nieraz

[...] opowiadania. Nene spokojnie, teraz do konca tygodnia dzwonia codziennie %-) i informuja mnie o tym ze nie wygralam :-D Paatik ja zdaje sobie sprawe z prawdopodobienstwa (a raczej jego braku) wygranej, ale taki konkurs gdzie nic nie place za udzial- nic nie trace ;-) nieraz zagram w lotka ale bez wiekszych nadziei. A Babcia wiedziala co mowi :-D

Night w sumie to ja zostalam troche postawiona przed faktem dokonanym- on zdecydowal za siebie, a mi zostalo albo sie podporzadkowac albo nie. Generalnie nie widze dla siebie miejsca w tym jego planie. Nieraz widocznie tak juz musi byc, ze trzeba wybrac miedzy zwiazkiem a innymi planami rodzinno-rozwojowymi. No i nie da sie ukryc ze zwiazek w tym [...]

[...] mi wchodza przerozne salatki. Musi byc duzo salaty i najlepiej jakies cieple dodatki- mieso, warzywa, ravioli o fajnym skladzie znalazlam wiec tez spoko. Z czasem na gotowanie srednio, ale gotowcow o dobrym skladzie troche jest, wiec nieraz sie posilkuje. Zwlaszcza, ze przeprowadzka tuz-tuz i trzeba sie pozbywac zapasow i kupowac z glowa :P

[...] bieganie i w przyzwoitym tempie (bo zimno :P) Trzeba bedzie chyba w jakies ciuchy zainwestowac bo mam cieniutka kurteczke do biegania i pod spod ubieram sie na cebule a to nieraz srednio wygodne. Moze jakies termiczne ciuchy. W ogole juz black friday tuz tuz i juz bym najchetniej tysiace rzeczy kupila :P trzeba jakos madrze to rozplanowac %-) [...]

Flexy to sa te z szeroka gumka ale tez fajnie lekko modeluja. Ja jestem bardzo zadowolona. Te ze stanem po pachy to seamless- ja mam mieszane uczucia do nich, tylek w nich super wyglada ale ten stan dosc mocno opina albo sie roluje co nieraz troche przeszkadza

[...] w tym jeden dzisiaj, bo w koncu wolne. Zeby nie bylo tak kolorowo to byl tez dosc glodowkowy tydzien- nie zorganizowalam sie jeszcze z jedzeniem w nowych warunkach, zreszta nieraz po prostu nie bylo czasu na jedzenie i tak waga mi zeszla ponizej 65kg! Ale juz nadrabiam, dzisiaj regeneruje sie i podbijam kcal %-) wypisek juz nie bede wszystkich [...]

[...] niefajnie to wygladalo. Teraz juz normalniej, chociaz czuje ze schudlam, bo "twardsza" jestem i troche mi kosci przeszkadzaja bez tluszczowej otulinki, jakos tak niewygodnie nieraz :P Nene no juz wlasnie redukcja sie zrobila :P mimo ze narazie nie biegam, bo caly czas lezy snieg i jest slisko (niestety, bo polubilam to i mam ochote) to ruchu mam [...]

No tak, pozniej sie polapalam :P a z racji tego ze to bardziej takie dlugie przeziebienie niz prawdziwa choroba, to ciezko sie bylo jakos szczegolnie oszczedzec ;-) Ruchu w pracy mam na pewno wiecej niz wczesniej, ale dzien do dnia niepodobny. Nieraz duzo stoje przy blacie i cos kroje, przygotowuje jakies salatki, polmiski, a innego dnia wiecej [...]

[...] powiedzieć co dalej będzie. Kcal coś tam liczę cały czas, ale trudno mi się trzymać założeń. W tym okresie przypadkowej redukcji to często ciężko mi było dobić do 1500 kcal, nieraz w ogóle wypadał np. 1 posiłek a potem jak miałam czas to nadrabialam i wypadało 3-4k więc tak bardzo różnie. Starałam się jako tako pilnować podaży białka a reszta to [...]

[...] wiem troche jak to zrobic zeby nie zejsc ponizej tej objetosci jaka mialam do tej pory, ale zeby trening nie byl za dlugi. Intensywnosci raczej zbytnio nie podkrece, potrzebuje nieraz sporych przerw miedzy seriami, bo inaczej kolejne serie sa slabe. Ewentualnie wchodza w gre superserie, gdzie jedno cwiczenie nie bedzie oslabiac wykonania drugiego

[...] troche jak to zrobic zeby nie zejsc ponizej tej objetosci jaka mialam do tej pory, ale zeby trening nie byl za dlugi. Intensywnosci raczej zbytnio nie podkrece, potrzebuje nieraz sporych przerw miedzy seriami, bo inaczej kolejne serie sa slabe. Ewentualnie wchodza w gre superserie, gdzie jedno cwiczenie nie bedzie oslabiac wykonania drugiego [...]

No tak, pozniej sie polapalam :P a z racji tego ze to bardziej takie dlugie przeziebienie niz prawdziwa choroba, to ciezko sie bylo jakos szczegolnie oszczedzec ;-) Ruchu w pracy mam na pewno wiecej niz wczesniej, ale dzien do dnia niepodobny. Nieraz duzo stoje przy blacie i cos kroje, przygotowuje jakies salatki, polmiski, a innego dnia wiecej [...]

[...] uszczypliwych komentarzy w pracy na temat jedzenia -systematycznie odmawiam drozdzowek, gofrow, bagietek -zwyczajnie nie są dla mnie atrakcyjne i przeważnie jem sałatki, nieraz coś z domu przynosze i to zbyt duże dziwactwo dla innych. A wczoraj byłam na jodze, prowadzone przez Polke. I po zajęciach zapytała co ja trenuje bo wyglądam jak [...]

Miss 3 weekendy, pierwszy zjazd w ostatni weekend marca i kończę akurat tydzień przed świętami. To szkolenie które sobie upatrzylam najbardziej to 11 zjazdów, więc sporo w porównaniu do tego no i niestety byłoby to mocno uciążliwe no i koszta. Trzeba nieraz isc na kompromis :-)

[...] przed świętami. To szkolenie które sobie upatrzylam najbardziej to 11 zjazdów, więc sporo w porównaniu do tego no i niestety byłoby to mocno uciążliwe no i koszta. Trzeba nieraz isc na kompromis :-) Trochę się najezdzisz ale trzy weekendy to i tak znośnie :-) kursy, które ja oglądałam to było co najmniej 8 weeekndow. A u siebie robić nie [...]

[...] w ogóle za szufladkowaniem, więc absolutnie nie twierdzę że to narodowa cecha. Polaków na siłowni jednak w większości widzę "normalnych". Za to poludniowcy (głównie Afryka) nieraz jak się zbiora do kupy to tez potrafią niezly halas zrobić. I zapaszki to tez najczęściej od nich. Tu mnie uderzyło bo oni tak na pewniaka ze nikt ich nie rozumie... [...]

[...] to dla mnie straszne dyrdymaly. No i może się czepiam, ale jak ktoś kto prowadzi szkolenie mówi o maszynie "szmita" i "bodybuldingu" to trochę razi. Duza grupa, z 15 osób i nieraz trzeba się dopominac o uwage. Jeden instruktor na tyle osób to uważam że za mało, ale wiadomo, oszczędność. Dowiedziałam się tez, ze nie będzie ani zajęć z crossfitu [...]

Jaaaa???????? - widzisz SoHo - masz błędny tok rozumowania... z takim jak Ty tu napisałeś stwierdzeniem spotykałem się nieraz w realu.... ale to oczywiście nieprawda.... wileu facetom wydaje się.. iż bycie po prostu miłym dla kobiet... to już podrywanie.... zupełny błąd....po prostu większości nie chce się wysilać..by powiedzieć coś miłego... [...]

[...] trzymam tylko godziny dlugie (no ale dzieki temu cos jestem w stanie zarobic) i jak wracam do domu to nawet nie mysle zeby kompa odpalac tylko odrazu prysznic i spac jak nieraz mam tak jak np jutro ze wychodze z roboty 23:30 - jestem w domu ok 24 prysznic i spac jak sie uda to gdzies spie najszybciej 00:20 a o 3 - 3:10 juz pobudka, robienie [...]

[...] i rozpiętkach, ale nie jest tak duży jak przy ćwiczeniach na barki. Nie boli mnie gdy robię wymach boczny, arnoldki, podciąganie sztangi. Jest to na 80% ból stawu, bo już nieraz takowy miałem . Narazie zamiast wyciskań będę robił arnoldki. Narazie smaruje ketopromem i lepię plastry rozgrzewające, mam nadzieję, że pomoże . Pozdro Zmieniony [...]