SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

vena/dziennik/6tyg.dla dołu start str.72 podsumowanie str.138

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 90947

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
atakuj, jak masz jeszcze zapas to dokladaj i atakuj znow, mozesz zrobic wiecej serii.

Oczywiscie jak chcesz dojsc do jedynki tego dnia, ale nie jest to tez koniecznoscia, mozesz konczyc iloscia powtorzen z zakresu ale na maxa
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 14945 Wiek 40 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 56805
to będę atakować jeśli poczuję się na siłach

obym znowu wróciła zadowolona

moje serce i umysł będą pchać mnie do walki,gdy ręce i nogi będą zbyt słabe...

http://www.sfd.pl/temat621220

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1979 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 8210
venka czekam na wieści jak Ci poszłoa ja jak jestem na redukcji mam jakis opór nawet jak mam wielka ochote to i tak nic słodkiego nie zjemchyba za bardzo zaczełam uwazac na to co jem
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 765 Wiek 38 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 59524
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 14945 Wiek 40 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 56805
no cóż dziewczyny dzisiaj nie był mój dzień
chyba za bardzo się rozmarzyłam...

poprzedni trening
https://www.sfd.pl/_vena/dziennik/6tyg.dla_dołu_start_str.72-t520285-s100.html


Dzisiejszy TRENING


1. przysiad 5x 4-6 (2min)
42,5kg x6 / 52,5kg x6 / 62,5kg x4 / 72,5kg x1 /82,5 x0 / 80kg x0

2. MC sumo 5x 4-6 (2min)
50kg x6 / 60kg x4 / 70kg x2 / 80kg x1 / 90kg x0 /85kg x0

3. przysiad przedni 4x 8-10 (90s)
20kg x10 / 30kg x8 / 40kg x5 / 50kg x2

4. suwnica-nogi wysoko na podstawce 4x 8-10 (90s)
140kg x10 / 160kg x8 / 180kg x6 / 200kg x4



Uwagi:

To nie był mój dzień,ale trudno nie jest powiedziane,że co tydzień będę miała powera w sobie i zaskoczę samą siebie
Za bardzo chyba się rozmarzyłam z tymi ciężarami

Przysiad już te 72,5kg sprawiło mi trudność i wzięłam 82,5kg i gdyby nie Przemo mój asekurant to yyy klęczałabym ze sztangą Dosłownie nawet nie mogłam się podnieść i przy próbie 80kg było podobnie aczkolwiek jakoś dupsko podniosłam,ale ledwo co...dzisiaj ten cięzar był dla mnie nie do pokonania

MC sumo już przy 80kg było trudno 90kg ani drgnęło, a 85kg to chyba uniosłam 2cm...ech jeszcze mi chłopaki dokuczali
No ale padła cenna wskazówka od grrubcia mianowicie,że mam siadać niżej tyłkiem przy sumo i zdecydowanie się z nim zgadzam...właśnie mi trzeba wytykać błędy,bo wtedy działam
dzięki Paweł

Przysiad przedni był progres,ale te 50kg strasznie niewygodnie no i tylko 2powtórzenia

Nadrobiłam w suwnicy w końcu doczekałam się 200kg,ale już od 180kg muszę mieć pomocnika,który od góry pomoże mi wypchnąć,bo konstrukcja suwnicy jest beznadziejna



Podsumowanie treningu:

I CHOĆ SZTANGA CIĄŻY, A SIŁA SPADA NIE PODDAM SIĘ TO MOJA ZASADA

moje serce i umysł będą pchać mnie do walki,gdy ręce i nogi będą zbyt słabe...

http://www.sfd.pl/temat621220

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 4097 Wiek 43 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 28862
Dopiero na końcu zauważyłem co Ty wyczyniasz w tym MC, więc niewiele Ci pomogłem.
Wszystko, co napiszę pisze w dobrej intencji, więc wybacz szczerość.

1. Po pierwsze to ta przymiarka do 90/85kg nie za bardzo przypominała sumo. To było coś pomiędzy sumo a klasykiem, stopy miałaś dość wąsko (niewiele szerzej niż wypadało by na klasyk) a ręce pomiędzy nogami. Musisz obrać konkretnie jedną technikę i się jej dobrze nauczyć bo te obciążenia na które wchodzisz to nie przelewki. A tą techniką to raczej droga do kontuzji a nie wyników.

2. Nie umiem robić sumo więc napisze o błędach z perspektywy klasyka (myślę że to w jednej i drugiej technice błędy niedozwolone)
- plecy miałaś wręcz równoległe do podłogi, no ok, nawet proste ale dźwigać próbowałaś samymi plecami. Sprawiało to wrażenie dźwigni (rys 1). Ciężar wyrwać musisz nogami z ziemi, ciągnąc sztangę na siebie, plecy muszą mieć kąt w stosunku do podłoża (rys 2)
Przy starcie byłaś w pozycji jak w dolnej fazie MC na prostych nogach, tak nie poderwiesz takiego ciężaru a nabawisz się bólów krzyżu.

- patrz się przed siebie a nie w podłogę !!! dodatkowo prostujesz wtedy plecy.

- 10 kg co trening to jak na moje trochę za dużo ale na metodyce treningu to już nie do mnie,

- jak podchodzisz do sztangi to na tym etapie myśl o technice a nie o tym że jest dużo na sztandze a koledzy patrzą (sorry ale takie wrażenie można było odnieść z boku), to jedna z zasad Knife: na siłce się ćwiczy a gada po siłce.

Musisz to nagrać żeby pomogli Ci fachowcy a póki co to tak szczerze ode mnie: nie zakładaj na MC ponad siły.




artysta to ja niejestem, rysunek ma tylko zaobrazować błędy


Na Twoim miejscu zacząłbym od klasycznego, ale to już sprawa indywidualna




Zmieniony przez - grrubas w dniu 2009-11-03 18:48:53
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 14945 Wiek 40 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 56805
Wszystko, co napiszę pisze w dobrej intencji, więc wybacz szczerość

Paweł i bardzo dobrze,że piszesz...w końcu znasz się a ja nie mam prawa mieć urazy,że ktoś mi dobrze prawi

Wiesz z tym progresem to robię +5kg z treningu na trening przynajmniej ostatnio tak było.

Co do postawy to faktycznie nogi mam trochę wąsko,a co do ułożenia rąk pamiętam kiedyś miałam bardzo wąsko i potem już nie pamiętam kto mi mówił,że mogę trzymać szerzej to tak zaczęłam robić
Ale najważniejsza sprawa którą wychwyciłeś i mi powiedziałeś na treningu to postawa,za wysoko trzymam dupę i w ten sposób ciągnę plecami...wiedziałam,że coś jest nie tak,ale dopiero jak ktoś zwróci uwagę to wtedy zaczynam myśleć

Ogólnie to sobie tak przemyślałam i znowu stwierdziłam jedno,że jak zaczynałam robić martwy to miałam naprawdę lepszą postawę,tyłek niżej ręce na sztandze inaczej,a teraz wszystko się przestawiło

Klasycznego to ja nigdy nie robiłam dlatego skoro robię to sumo (nawet jeśli odbiega od prawidłowego) to wolę skorygować błędy,ale jednak zostać przy nim

A teraz mi się jeszcze przypomniało...kiedyś czułam po sumo przywodziciele i dupsko też trochę,a teraz bardziej plecy,co nie daje żadnych wątpliwości z tym,że masz rację



bardzo jestem wdzięczna za to co napisałeś

moje serce i umysł będą pchać mnie do walki,gdy ręce i nogi będą zbyt słabe...

http://www.sfd.pl/temat621220

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 3023 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 21590
Oooo to w Hulku mamy fachowca

venka sory za ten przysiad
Teraz widzę efekty...
Ja zmniejszyłam ciężary a zakwasy mam większe
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 14945 Wiek 40 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 56805
Ola to nie Twoja wina po prostu to nie był mój dzień


teraz tylko nadszedł czas na mocne postanowienie poprawy

moje serce i umysł będą pchać mnie do walki,gdy ręce i nogi będą zbyt słabe...

http://www.sfd.pl/temat621220

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 4097 Wiek 43 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 28862
Oooo to w Hulku mamy fachowca
wielu

Chociaż vena powiem Ci że dziwię się że chłopaki stoją obok podśmie****ąc się że dziewczyna bierze się za ciężary, zamiast coś Ci podpowiedzieć, ten Przemek sprawia wrażenie jednego z bardziej kumatych kolesi w Hulku. Oni chyba mają takie podejście że są Oni i Reszta. Oni ćwiczą a Reszta to statyści i nie za bardzo ich interesuje co robi Reszta, czy sobie zrobi krzywdę czy nie.

Zmieniony przez - grrubas w dniu 2009-11-03 19:47:33
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

siła wyciskania

Następny temat

bareczki

WHEY premium