Kolano, łąkotka, więzadło, ACL, rekonstrukcja

braiquin - tam gdzie ty

Moniaadi, wiekszosc tyle czasu chodzi. Jak dla mnie to chodzilas duzo za krotko. Nie mialem szytych lakotek. Sama rekonstrukcja.

Jakby mial naciagnac przeszczep to wczesniej a nie w 4 msc, nie strasz chlopaka.

JAG to wyglada tak jakbys mial przykurcze na miesniach. Gdy cwiczyles sile miesni to tylko napinales je czy tez rozciagales sie przed wszystkimi cwiczeniami? I oczywiscie po cwiczeniach?
Rehabilitowales sie pod okiem fizjoterapeuty czy na wlasna reke?
Jezeli na wlasna reke to poki jeszcze czas lec jak najszybciej do dobrego rehabilitanta, ktory postara sie to naprawic i w jakis sposob Cie poprowadzi. Macz jeszcze czas, pelna rehabilitacja po rekonstrukcji to niby 9 msc, ja po 7 gralem juz na 100% w reczna. A cwiczylem przez 3 msc po 3-4 h dziennie. Pozniej to juz tylko sila miesni i troche cwiczen na propriocepcje ( teraz stwierdzam, ze zrobilem ich za malo ale moge to jeszcze nadrobic ale to po maturze ).

Showcase - LARS?:D

do Showcace
Pisałeś że bedziesz mieć robiony PCL i PLC ? Mam pytanie PLC to kompleks tylno boczny ? Diagnozowałeś to u kilku lekarzy i jak bedzie wyglądać rekonstrukcja PLC ?

tak to kompleks tylno-boczny - 2 orto powiedziało ,że na 90% to tez mam ale wysłali mnie do pewnego "speca" od USG zeby to potwierdził i się potwierdziło wiec sam nie wiem jak wygląda reha/operacja itp... po tym (nic o tym nie ma w necie) a badanie mam dopiero od paru dni wiec ide w nast tyg do szpitala to sie dowiem co i jak. - na 100% opisze dokladnie to na forum bo sporto ludzi ma problemy z PCL/PLC i nikt nic nie wie ;/

braiquin chyba tak jest jak piszesz że to przykurcz. Pozostawiono mnie z rehab. samemu sobie. tylko 10 dni byłem na rehab.(5tyg wstecz) i to wyprosiłem rodzinnego o skierowanie bo lek. prowadzący nie dał a ta rehab. to też nic specjalnego: elektrostymulacja, magnetronik i rowerek w sumie niecała godzina w ośrodku. Zalecenia lek. prowadzącego: na brzuchu zginać i na siedząco na łóżku prostować" i to wszystko od 3tyg napinam i rozciągam bo w necie na ten temat znalazłem, lek. nic nie wspomniał nawet o rozciąganiu. Ale twierdzisz że to nic straconego jeszcze?

Oczywiscie, ze nic straconego jeszcze. Tylko w takim przypadku dojscie do pelnej sprawnosci sie wydluzy troszke. Postaraj sie znalezc dobrego rehabilitanta nawet jesli trzeba to wyluz troche kasy ale znajdz takiego, ktory cos zrobi a nie tylko wezmie kase.

Mi nie chcieli dac elektrostymulacji :P Powiedzieli, ze sam mam sie stymulowac :D
Moj kolega z kozetki obok mial przykurcz miesni to rehabilitant sie nim zajal i teraz jest wszystko ok ;)) Ponaciagal, ponapinal go i jest ok

Co to jest PLC ?

kompleks tylno-boczny - noga ucieka ci jak w PCL ale na bok przy obrocie do zewnątrz(często przy urazach PCLa się to robi ;/)

To g**** ,ze tak powiem...





Zmieniony przez - Showcase w dniu 2010-03-17 18:02:48

przy wypisie zeszpitala dostałem skierowanie na zabiegi, m.in. : kineza i medializacja rzepki? czy wie ktos na czym one polegaja?

tola01
Mobilizacja rzepki

"Mobilizacja rzepki – przy wyprostowanej, rozluźnionej nodze wykonuje się bierne ruchy rzepki we wszystkich kierunkach z przyłożeniem niewielkiej siły. Ma to na celu utrzymanie wysięku w stanie płynnym przez co zapobiega się powstawaniu zwłóknień (które pojawiają się już po 7 dniach bezruchu) "

Resztę poszukaj w google lub poczytaj na tej stronie
http://www.rehabilitacja.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=503
była tu wklejana

To jest taki przykładowy plan rehabilitacji bo każdy dopasowuje go do siebie indywidualnie.
Dobrze jest skorzystać z pomocy dobrego rehabilitanta , choć jeden z moich kumpli sam się rehabilitował (nawet nie wiem czy to tak można nazwać) , a teraz już od 2 lat spokojnie gra w piłkę.

JAG
Szukaj dobrego rehabilitanta podobnie miał mój drugi kumpel (pisałem, że wokół mnie same kaleki) . Pani rehabilitantka skończyła z nim pracę zostawiając przykurcz, facet nie prostował całkiem nogi, kazała mu już ćwiczyć tylko na siłowni twierdząc , że jest wszystko ok. Trafił do mojego sportowego reh. i on dopiero rozmasował i przećwiczył nogę. powiedział że wzmacniając mięśnie nie mając pełnego wyprostu zrobiłby sobie tylko krzywdę.
On twierdzi, że wyprost jest ważniejszy od zgięcia.
Wszystko da się naprawić, tylko im później tym gorzej.
No to się trochę po mądrzyłem

Gita rzeczywiście nie trzeba jechać do lekarza, dzwoniłem do ubezpieczyciela, pani powiedziała że wysłali do mnie skierowanie na komisję.
Miał ktoś tak, jak to wyglądało?





Zmieniony przez - wes89 w dniu 2010-03-17 23:26:41