Kolano, łąkotka, więzadło, ACL, rekonstrukcja

ecli nie wiem czy miałem jakieś mocowania, odczytałem to z karty z wypisu:) ogólnie przez zerwane więzadło miałem już 4 stopień chloromonadolacji czy jakoś tak. Niby to już 6 tydz ale staram się nie forsować zbytnio jeszcze kolana

tu zamieszczam fotki kolana 17dni po zabiegu. Mój przypadek jest opisany na stronie 162





zdrówka wszystkim

Zmieniony przez - Guziec24 w dniu 2009-09-19 23:16:06

Zmieniony przez - Guziec24 w dniu 2009-09-19 23:35:21

LARS_ACL z krzyżowym przednim wszystko było w porządku, tylko podczas pierwszej artroskopii, mówili, że acl było rozluźnione i dawało pozorny efekt szuflady przedniej.
Wyniki test u Żor
Kolano prawe - obrysy prawidłowe, ruch 0-120, rzepka mobilna, drobne trzeszczenia, test koślawości i szpotawości ujemny, szuflada tylna dodatnia z tw. punktem, niestabilność rotacyjna i tylno-boczna, szuflada przednia ujemna, Lachman z tw. punktem, pivot ujemny.
Wiem, że teraz czeka mnie niezła męczarnia, a niedługo rozpoczęcie roku akademickiego... Pozdrawiam.

Jeśli chodzi o uszkodzenie pcl to na usg stwierdzono: pcl pogrubiałe w obrębie przyczepu udowego, o zniekształconym przebiegu (zwiększona wypukłość), z towarzyszącym tylnym podwichnięciem piszczeli - obraz przemawia za istotnym funkcjonalnie, przewlekłym, uszkodzeniem przyczepu udowego więzadła.
W rzeczywistości przyczep był oderwany od kości udowej. Lekarz powiedział, że mój przypadek był bardzo trudny do zdiagnozowania i pewnie dlatego każdy lekarz mówił co innego, jeden, że symuluje, inny leczył mnie zastrzykami na chrząstkę, lecz w końcu trafiłem na dobrych specjalistów.

czyli rozumiem że w ogóle nie trzymało więzadło było oderwane ? na artroskopie pierwszej tego nie widzieli ? Bardzo piszczel cofała Ci się do tyłu, robiłeś może rezonans magnetyczny ? No i z tego co pisałeś to w żorach juz prawidłowo Ci zdiagnozowali PCL ?


Zmieniony przez - LARS_ACL w dniu 2009-09-19 23:50:54

Matban, zastanawiam się, dlaczego zanikła Ci głowa przyśrodkowa 4głowego.
(mój rehabilitant nie mógł tego mięśnia w ogóle znaleźć, teraz jest ok, ale nie wiem, czy mięsień może trwale zaniknąć).
Domyślam się, że nie mogłeś za bardzo wyprostować nogi bo kolano Ci uciekało i stąd ten zanik.
Za parę tygodni będzie "luka stabilizacyjna" :(
Też odbywałem rehabilitacje bez ortezy.
mój gg 4747359, chętnie obejrzę film
pzdr

Możliwe, że podczas upadku przyczep oderwał się częściowo a następnie pogłębiała się kontuzja, nie wiem dlaczego nie rozpoznano tego urazu podczas artroskopii, widocznie lekarz miał niezbyt dużą wiedzę, a na prywatną wizytę ciężko się do niego dostać, tyle osób jest chętnych i tylko wyciąga pieniądze od ludzi. Rezonans był robiony 30.07.2009 lecz radiolog z rehasport powiedział, iż nie jest w stanie nic odczytać z tych zdjęć, ponieważ badanie zostało wykonane w złej sekwencji i zdjęcia są nieczytelne. Więzadło nie trzymało i dlatego miałem problem z zejściem po schodach oraz podczas chodzenia kolano miało tendencje do uciekania. W ostatnim czasie zaczęło skutecznie mnie eliminować z codziennych czynności. Podczas chodzenia często czułem przeskakiwanie w kolanie, często czułem ciągnięcie z tyłu kolana, tak jakby w dole podkolanowym, okazało się że to pcl.
Tak w Żorach od razu postawili dobrą diagnozę, po wykonaniu zdjęć rtg w pozycji wymuszonej mieli już 100% pewności do pcl, mieli jeszcze podejrzenia do kompleksu tylno-bocznego, na szczęście nie został uszkodzony.

Przepraszam rezonans był wykonany 30.07.2008 roku

Witam.
Rekonstrukcję ACL miałam 4 tyg temu w Poniatowej.Było bardzo ciężko ale z każdym dniem widzę poprawę.Rehabilitację mam prywatnie,powiedziano mi że się nie należy na fundusz,rehabilitant ustala mi zestaw ćwiczeń które mam robić w domu.Pozwolił mi odstawić jedna kulę ale bardzo niewygodnie mi chodzić,wręcz utykam,lepiej mi już wychodzi kiedy podniosę obie,przynajmniej idę prosto i nie przeginam się na bok.po schodach chodzę chodem dostawnym,zgięcie mam 105 na stabilizatorze.Najbardziej dokucza mi taka dziwna nadwrażliwość skóry wzdłuż piszczeli,dotyk opuszkami daje nieprzyjemne uczucie zdrętwiałego obcego ciała a im delikatniejszy dotyk tym nieprzyjemniejsze odczucie aż do wewnętrznej kostki.
Czy Ktoś miał coś takiego???
Pozdrawiam.

orjenticaJa odstawiłem w ok.4tygodniu od razu 2kule i wydaje mi się że to dobre rozwiązanie, chociaż pewnie i mogłem wcześniej o jednej.