gruby__69/nowy tre str21 15-10-5 Wodyna !

Hels do rekordy mi sie nie śpieszy hehe jak walne 110 x 5 to bedzie gites

dziś sie zważyem pierwszy raz od wakacji ... wchodze na wage a tam 90kg

jutro 15 bedzie moc

Zmieniony przez - gruby__69 w dniu 2009-02-12 20:06:09

1)wyc lezac PROGRESJA
45*15
50*15
55*15
60*15
65*15
70*15
75*15
80*12(ostatnio 75*14)
aż sam sie zdziwiłem ze tak poszło ładnie:)

2)box squat
50*15
60*15
70*15
80*15
90*15(ostatnio 85*15)
zamieniłem przysiady na boxy bo poprostu lepiej mi sie je rob
robie je dość nsko po górna cześć ud jest równoległa do podłogi
dołożyłem troche i poszło ładnie

3)prostowanie do dolu
wszystki serie nA 30 kg po 15p

4)wspiecia na palce
nie zrobiłem bo nie zdążyłem

znów bardzo dobry trening

EDIT
przy prostowaniu na wyciągu łokcie dosyć mocno bolą, ale tylko jak cwicze, potem zero bólu ... zamienić na coś innego ?


Zmieniony przez - gruby__69 w dniu 2009-02-14 18:57:00

10

1)wyc lezac PROGRESJA
45*10
50*10
55*10
60*10
65*10
70*10
75*10
80*10
85*10
90*10
95*7 (ostatnio 90*9)
aż sam sie zdziwiłem że tak ładnie poszło toć to szok normalnie

2)wioslowanie jednoracz półsztangą
30*10
32,5*10
35*10
37,5*10
40*10
leciutko poszło jeszcze mogłem ze 2,5 dołożyć no ale już było 5 serii
3)wyciskanie zza karku skrocone 5*10
45*10
50*10
55*10
60*10
65*10 (ostatnio 65*5)
5 razy wiecej niż ostatnio, nastepnym razem wchodze na 70
4)unoszenie sztangielek bokiem, niepelne
12kg - 10p * 5serii
nie ma wiekszych sztangielek.......

Zmieniony przez - gruby__69 w dniu 2009-02-15 18:52:50

Zmieniony przez - gruby__69 w dniu 2009-02-15 18:53:06

Wyciskanie leżąc bardzo ładnie. Jak jest progress to "Cały czas do przodu starammy się"

Pozdr.

trening miał byc wczoraj ale nie byłe.... bedzie jutro chyba... zobacze jakie sampoczucie bedzie...

wiem ze taki długie przerw tu nie pasują no ale nic nie poradze...

pzdr

rening zrobiony wczoraj dośc póżno bo już po 19 a to dla mnie późno... tak po 20 to już spac mi sie chce

5

1 wyc lezac PROGRESJA
45-85*5
90*5
95*5
100*5
105*5 (ostatnio 105*4)
hmmm no wiec tak cały tydzien od poczatku z jedzenia to praktycznie nic, samopoczucie do bani i jeszcze trening w dzień pogrzebu no ale spoko
105 wykonane jestem bardzo zadowolony, nie miałem nikogo do asekuracji bo u siebie cwiczyłem sam, pod 110 nie podchodziłem bo to 105 zaj*****ie cieżkie było nie wiem czy 110 dał bym rade na raz chociaż...


2)martwy ciag

125*5
130*5
135*5
140*5 (ostatnio 135*5)

4 serie tylko zrobiłem bo za wysoko zaczełem przez pomyłke strasznie ciezkie nie wiem czemy przecież ostatio tym rzucałem jak chciałem...od 2 serii w pasie, ale ostatio to gryf był olimpijski taki cieniutki a ja to z jakiejś rury mam hehe gruby dosyc i cieżko utrzymać go...

pozdrawiam i nastepny trening jutro

Zmieniony przez - gruby__69 w dniu 2009-02-20 18:53:42

trening z wczoraj

15

1)wyc lezac PROGRESJA
45*15
50*15
55*15
60*15
65*15
70*15
75*15
80*14 (ostatnio 80*12)
zakwasy było czuć ostro jeszcze po poprzednim treningu ale jakis 14 pocisnełem.... na nastepnym tre bankowo bedzie 15
2)box squat
55*15
65*15
75*15
85*15
95*15 (ostatnio 90*15)
tak jakby na styk no może z 3 powt bym wydusił jeszcze ale norme zrobiłm i styka na nastepnym tre juz na 100kg

3)prostowanie do dolu
24*15
26,5*15
29*15
30*15
31*15

4)wspiecia na palce
55*15
80*15
95*15
110*15
125*15

od 110 byo czuć ładnie łydki, na 125 ten ruch taki za duży nie był bo ciezkawe troche hehe

Zmieniony przez - gruby__69 w dniu 2009-02-22 08:00:18

10

1)wyc lezac PROGRESJA
45*10
50*10
55*10
60*10
65*10
70*10
75*10
80*10
85*10
90*10
95*8 (ostatnio 95*7)
+1p nie wiem moze poszło by jeszcze z jedno ale byłem sam na siłce wiec wolałem nie ryzykować ostatnio na 15 było już przetaczanie p brzuchu sztangi

2)wioslowanie jednoracz półsztangą
32,5*10
35*10
37,5*10
40*10
43*10(ostatno 40*10)
tak jak ostatnio lekko poszło zapas jest jeszcze nastepną serie bym zrobił spokojnie
3)wyciskanie zza karku skrocone 5*10
50*10
55*10
60*10
65*10
70*10 (ostatnio 65*10)
poszło extra ! zapasu brak nawet 1p wiecej bym nie zrobił, było na styk hehe
4)unoszenie sztangielek bokiem, niepelne
2s 12kg
3s 15kg
zmajstrowałem sobie wieksze sztangielki... 4s poszły ok w miare a ostatnia to ruch był jeszcze krótrzy

barki skatowane na maxa po dziś, wycisk poszedł ok ale mogło być lepiej... zapomniałem wziasc zarło do robty i tak jaks wyszło... ale zato docisk zza karku masakra była moc dziś w barkach

pzdr


Zmieniony przez - gruby__69 w dniu 2009-02-24 22:04:44

1 wyc lezac PROGRESJA
70*5
80*5
90*5
95*5
100*5
105*5
110*5 (ostatnio 105*5) nawet dał bym rade 1p wiecej może
nie wiem ku**a skąd ta moc sie wzieła tak nagle ale normalnie jestem zadowolony nie wiem co sie stało ze mna strasznie mnie to ciekawi...

filmu brak bo nie myślałem ze tak dobrze pójdzie i aparatu nie wziełem

2)martwy ciag

120*5
125*5
130*5
135*5
140*5 (ostatnio 140*5)

leciutkie, poszło jak szmata
nie u siebie na siłce byłem i dlatego :p nie dołozyłem bo kajecika nie wziełem i myślałem ze ostatnio na 135 skończyłem
dodam ze bez pasa robie...
3)naprzemienne uginanie ze sztangielkami
2s-16
3s-24
tym 24kg troche oszukiwane

4)lekko:
- brzuszki - nie zrobiłem
- lydki 50p*120kg (ostatnio50*100) po czymś takim to ledwo stoje na nogach :)
- przedramion 40*45kg

szkoda ze tego aparatu nie wziełem... ale nastepnym razem wezme...

pzdr

No kolejny robi 15-10-5 Musi być coś w tym