akneraj/redukcja-str.73/rekompozycja-str.100/bieg5km-str.117

Jarenka, nie podkładaj nic pod pięty. Jak Będziesz trzymać kolana za linią stóp to ciężar naturalnie przeniesie się na pięty i będziesz stabilna. Jak zaczniesz podkładać to złapiesz złe nawyki.

poza tym niewygodnie... nie wiem czemu sie dawalam namawiac instruktorom, ze tak jest stabilniej... bujalam sie na tych podkladkach

yoyo, a jak robisz głeboki przysiad, to dajesz wiekszy rozkrok, zeby tyłek szedł bardziej na dół ?

rozkrok zawsze mam taki sam... ale dzis wlasnie opracowujac plan siadniecia z 65kg doszlam do wniosku, ze chyba stopy ustawie bardziej na zewnatrz i bede przez to stabilniejsza - prawda czy falsz? hmmmm

włąsnie czytałam, zeby zejśc niżej z pupą trzeba zrobić szerszy krok, ale nie za szeroki. By móc własnie tyłek dac do ziemi

I te stopy to tak jak mówisz


Zmieniony przez - akneraj w dniu 2009-10-05 18:25:30

ja jakos odruchow daje szerzej stopy bo mi sie brzuch nie miesci jak ma nizej siasc

a ja przyszlam do domu i zaczynam sie zastanawiac i chyba do mnie dociera co ja robie zle... ja sie chyba za malo do produ pochylam i mi kolana ida wtedy za bardzo do przodu... i chyba za nisko schodze, bo jak przekrocze 90 stopni to... siadam i koniec

Yoyo - ja tak właśnie robiłam na początku mojej przygody z ciężarami, im więcej dokładałam tym bardziej siadałam, ale niewłaściwie, a kolana szły do przodu - co było powodem bólu kolan trwającego dość długo. Schodząc na dół staraj się jak najbardziej wypinać pupę do tyłu, tak jakbyś miała usiąść na niskim krześle, patrząc jednocześnie do góry. Za bardzo do przodu się nie pochylaj. Pzdr.
Edit: przecież Ty dźwigasz już takie ciężary, że ja się może lepiej nie wypowiadam odnośnie techniki W każdym razie mi te rady pomogły.

Zmieniony przez - Zyrafka198 w dniu 2009-10-05 21:34:17

dzieki zyrafka, ja wlasnie do tego powoli dochodze...

bo podobno moge przysiasc wiecej, a skoro mi sie to nie udaje, to szukam bledow w technice, bo to ona jest przyczyna...

ja jakos odruchow daje szerzej stopy bo mi sie brzuch nie miesci jak ma nizej siasc

Ale nie każdy ma taki wielki brzuch jak Ty .


A tak serio to znowu Izka ma rację . Stopy 30 stopni na zewnątrz, proste plecy (WAŻNE!!! wiele osób tak się skupia na nogach, że o tym zapomina), ciężar NA PIĘTACH.

Zmieniony przez - radosuaf w dniu 2009-10-06 09:44:07