyć, bo czasem naprawdę jest 180stopni [...]

Za dużo błędów własnych popełniają Polacy : zagrywka,Zagumny nieraz na siłę próbuje grać przez Kurka w drugiej linii,Winiarski na lewym ataku bije po autach.Ruciak powinien grać za niego... Dodam jeszcze,że zagrywka Zagumnego dawno temu przestała stwarzać problemy przeciwnikom,to jest zwykłe przebicie piłki na drugą stronę siatki... DC wystawił [...]

ja nieraz lubie posluchac ciezkiego metalu

Mariusz ale to nie da rady , modzi pisali nieraz ze takie tematy beda usuwane

mój brat jak chodził na bramki na dyskoteki to brał moją pałke do "bejzbola" ( palanta ), miał nieraz akcje jak jego kumplowi wbili kose w posladek akcje były kosmiczne

Fod zdziwił byś się Mój brat też jest uważany za prze***owsko wielkiego jak i jego kumple Po prostu jak już są przy***y na świecie to sie śmierci nie boją a nieraz prze***owsko wielcy też przychodzą na biby

a z jakiej okazji ustawka miałaby być? a z takiej, że kobietą też się nieraz należy proponuje na... gołe klaty! (jaka masz miseczke?) Zmieniony przez - Xspeed08 w dniu 2008-03-12 17:37:56

tak czuje ze nieraz nas moga zaskoczyc i bedziemy konczyc na kolanach przelykajac porazke Zmieniony przez - mala_mi82 w dniu 2010-06-19 08:48:54

na bramce faktycznie bywa ciezko....nieraz trzeba silne podanie miedzy uda przyjac

mam taki agresywny styl bycia, stety, niestety, ale za to dość szczery Wrong – szczerość jak najbardziej wskazana, ale agresja? – po co, na co?, rozumiem, że lubisz, ale nieraz warto wyhamować. Zmieniony przez - Zyrafka198 w dniu 2010-06-24 10:15:11

nie mogę go słuchać, taki cwaniak, ze na nerwy działa tylko. Wolę wyzywającego, drzącego się Danę w t-shircie freda perrego , też nieraz niezbyt sprawiedliwego niz tych dwoch cwaniakow w garniakach

siemka ostatino zauwazylem ze konserwa turystyczna w 100g ma 12-13g bialka i 14g tluszczy puszka ogolnie zawiera 300-350g konserwy czy na chleb taka konserwa to jest dobre zrodlo białka czy raczej smieciowe? bo nieraz mi sie juz nudzi szynka z kurczaka na chleb pelnoziarnisty ze slonecznikiem rano