lee

Ktos wczesniej zasugerował , ze im człowiek nizszy tym moze zbudowac wiekszą łape? heheh nic bardziej mylnego, to dlaczego lee priest ma mniejsza łape od cutlera cz colemana itd.? Im wyzszy człowiek tym wiekszy obwod łapy moze miec , uda itd.To logiczne.

Nie wiem czy takie sekcje są w Polsce, ale na świecie na szczęście są. Podobno w JKD z linii Teda Wonga uderzają według dawnych wytycznych. Dużo jest różnic. Inna garda, sposób uderzania, więcej ciosów na korpus. Najważniejsze jest chyba to, że celowano trzema ostatnimi kostkami, a ułożenie pięści było zazwyczaj pionowe. Chłopie, koniecznie musisz [...]

Większość tylko w angielskiej. "Metody Walki" Bruce'a Lee są po polsku, no ale więcej informacji odnośnie samego uderzania rękoma jest w choćby książce Dempseya. Nick Diaz podobno używa starej szkoły boksu (albo przynajmniej mocno się nią inspiruje jego trener - Richard Perez) - może tam warto by się udać.

"Nie boje się kogoś kto trenował 10000 kopnięć, boje się tego kto 10000 razy trenował jedno kopnięcie..." - Bruce Lee Zgadzam się w 100% z kolegami, tak jak scorpion ci powiedział "Walczy człowiek a nie styl! ".

Jest to z książki Johna Little pt '' Sztuka kształtowania ciała '' napisana na podstawie notatek Bruce'a Lee. Zmieniony przez - komarwdk w dniu 2012-11-02 20:30:39 Zmieniony przez - Tomasz1405 w dniu 2012-11-03 08:55:24

W tym przypadku ten trening tworzył sam Bruce Lee , a on wyszedł na taki piedestał , czego wy wszyscy razem wzięci w życiu nie osiągniecie :) Będę leciał treningiem zawartym w tej książce , biorąc pod uwagę wszelkie aspekty w niej zawarte . Po pewnym czasie zmienię trening na kolejny zamieszczony w owej książce. Chętnie za jakiś czas tutaj [...]

"Witam . Zmodyfikowałem plan na ,którym prawdopodobnie zaczynał Bruce Lee. Proszę o ocenę ." to Twoje slowa, ocene dostales fachowa, ale ze nie taka ci pasuje to zamiast "dziekuje" obrazasz innych

komarwdk tak z ciekawosci...ile wazyl Bruce Lee zanim zaczol stosowac ten trening?

"Witam . Zmodyfikowałem plan na ,którym prawdopodobnie zaczynał Bruce Lee. Proszę o ocenę ." "prawdopodobnie", wiec nie na 100% Zmieniony przez - slav w dniu 2012-11-02 23:06:49

W Gdyni nie ma aktualnie zadnej oficjalnej sekcji JKD. Na trenigi proponuje udac sie do Lodzi do szkoly W.Adamusika. Seminarium JKD jest 5 pazdziernika takze w Lodzi. Gosciem i prowadzacym bedzie Larry Harsell - uczen Bruce'a Lee.

aa akurat co kto mowi jak wyjmuje kurczaka z ryżem to mam daleko w tyle , rozkładam sie i jem nie dbam o to co mówią inni ,więc akurat ten temat jest nie jest mi obcy :D ps.napisałem że do tej pory moje zywienie wyglądało tak i tak :D chodziło mi mnie j wiecej o skorygfowanie przez kogos bardziej doświadczonego co dodac a co odjąć z tego żywienia [...]

Nie jestem w temacie od początku ale odnośnie wypowiedzi "Kuby" mogę sprecyzować że: Człowiek, który nie mógł nawet podejść do Bruce'a to był Hayward Nishioka, nie trzeba go przedstawiać ludziom trenującym Judo. Haywardem Nishioka ( mistrza judo PAN, oraz czarny pas w karate shotokan, który w latach 65-67 był piąty na świecie w PAN AMERICA, oraz [...]

a ja nie słyszałem że ganiał go jakiś upiór To film kolego większość z tego nie miała nic wspólnego z prawdziwym życiem Lee.

Tu masz biografie Bruce`a Lee. Nie dam sobie głowy uciąć, że jest prawdziwa ale myślę, że jest wiarygodniejsza od jakiegoś filmu opartego na faktach http://brucelee.com.pl/index.php?strona=biografia&lang=PL

Lee ,wymiatał na parkiecie.

Chyba ta rozmowa odchodzi od tematu, a do mnie były pretensje. Ale skoro już o tym mowa uważam, że wiele ówczesnych mistrzów nie dorasta Lee do pięt. Bo niezależnie ile tremował mógł nauczyć się więcej niż inny człowiek przez całe życie. Wszystko zależy od indywidualnych predyspozycji i zaangażowania.

Zgadzam się również, że być może wielu ludzi, dzisiejszych sportowców, pokonałoby B. Lee w walce ale i tak zasługuje na ogromny szacunek.

Nie rozumiem o co Ci chodzi Bruce Lee nie walczył tak dużo...

Okej, wiemy już, że lubisz oglądać dokumenty pod Lee Zasięgnij do innych źródeł. To nie był żaden zawodnik a z cięższymi od siebie nie sparował nigdy z pełną siłą.

Coś w tym jest. Mi np nie pasuje kopniecie okrężne nogą wykroczną, które można zobaczyć na filmach z B.Lee, oraz szkoleniówkach rozmaitych współczesnego JKD. Chodzi o to, że nie ma tam pracy bioder, nogę podnosi się w pozycji równoległej, lub prawie równoległej do podłoża i strzela z kolana. Znacznie lepszy jest sposób kopania ala MT gdzie robi [...]