"4.Bardzo wazna rzecz czesto pomijana przez ludzi: sklony do tylu (tak jakby mostek tylko nie dokonca) przy wysokich kopnieciach bardzo potrzebne sa dobrze rozciagniete plecy."
Jeśli myślimy o tym samym ćwiczeniu, to tutaj plecy są napinane, nie rozciagane.
"Nie naciagamysie na max,tylko najpierw leciutkie sklony a potem na max i trzymac ok. 15sek. potem 5 sek. przerwy i znowu 15 sek. trzymania."
Trzeba się naprawdę uwijać...
"Moim najwiekszym doswiadczeniem w rozciaganiu jest tzw. rozciaganie samuraja... dzieki niemu doszedlem do szpagatu w przeciagu ok. 2-3h jest to bardzo skuteczne ale wymaga poswiecen i zacisniecia zebow:) potakim treningu ma sie klopoty z chodzeniem przez dzien lub dwa ale potem jest oki =]"
Tu piszesz, że rozciagając się raz a dobrze mozna dojść do szpagatu. Ponadto jest to bezpieczna metoda, ponieważ nie ma żadnych skutków ubocznych, a wszelki dyskomfort przechodzi po dniu, góra dwóch.
""Rzociaganie samuraja" - czyli jak w bolu i wytrwalosci w 2 godziny osiagnacszpagat...
I. Niemozna robic tych cwiczen pochopnie i szybko itp. poniewaz prowadzic to mozedo samookaleczen."
Najpierw piszesz, że w 2 godziny mozna osiągnąć szpagat, a później piszesz, że może to grozić samookaleczeniem...
"III.Cwiczenia najlepiej wykonywac parami, no chyba ze jest ktos sadomasochista i umie wytrzymac (samemu sie do niegozmuszajac) w ogromnym bolu przez ok. 30sec. =]"
Bez komentaża. To pewnie bardzo miłe taki ból przez 30 sekund. Szczególnie z partnerem sadystą...
"IV. W tym sposobie najwazniejsze jest samozaparcie, sila woli, wytrwalosc na bol i najwazniejsze ->OSTROZNOSC, WYCZUCIE i BRAK PRZESADY. Ja doszedlem do szpagatu w 2h innym moze to zajac dluzej lub krocej, to wduzej mierze zalezy od naszej budowy.."
"V.Jeszcz raz o ostroznosci:BADZCIE OSTROZNI!!! No chyba ze chcecie zbierac papierki po gumach "orbit" (chyba 60000) zeby dostac wozek :)"
No tak. Najpierw partner ma nas przytrzymywać w ogromnym bólu, a potem mamy być ostrożni...
"VI.Przy cw. osoba rozciagana mowi o sile nacisku(naj jak bedzie na max ale bez przesady) osobie ktora ja rozciaga(jezeli nie boli bardzo to sami sie oszukujecie).Zadaniem osoby ktora rozciaga jest trzymanie, potrzebnejest to abywspomuc sile woli osoby rozciaganej i zeby nie puszczala raz przyjetej pozycji. =] Nawet jak krzyczy. TO ona sama decyduje jak mocnotrzeba trzymac."
No i tutaj typowo masochistyczne podejście. Przyjmie pewną pozycję, coś pójdzie, strasznie niewygodnie, może nawet jakiś wewnętrzny krwotok, ale co tam... Nalezy twardym być. Partner musi przytrzymać konającego kolegę, by ten przypadkiem nie wstał za wcześnie.
"1. Rozgrzewka - powinna zajac minimum 30 min. ale najlepiej jezeli trwa od 40 do 50min. - to jest najwazniejsza czesc bo inaczejpozrywacie sobie sciegna."
Tu się zgadzam. Z tym, że górny limit mógłby być nawet wyżej.
"1. Krazenia itp. - wykonujemy krazenia wszystkimi stawami, + cw. typu skipy i przysiady roznego rodzaju. Przygotowujeto zastale sciegna i miesnie doruchu irozciagniec. Mozna to wprowadzac juz jako rozgrzewke. "
Tak. Takie ćwiczenia są dobre jako rozgrzewka.
"2.Lekkie sklony- wszystkie cw. wykonujemy najpierw na tym poziomie. Lekkie sklony bez trzyman w kazdej pozycji. cw opisze pozniej poniewaz wykonuje sie je na poz. 2-im i 3-im.Poziom 2-i ma na celu rozgrzanie i naciagniecie sciegien i stawow do max. dluosci jaka mozemy uzyskac bez rozciagania.To jest faktyczny stan rozciagniecia naszych sciegien."
Ja bym to zmienił na skłony z przytrzymaniem.
"3.Max.docisk - TU TRZEBA ZACHOWYWAC SZCZEGOLNA OSTROZNOSC!!! My wykonujemy cw. a partner dociska my mowimy stop i trzymamy tak przez 30sec. wtedy 5sec. przerwy i znow 30sec. J tak kazdecw. 3-4 razy po 30.sec. i znow wkolko i wkolko az bedziemy moglizrobicszpagaty kazdegorodzaju =] "
Yeah! Przed chwilka robiliśmy skłony a już nas dociskają do ziemii. Ale skoro mamy to robic dotąd, ze będziemy robić wszelkie szopagaty, to na co nam dalsza część artykułu?
"Tego poziomu nierobimy tak zeby bolalo, tylko robimy tak zeby bolalo na maxai jeszcze troche."
Jak to się nazywało? Zdanie przeciwwstawne, czy jakos tak. Z definicji jeden człon wyklucza drugi.
"CWICZENIA WLASCIWE:(kolejnosc jest bardzowazna, chociaz mozna zmieniac,"
J/W
"1. Zawsze nalezy najpierw rozciagac miesnie brzucha i plecow.z brzuchem jest latwo ale na plecy trzeba uwazac. "
Tak. Oczywiście, ze dobrze jest rozciagać plecy i brzuch.
"- sklony dopalcow przy zlaczonychstopach i kolanach prostych, napoczatku beda to niskie sklony poniewaz beda przeszkadzac nierozciagniete kolana i uda alepotem bedzie oki. "
Tak. To także dobre ćwiczenie.
"W 3-ej fazie partner dociaga nam rece do ziemi i trzyma kolana proste(nasze=]) (najlepiej stac wtedy na podwyzszeniu bomozna zejsc nizej=) "
A gdzie faza 1 i 2?
"- sklony do tylu, tak jakbysmy chcieli robic mostek, jest to bardzo potrzebne przy wysokich kopnieciach, wielu jednak to rozciaganie ignoruje i dlategoprzy kopnieciach pochylaja sie do przodu, jednak moze byc totakze spowodowane zle rozciagnietym kroczem i miednica. "
Już wcześniej rozciągaliśmy brzuch. Mostek to także bardzo dobre ćwiczenie. Czemu uważasz, że kopiąc nie powinno się pochylać do przodu? I co to znaczy, że ktos ma słabo rozciagnięte krocze, lub miednicę?(wiem, tutaj czepiam się słówek
)
"to cw. wykonujemy samemu, bez fazy 3-ej chociaz mozna lekko docisnac itrzymac. Najlepiej robic to przydrabinkach,scianie biurku lubuzywac do tego partnera,abysmy sie mogli asekurowac.TUTAJ NIE DOCISKAMY!!!! "
Ufff...
"- sklony w bok - tosamo co przy plecach - i oczywiscie bez fazy 3-ej. "
Ja się jeszcze raz pytam, jakie są te fazy 1 i 2 i czym się różnią?
"2. Tosamo co w 1ym ale nogi w lekkim rozkroku(szer ramion lub troszke wiecej)
- sklony do przodu(srodek , prawa i lewa noga na zmiane.
-plecy
-boki "
Szerokość ramion? Nie braków? A może rozpostartych ramion? Plecy to odchylenie do tyłu?
"3. Siadamy na ziemi, stopyrazem kolana na zewnatrz(niewiem jak sie ten siad nazywa ale mam nadziejaze wiecie oco mo chodzi, takjakby siedzenie poturecku tylko stopydo siebie).To najlepiej robic poplecach i brzuchu borozciaga krocze."
To popularny motylek.
"- dociskamy kolana w dol, najpierw samemu lekko apotem partner staje stopami na kolana a rece opiera na ramionach idociska nasze kolana swoimi nogami do ziemi. "
Tu szczególnie trzeba uważać. Jako ćwiczenie siłowe jest dobre, ale jako rozciagające to nie.
"- sklony glowa(a potem torsem) do zlaczonych stop.partner dociska nas rekoma(trzyma troche ponirzej lopatek ale wyzej niz nerki-sami to wyczujecie) ewentualnie siada nam na lopatkach i dociska.To cw. rozciaga takze plecy. "
To jest dobre, ale bez siadania.
"- jezeliwasze kolana juz prawie dotykaja ziemi to czas na bol.=] siadamy, najlepiej przyscianie lub drabinkach(przodem do nich i jak najblizej) partner przodem do nas staja nam na kolanach i opiera sie o sciane.a myzaczynamy robic brzuszki(pelne), mozna tocw.zaczac juz wczesniej ale nalezy uwazac. "
Jak myślę, chodzi tu o to, żeby zwiększyć ruchomość stawów? Więc po co partner ma na nas stawać?
"- podobnie jak dopoprzedniego tylko kiedy my robimy brzuszki to partner robi pompki na naszych kolanach. Tylko trzeba zachowac rytmze jezeli my schodzimyw dol(przy brzuszku) topartn. robipompke iwstajemy razem. "
To je fajne. Ale tylko jak już dotykamy zemii kolanami. Inaczej radzę i to odpuścić.
"4. Cw. w siadzie plotkarskim(jedna noga wyprostowana z przodu a druga zgieta w kolanie za nami, uda tworza kat 90stopni.Waznea czesto pomijane jest wypchniecie bioder do tylu.(badziej boli=] ) "
Lubimy ból, co?
"- sklony glowa(apotem klata) dokolana nogiwyprostowanej i jednoczesny chwytzastope.
- sklony do nogi zgietej(czylijak lewa jest prosta to do prawej)
- sklony dosrodka.
- zmiananog
W kazdym z tychcw. faza 3-aczyli dociskanie na ma."
Wreszcie bez dociskania. O co chodzi z tymi fazami?
"5. Siadamy w rozkroku(nie na max.) biora wypchniete do tylu.
-sklony do srodka
-sklony do kolan ichwyt za stope. "
Jakie szczęście, że tu nas nie dociskają. Samo cwiczenie jest bardzo dobre. Tylko powino się je robić tak, żeby dotykać brodą goleni i być maksymalnie wysuniętym do przodu. Przy pochylaniu się w przód nasz tułów powinien byc płasko na ziemii. W tym wypadku trzeba odpowiednio manipulować biodrami.
"6. To samo co w pkt.5 tylkoze rozkrokna max'a."
Czyli w szpagacie?
"Cw. 5 i6 slurzyly do naciagniecia i podciagniecia ateraz rozciagniecie."
Już się boję... Będziemy ćwiczyć nadszpagaty? Bo szpagat robiliśmy już na poczatku rozgrzewki...
"7. Siadamy w rozkroku(max) partner swoje stopy zachacza o nasze kostki odwewn. lapienas za rece i ciagnie do siebie razem z wypchnieciem nog na zewn. jezelimaza krotkie nogi to,moze zachaczacnawet za uda. "
To jest fajne ćwiczenie. Poleciłbym jednak już na początku stawianie stóp nie niżej niż kolana, by nie wywierać na nie nacisku.
"8. Probujemy zrobicszpagaty w kazda strone, rece w gorze inie robic tego na sliskiej powierzchni.jezeli nie mozemy zrobic to powtarzamy cw. ww fazie 3-ej az do skutku=] ajezeli zrobimy juz te szpagatyto i tak powtarzamy faze 3-a jeszczerazdla zabawy=]"
Co to trzecia faza? Czemu bez asekuracji?
"*9* Jezeli jestesmy juz rozciagnieci na max to powinnismy nadal utrzymywactenstan wieccwiczyc cwiczyc i cwiczyc."
Ano.
"Nie opisalem tutaj wszystkich cw. z tego zestawu poniewaz moga prowadzic w szybkimtepie do powaznych kontuzji i trwalego kalectwa."
A te powyższe nie prowadzą?
"a niechcem byc ocos posadzony-to coopisalem jest to jakbywstepne "rozciaganie samuraja" ale powinno wystarczyc aby w krotkimczasie (nawet kilka godzin) zejsc doszpagatu.w "RS" chodzi glownie o masochistyczne trzymania i maxymalnerozciagniecia (oczywiscie nie przesadzajcie=] )"
Już wcześniej pisaliśmy, że masochistyczne, ale się wypierałeś.
"- jezeliczujemy bol (przy fazie 3-ej) towarto postukac i pomasowacsciegna imiesnie, mizawsze pomaga. "
Dlaczego nie opisałeś tych faz? Znowu nie wiadomo o co chodzi
Aż dziwne, że są tacy, którzy nie czują przy tym treningu bólu.
"- jezeli partner nas trzymal lub sami sie trzymalismy(w fazie 3-ej) to NIEWOLNO puszczac odrazu,nalezy wolno puszczac i rozluzniac sciegna i miesnie. "
Nie wolno wstawać gwałtownie.
"- nigdy nie rozciagaj sie na sliskich powierzchniach=] "
Na śliskim łatwiej nisko zejść. Ja polecam powieszchnie takie jaką mają maty potocznie zwane puzzlami.
"- pamietajcie o wypychaniu bioder przysiadach. "
W przód, czy w tył?
"- nalezy uwazac przy rozciaganiu sie w goracych pomieszczeniach lub w lato jak jest upal poniewaz jestesmy rozgrzani i nasz organizm myslisobie ze sciegna tez sa rozgrzane, ale to nieprawda imozna latwo sie nabawickontuzji."
Lepiej rozciagać się w lato i w ciepłych pomieszczeniach niż w zimie i w zimnych pomieszczeniach.
"Wiemze RS boli"
Toć ba!
"ale ma bolec, z bulu powinno sie porzygac(misie to zdarzylo =] ) "
Miło było, co?
"Jak ktos sie nie zgadza z tym co napisalem toma do tego wszelkie prawo ale mi sie ten system sprawdzil(chociaz cwiczylem pod dobrymokiem). Jak ktos chce to skorzysta a jak nie to nie..."
Lepiej nie.
"sorki za bledy jakjakies sa(oczywiscie stylistyczne i ortograficzne=])"
Nie ma sprawy.
"aj to przeszedlem pod okiem wielkiego mistrza Kim Jong Tsu i wstalem wiec nie wiem...jestem niedoksztalcony itp... =]]]] Jest to sposob rozciagania sprawdzony...fakt ze moze byc kontuzja ale dlatego umiesczalem tam komentarze typu BADZ OSTROZNY!!! "
Miałeś farta, że po tym wstałeś. Ja bym nie wstał. Za mało tych komentaży "BADZ OSTROZNY!!!". Są tam też komentaże, że dobrze jak boli, bo ma boleć i nie przerywajmy jak boli, bo można sie pozygać, bo na tym to polega i w ogóle
"niechodzi tu o rozciaganie na chama ale systematyczne i w miare dlugie trzymanie pozycji"
Szpagat w 3 godziny na chama? Nie, skąd.
"no ale ja sie nie znam i w koncu ty OloKK wiesz lepiej poniewaz jestes "SPECJALISTA W DZIALE"...;)"
No chyba. W sumie możecie mi ten licznik wyzerować. I tak nic z niego nie mam.
"I jeszcze jedno - najwiecej kontuzji przy rozciaganiu nabawilem sie wtedy kiedy przesadzalem a nie wtedy kiedy robilem to tak jak napisalem..."
To już nie chce wiedzieć co robiłeś, kiedy przesadziłeś.
"Ja trenowalem dlugo i w bolu i wytrwalosci i dlatego do czegos dochodzilem, teraz mam spadek kondycji (pobyt w szpitalu :( i nie ze stawami od rozciagania:) ) ale zamierzam ja nadrobici tez w bolu i wytrwalosci. "
Miłego BÓLU.
"Do reszty"
Do mnie
"zle zrozumieliscie to co opisalem.zdarza sie."
Przykro mi.
"Nie chodzi mi o sadomasychistyczne treningi."
Nie, wcale. Pozwól, że zacytuję samego Ciebie:
"Wiemze RS boli, ale ma bolec, z bulu powinno sie porzygac(misie to zdarzylo =] )"
"III.Cwiczenia najlepiej wykonywac parami, no chyba ze jest ktos sadomasochista i umie wytrzymac (samemu sie do niegozmuszajac) w ogromnym bolu przez ok. 30sec. =]"
"Chodzi o systematyke i troche ( a raczej max.) wlozenia wysilku i pracy w cwiczenia i mozna do czegos dojsc."
Ale przecież miała to być recepta na szpagat w 3 godziny.
"W tej technice ktora podalem (tam tez to opisalem) nie chodzi o zrywanie sobie sciegien na chama, "
Nie, wcale.
"bardziej chpodzi wlasnie o to zeby cwiczyc systematycznie(krotko nie oznacza zawsze impulsu,a dlugo nie zawsze oznacza solidnie)."
Ale to miał być jednorazowy treninga na szpagat w 3 godziny.
"Poto napisalem ze potrzebna jest do tego nadwyraz dluga rozgrzewka stawow i miesni,"
Jak przy każdym treningu.
"Wielu mistrzow mowilo mi ze :"jezeli po robieniu cwiczenia nie padniesz z wycienczenia tocwiczenie bylo wykonane zle..."=] ja sie z tym zgadzam inni nie musza =]"
No comment.
"nie neguje tego bo poto jest forum."
Tak. Taka jest jego idea.
"Np. w RS jest wiele innych cwiczen ale nie opisalem ich(i zaznaczylem to) poniewaz jezeli robilby je ktos pochopnie napewno by sie uszkodzil,fakt ze przy tych co opisalem tez jest to mozliwe ale w mniejszym stopniu."
O kurde. To jest tego więcej?
"2. Nie nieogladam filmow z Ja Vam Dam'em poniewaz tam opisuje sie bzdury.Typu: rozciaganie - w ktoryms z filmow taki maly "zoltek" uczy go taiskiego boxu(czyczegos tam niepamietam) i goscia rozciagalinkami na chama=] jezeli ktos by to ogladnal i tez tak zapragnal to zycze mu powodzenia."
Van Damme już napisał na ten temat. Film ten rzeczywiscie był przesadzony, ale nie tak jak Twój trening w 3 godziny na szpagat. Poza tym nie jest powiedziane, że akcja Kickboxera nie toczyła się parę lat...
"Oczywiscie takie (w miare szybkie) rozciagniecie nie jest dla tych ktorzy maja rozstaw nog 90 stopni =]"
To dla jakich? 120'? 130'?
"chodzi o to zejak sie rozciagamy to najpierw sami dociskamy az poczujemy bol(tu jeszcze sami damy rade sie utrzymac) i wtedy obnizamy jeeszcze troszeczke(oczywiscie bez przesady)"
Jak ja to lubię. Tak się zazwyczaj rozciaga. Ale nigdy do bólu w którym nie możemy wytrzymac. Pisałem o tym już dawno w tym artykule.
"i wtedy partner nas musi trzymac bo sami nie wytrzymamy. Tej metody nie opisalem dokladnie poniewaz brak czasu i miejsca jest tu przeszkoda=]"
Szkoda, ze nie opisałeś, bo może byłoby to cos odkrywczego i nowatorskiego na tyle, że Twój trening byłby dobry. Póki co miejsce i czas zawsze się znajdzie. Nie martw się. Serwer jest pojemny.
"nienapisze tez stylu bo kung-fu nie posiada stylow...=]"
LOL
"niestety ogladalem ten film w szybkim tepie i dawno wiec moge nie pamietac ale dzieki za info. p.s. tez mi sie podobalo jak wyl =]"
Też myślałem, że Ci się podobało.
"Olo niestety niepodlegam (nochyba zeuwazasz sie za boga i mnie wywalisz bo masz kaprys =] )"
Jak nie jak tak. A nie wywalę, bo mam dobre serce.
"nienamawiam do praktyk szkoldliwych itp."
Licz się z tym, że wszystko co tu napiszesz ktoś moze wziąć na poważnie.
"ktostam napisal masochista, nie niejestem masochista,"
...
___________________________
Naczelnik "Styli Tradycyjnych"
"Należy być silnym jak lew, a zarazem szlachetnym jak kwiat. Poprzez trening można dotrzeć do bram niebios."- Sosai Masutatsu Oyama
Cytat roku SFD:
"...W regulaminie SFD jest napisane, że kto jedzie na moderatorów ten ma prze**BANe..."
Placek
OloKK
ZIAjA
Anduina
