SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

ASARIAH/Dziennik - Your life is yours alone - etap II s. 86

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 87219

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 217 Napisanych postów 36673 Wiek 38 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 115956
eeeee spodnie takie to za 200zł można dostać

za 500-600 też bym nie kupił
ale jedno co mnie wkurza, każde muszę skracać


"300 zł to za buty mogę dać albo odzywki"
zgadzam się

HST PUSH & PULL - mój autorski "system" treningowy:http://www.sfd.pl/-t589381.html
Dieta LOW-CARB, art dla początkujących: http://www.sfd.pl/-t655403.html
Redukcja od A do Z - wszystko o redukcji:http://www.sfd.pl/-t654560.html
Tabata - co to jest i za co ją lubię?: http://www.sfd.pl/-t963145.html
Takie wielkie, takie niewinne. A same niosą na grzbiecie skrzydlatą kostuchę. Polską śmierć.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 24786 Wiek 43 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 89719
Mam jeansy Hilfigera, cudnie leżą, na dupie ładnie opięte, podkreślają, że posiadam jednak długie kończyny. Lepsze od nich tylko rurki Benettona. Ja tam mogę dać każdą cenę jak coś jest ładne i ładnie leży

The woman is wild, a she-cat tamed by the purr of a Jaguar

Oficjalnie certyfikowana przez Vitalie jako 'odrazajaca anorektyczka'

HCFC: But skim milk is low in saturated fat
Charles Poliquin: So is Napalm

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 1218 Wiek 49 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 6535
Wlasnie super leza,wiec mozliwe ze kupie,jesli akurat w tym momencie syn nie bedzie potrzebowal butow,albo czegos innego.Jakos lubie kupowac dzieciom,bo tak ladnie wygladaja we wszystkim(jeszcze),dla siebie zawsze mam problem w kupieniu czegos.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 24786 Wiek 43 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 89719
Ja to bym sobie od pyska odjęła, ale ciuchy muszę kupować. Książek mam z tysiąc, w tym ze sto nieprzeczytanych, płyt kilkaset więc jakby co to zrobiłam zapasy

The woman is wild, a she-cat tamed by the purr of a Jaguar

Oficjalnie certyfikowana przez Vitalie jako 'odrazajaca anorektyczka'

HCFC: But skim milk is low in saturated fat
Charles Poliquin: So is Napalm

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
dziewczyny ze spodniami do spamu prosze
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11150 Napisanych postów 51585 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816




CZWARTEK: 08.04.2010 r.

Był to dzień rowerowy po pracy wyskoczyłam pojeździć sobie. Natknęłam się na koleżankę z pracy i śmigałyśmy ponad 2 h. Zrobiłam 40 km! Koleżanka ma taki power, że naprawdę musiałam się mocno wysilić i pedałowałam ile sił w nogach Pędziłyśmy przede wszystkim z prędkością 23 - 27 km/h. Tak mi ta jazda dała w kość, że podczas pedałowania nawet ból w pośladkach czułam.

Na koniec koleżanka powiedziała, że kondycja mi się bardzo znacznie od zeszłego roku poprawiła, z czego naprawdę jestem dumna i cieszę się, że ktoś to zauważył Ja jestem zbyt krytyczna wobec siebie.

Dieta była zapięta na ostatni guzik i wszystko tak jak miało być


PIĄTEK: 09.04.2010 r.

Nie zrobiłam sobie jedzenia do pracy i poszłam kupić jakaś surówkę i kurczaka grillowanego.. i co? Klops... tak mnie żołądek rozbolał, że ledwo po pracy do domu dojechałam... Już w pracy zaczęłam mieć problemy gastryczne... Nic więcej nie mam do dodania, bo musiało mi zaszkodzić to jedzenie. Resztę dnia przeleżałam w łóżku...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 2349 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 8760
To chyba wniosek taki, że kurczaka i surówki trzeba w knajpach unikać. Mnie te 6 dni bolało i trzymało obrzydzenie do jedzenia właśnie po takim zestawie...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11150 Napisanych postów 51585 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816




Weekendu nie opisuję, bo nie ma co opisywać. Nie miałam apetytu na nic nie miałam ochoty... Miałam psa rodziców u siebie, bo matka z bratem pojechała na chrzciny syna mojej kuzynki. Ja nie pojechałam, bo ktoś się psem musiał zająć... I dobrze, bo w takiej sytuacji nie umiałabym się bawić...

PONIEDZIAŁEK: 12.04.2010 r.





1. 2 =0 minut aero na rowerku;

2a. wykroki z przeskokiem
16 powt. x 2*4 kg
17 powt. x 2*4 kg
14 powt. x 2*4 kg

2b. przysiad z wyskokiem
8 x 20 kg
8 x 20 kg
8 x 20kg

2c. przysiad
15 x 20 kg
15 x 20 kg
15 x 20 kg

3. wykroki długie
20 x 2*4 kg (po 10 reps na nogę)
18 x 2*3 kg
16 x 2*3 kg

Interwałów nie było bo nie dałam rady

-------------------------------------------------------

KOMENTARZ:
Obli - ten trening to jakiś masochizm! Na kolanach wyszłam z siłowni. Ty się znęcasz nade mną
A tak poważnie, to jest to gorsze niż te obwody, które wcześniej robiłam. Nienawidzę tego treningu bardziej niż obwodów. Po pierwszej serii składanej nie miałam siły na więcej. Musiałam sobie usiąść i sapałam jak lokomotywa. A te wykroki na koniec... miałam robić po 20 powtórzeń na nogę, a wyszło 20 powt. w serii M-A-S-A-K-R-A





1. owsiane, jaja, wiśnie, otręby pszenne, masło orzechowe

2. kurak, kalafior, orzechy

3. kurak, kalafior, ryż parboiled

4. Whey

5. noga kuraka , kapucha kiszona, ryż parboiled

będzie

6. whey + olej lniany

Do tego wszystkiego jedna kawa ze śmietanką przed śniadaniem i odrobinka ketchupu.

Dzienny bilans:
Białko 2,2 g (155 g)
Tłuszcze 1,0 g (73 g)
Węglowodany 1,9 (131 g)
Kcal 1806

posiłek nr 2




posiłek nr 3 - przedtreningowy




posiłek nr 5 - potreningowy




i małe zakupy












Zmieniony przez - Asariah w dniu 2010-04-12 21:07:35
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 7337 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 45955
te sosy sałatkowe rozrabiasz z jogurtem tak? dobre wychodzą? (heh nawet nie wiedziałem że takie są gotowe kompozycje proszkowe, tylko nie wiem co tam w składzie jest)

--== GAINER TEAM ==--

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Lady M Zasłużona dla SFD
Specjalista
Szacuny 68 Napisanych postów 19441 Wiek 38 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 94708
Asariah, strasznie fajne grafiki masz w dzienniku sama robisz?

"No matter your goal, achieving it always starts with belief
- do not underestimate the strength within."

http://www.sfd.pl/Lady_M/_The_only_limit,_is_the_one_you_set_yourself_-t958189.html 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Plan na masę do poprawy.

Następny temat

Split do oceny.

forma lato