trening nr 1 - A (5)
I. siady (siłowo)
90x5
100x5
110x5
II. podciąganie (młotkowo, średni)
+5x5
+10x5
+15x5
III. WL (siłowo)
90x5
100x5
IV. HP (połówka, ze zwisu)
50x5
60x5
V. Młoty
2s
VI. Francuz (łamany,leząc)
25x5
35x5
w zamierzeniu podciaganie i wl miały być w odwrotnej kolejności, jednak sprzetu mało, a ludzi duzo..
ad1
całkiem przyjemnie, oprócz krzywych stojaków ok
ad2
drążek uniemożliwia szerokie chwyty, jedyny optymalny to średni neutralny
wpływa to negatywnie na prace pleców, pozwala natomiast na spore ciężary (prawie najmocniejsza dla mnie wersja podciągania)
ad3
-ławeczka, niewygodna, płaska,twarda, dosyć szeroka,
komfort beznadziejny, za to budowa bardziej zbliżona do tych dla wyciskaczy (mimo ze wolnostojaca), latwiej o w miare stabilny mostek,
-wrażenia: oj ciężko tu, subiektywnie znacznie wiecej niz przedstawiaja cyfry, po czesci rowniez przez inna pozycje, inny gryf - brak pewnosci, stabilnosci
ad4
tosyc statyczna wersja, mozna by opisac jako: podciaganie szerokim chwytem do brzucha, ale tak wiecej pisania%
ad5
hantle nie są opisane
ad6
kiepski, tani wąski gryf, zaciski wąskie, przez to przed szerokie talerze trzeba bylo małe, wąskie
ogólnie:
w nast tyg bedę powtarzał ciężary, trzeba sie wczuć, bo nie było takiej pewności, płynności na innym sprzęcie, ogólnie troche czasu trzeba, zeby zaczelo lepiej to wyglądać
ten tydz bedzie traktowany jako taka 'rozgrzewka'