Nie przesadzaj, dobry art pomoże na pewno wielu adeptom SW , więc nawet jeśli był gdzieś wcześniej to co za różnica. Lady nie napisała, że to jej artykuł, tylko że sama go tłumaczyła. Więc co w tym dziwnego, że ktoś jeszcze go przetłumaczył? KORZYSTAĆ, NIE NARZEKAĆ!
No to stanąłeś obok rekordzisty w wyciskaniu wielokrotnym sztangi (zdaję się, że 12-godzinnym). Zastanawiałem się nad trenowaniem dzisiaj. I na razie na tym się skończyło. Mistrzostwa Świata tym razem bez sukcesów dla naszych kulturystów - tylko jeden medal brązowy dla Szymona Łady (widziałem go pierwszy raz na mistrzostwach w Pilźnie na MŚJiW [...]
"Ubył mi do śledzenia jeden dziennik w dziale" - Panie Janie, proponuję wypłynąć na szersze wody i odkryć nowe lądy. Dziennik nie tak daleko, dosłownie w dziale obok, można śledzić jak się ma ochotę. Jedni lubią wino inni piwo:)
migdałów i słonecznika, nie wiem czy sobie mogę tak bezkarnie wcinać na noc zapić wheyem i B + T na noc wyrobione Matrix powoduje szał podniebienia przez pierwsze 2 tygodnie, potem strasznie zamula Zmieniony przez - Lady M w dniu 2011-02-02 14:18:15
przy młotkowym 7kg zaczynam już wydawać dziwne pojękiwania kurna, jak ja żałuje, że nie nagrywałyśmy z Martuccą naszego wspólnego kompleksu sztangowego wtedy moglibyśmy pogadać o poziomie i głośności jęków a'la sypialnianych I stwierdzam, że 2 sztangi olimpijki to za mało Ty chociaż masz te olimpijki - u mnie samo 8kg gówienko... Marty - [...]
6roove, w avku moja Lady Caramel- Twoj nowy tez robi wrazenie łał Krzyś juz dziś ma kogos na wieczor, nie przychodzić, bo nie otworzy Wam nikt nawet dalej mi powiadomki nie działają:/
[...] na polowanie - jak idę przed pracą to jeszcze zamknięty, jak wyrwę się na chwilę moment po otwarciu - to kolejki jak za PRLu, a jak kończę pracę i chcę zrobić zakupy - to lady świecą pustkami ;-) ale jak mam naprawdę ochotę na ryby to kupuję tylko tam a co do fasolki - to zrobię niebawem, wg przepisu mojej Mamy :D poluję jeszcze na krewetki [...]
Lady Axe - zgadzam się co do Nike z serii Dri-FIT :-) mam dwie koszulki i są naprawdę świetne :-) uwielbiam w nich ćwiczyć a czasem to nawet tak sobie w nich chodzę! :-) są świetne...teraz to juz tylko te będę kupować !!!
super, bardzo fajny wywiad Marcin, mam nadzieje, że będzie takowych więcej no i mam nadzieje, że już niedługo będzie można Simiego znowu na ringu zobaczyć Zmieniony przez - Lady M w dniu 2009-04-07 22:08:47
"tłumaczenie własne na podstawie "Muay Thai. The Art of Fighting" by Yod Ruerngsa, Khun Kao Charuad and James Cartmell Prawa autorskie zastrzeżone" Gdzie tu jest napisane że Lady jest autorką tego artykułu? Źródło podane więc jak masz tylko tyle do powiedzenia Fajterku to lepiej zamknij dziób. Najprościej jest krytykować czyjąś [...]
Hej! Od dłuższego czasu przeglądam forum i przemiany niektórych osób. W końcu zdecydowałam, że przyszedł ten moment bym sama porządnie wzięła się za siebie i pozbyła się dodatkowych kilogramów, które zalegają w kilku miejscach. W ciuchach nie wyglądam najgorzej, ale niestety pod nimi już tak. Na wstępie opiszę jak dorobiłam się zbędnego bagażu. [...]
[...] stawia wina na ladzie, klient klepie sie po kieszeniach i stwierdza: - Przeprrrrraszam zapomnialem portfela, ale prrrrrrosze poczekac cos wymysle. Mysli i kiwa sie, mysli i kiwa sie. Po chwili odwraca sie,spuszcza spodnie i pokazuje goly tylek. Podciaga spodnie,odwraca sie do lady, lapie za butelki i mówi: - Kto wypina tego wina.
[...] pyta: -Czemu płaczesz? -Bo wszyscy się śmieją,że blondynki są głupie... Barman chwilę myśli,po czym mówi: -To ja Ci udowodnię,że tak nie jest! Barman woła do lady brunetkę. -Brunetka,idź zobacz czy Cię nie ma w domu. Brunetka wyszła z baru i poszła w stronę domu. Blondynka wybucha śmiechem po czym mówi: -Rzeczywiście,jaka [...]
Fajny trening dziś wyszedł, dostałem jakąś przedtreningówkę spod lady, wziąłem i mnie wywaliło z kapciów :D pobudzenie, termogeneza i pompa, skupienie, czyli wszystko :D Generalnie moje posiłki dziś wyglądały tak: Micha: Śniadanie - owsianka z WPC + jajecznica Obiad - mała pizza z LIDL-a + galaretka K** Kolacja - pizza własnej roboty na mące [...]
Obli... ja to się teraz boję tych ww bo one mnie nie lubią jakoś...ale twardym trza być... Lady Axe - ja to w bawełnie zwykle śmigam, bo nie gryzie, a jak już coś "szałowego" to mam taką polską firmę szyjącą ciuchy funkcyjne, od lat je kupuję bo dobre, niedrogie i nasze :-) i sprawdzają się i na nartach i na siłce, i na rowerze :)