Hej Eco:):) Activ nie pozwolił otworzyć nowego, jesteśmy w spamie Muscular D.:):) Zapraszamy:)
Jestem już praktycznie zdrowa i nie strasz mnie tu świńskimi grypami
Wczoraj też powalczyłam z ciężarami i pewnie dlatego potem tak dobrze kopało mi się w worek:D
Ogólnie schodzę ze wszystkich supli i walczę z bólem głowy:D Ale to zapewne przejściowe:):)
Dzisiaj w planach trening i mam nadzieje, że do zrealizowania a póki co- szalejąco posprzatałam chałupę ( o 6 rano
) nie chciało mi się spać:D
Nowy tydzień, ciężka praca:D:)
Powitać wszystkich:)
Dzisiaj już po bieganiu i śniadaniu. Teraz odpoczywam, potem posiłek i siłka.
Pogoda szarawa, ale humor kolorowy, więc jest ok:)
Po chorobie ani śladu, przypływ sił nastąpił. Jest dobrze.
Po odstawieniu supli i syndromu odstawienia- czyli bolącej łepetynki pozostają wspomnienia. Spałam jak zabita- wreszcie:D:)
Fota sprzęciku niezbędnego do
treningów vt:D brakuje na focie owijek, ściągaczy na kolanka i ochraniaczy na kolanka:D owijek nie chciało mi się zwijać, ochraniacze dopiero zakupię, bo styare się rozsypały:D
Zmieniony przez - elaine w dniu 2009-11-09 08:21:18
Zmieniony przez - elaine w dniu 2009-11-09 08:38:18
Zmieniony przez - elaine w dniu 2009-11-09 08:39:43