Kolano, łąkotka, więzadło, ACL, rekonstrukcja

Wayza www.znanylekarz.pl poszukaj sobie. Poczytaj :)

Gita ja tez chce do tego Twojego fryzjera xD

witam mam male pytanko.jestem kilka dni po rekonstrukcji acl.chcialem spytac co znaczy ( rekonstruckja wiezadla krzyzowego przedniego z zastosowaniem "MITEK INTRAFIX I RIGIDfIX" - wie ktos moze co to znaczy ("MITEK INTRAFIX I RIGIDfIX") ?? w necie tego nie moge nic sensownego znalezc. dzieki z gory

To sa srubki :P

Witam wszystkich Krótko opiszę co mam z kolanem - od kilku lat intensywnie jeżdżę na rowerze (lubię dynamiczną jazdę, mocno naciskając na pedały). W 2007 zaczęło coś mnie kłuć w prawym kolanie, tylko podczas jazdy i gdy naciskałem tą nogą. W sierpniu zeszłego roku kłucie(lekki ból) już było na stałe (podczas jazdy i np. przysiadów). W zimę 3 miesiące nie jeździłem, tylko spacerki, więc aktywność fizyczna praktycznie żadna. W związku z bolącym kolanem (nie tak bardzo, bo w zimę nie jeździłem) zrobiłem jego USG (w przychodni) i oto wynik:" przedział przyśrodkowy - podejrzenie uszkodzenia rogu przedniego łąkotki przyśrodkowej - uszkodzenie przytorebkowe. Niestabilność poboczna/boczna/uszkodzenie LCL/wolnego płynu w jamie stawowej nie widać". Ortopeda na tej podstawie wypisał mi skierowanie na artroskopię(na którą się na razie nie zarejestrowałem). 2 dni potem, 11 marca po raz pierwszy w tym roku wyciągnąłem rower, od razu z pełną siłą nacisnąłem na pedały i od razu coś mnie zabolało w OBU kolanach, nie przejmując się bólem godzinkę intensywnie pojeździłem. Po tygodniu (ból trochę ustał) w ten czwartek znowu mocno przycisnąłem na rowerku ignorując kłucie w kolanach, wieczorem oba kolana miałem "nie swoje", bolały i strzelały. W tej chwili, już trzeci dzień oba kolana mnie bolą(trochę słabiej), czuję gorąco, strzykanie (nie takie "grube" przeskakiwanie kości, tylko coś jakby napięte ścięgno). Ruchliwość jest pełna, mogę zrobić pełny przysiad (czasem z bólem, czasem bez), po schodach jak wchodzę to trochę boli. Od czwartku czuję pewną poprawę, ale jak sądzicie - czy przez to, że w zimę nie miałem ruchu i chciałem od razu szybko jeździć mogłem coś poważnie uszkodzić, naderwać więzadła, ścięgna, łąkotki? Ogólnie to planuję zrobić dokładniejsze USG obu kolan w prywatnej klinice, w kwietniu i wtedy będzie decyzja co robić. Na samo podejrzenie uszkodzenia łąkotki nie chcę ryzykować artro. Ogólnie chciałbym się Was spytać:
1-czy samym intensywnym jeżdżeniem na rowerze można uszkodzić kolana (nie było żadnego urazu)
2-czy wynik USG, który podałem wyżej pokazuje poważne uszkodzenie kolana? Wszędzie tutaj jest mowa o ACL, a ja mam niby uszkodzone LCL, to coś poważnego?
3-lewe kolano dotąd miałem idealnie zdrowe i silne, czy mogłem je uszkodzić krótko przeciążając na rowerze po zimowej przerwie, czy tylko coś naderwałem (chodzić mogę, biegać też, nawet mniejszy ból czuję przy bieganiu niż przy wchodzeniu po schodach). Do ortopedy na razie z tym nie idę, bo 2 tygodnie trzeba czekać.
4-czy odpłatne zrobienie USG w dobrej klinice to dobry pomysł, czy od razu iść już do szpitala i zapisać się na arto jak lekarz z przychodni poradził?
5-warto kupić i łykać jakieś tabletki z glukozaminą?
Z góry dziękuję za odpowiedzi

Krzyllo
"Na samo podejrzenie uszkodzenia łąkotki nie chcę ryzykować artro. "
Kolano to nie zabawka, samo uszkodzenie łękotki jest wskazaniem do artro. podczas którego ją zszyją albo przytną. Jeśli tego nie zrobisz będziesz dalej kolano uszkadzał.O podejrzeniach uszkodzenia więzadeł bocznych LCL i niestabilności nie wspomnę.

To Twoje USG i tak bardzo dużo pokazało. Sporo z piszących tu osób do artroskopii raczej mało wiedziało o stopniu uszkodzenia swojego kolana.
Ja jeśli miałbym decydować się na inne badanie niż artro to zrobiłbym rezonans magnetyczny,poczytaj w necie jak USG często się myli przy badaniu kolana niestety częściej za mało pokazuje. Jednak myślę, że przy takim opisie USG i objawach najlepsze jest niestety artro. (ale to tylko moje zdanie)

"warto kupić i łykać jakieś tabletki z glukozaminą? "
Ja słyszałem i czytałem, że to raczej placebo.....
Powodzenia



Zmieniony przez - wes89 w dniu 2010-03-20 22:52:54

Albo obecalp

Słuchajcie dostałem skier na 21dniowy turnus reh. z zusu ale się ucieszyłem jak dziecko:) bo czekałem ponad miesiąc. Myślicie że to w moim przypadku dużo pomoże? Znam opinie jednego typka który twierdzi że po takim turnusie zaczął normalnie chodzić i biegać a ból ustąpił w znacznym stopniu.
Dziś w nocy poddałem się torturom, po całym dniu rozciągania i prostowania nogi położyłem się na plecach a nogę wyprostowałem max ból był niemiłosierny to bardziej takie reumatyczne kręcenie w kolanie i stopie. Czułem jakby wszystkie ścięgna mi wyrywało ale nie poddawałem się (do tej pory nigdy nie dałem rady wytrzymać) Najgorzej co dziwne kręciło na górnej str. stopy na zgięciu kostki i w stronę palców a nie w kolanie. Widać ścięgna mi się poskracały. Nie spałem prawie całą noc ale rano noga była w miarę prosta i już nie boli a zawsze rano wracała do stanu przykurczonego.

Pewnie pomoze a jesli nie to na pewno nie zaszkodzi ;))

Widze kolega ostro wzial sie za rozciaganie miesni.
Chyba nawet za ostro. Nie zrobiles za duzo jak na jeden dzien?:D
Spokojnie, wszystko w swoim czasie. Z kazdym kolejnym dniem po rozciaganiu bedzie mniejszy bol az w koncu calkiem ustanie.

Powodzenia

witam wszystkich serdecznie
chcial bym zapytac osoby ktore sa po rekonstrukcji acl i juz wrocily do zdrowia czy maja taki sam zakres wyprostu nogi jak przed operacja??
i jeszcze jedno pytanie: czy macie taka sama ruchomosc rzepki jak drugim kolanie?bo np moja rzepka jest strasznie "zamurowana" chociaz ja mialem dodatkowo robiona elektrokoagulacje rzepki(czy jakos tak)
chcial bym tez zapytac o metody zwiekszenia ruchomosci rzepki, z tego co czytalem to wiele osob wypowiadajacych sie tutaj zna sie na rzeczy wiec prosze o pomoc:)

Witam Wszystkich

Mam pytanie : Mam 14 lat i czy ból kolan może być spowodowany rośnięciem???