"Energia przepływa, nie powinna stać.
A stoi gdy wątpisz w tę energię.
Musisz więc za energią nadążyć, nadążyć za siłą.
Wówczas jesteś z siłą w harmonii."
...
Napisał(a)
j.w. Nic dodać nic ująć. I na tym skończmy kulturystyczny off top
...
Napisał(a)
Czemu nie? MMA - żródła - "Bruce Lee sztuka kształtowania ciała" zebrane przez Johna Little. Pozdro
Witalij Kliczko na prezydenta Ukrainy !!!
...
Napisał(a)
Ta ksiązka to nie jest dowód. Z niej bowiem wynika że bruce nie ćwiczył kulturystyki, jasno i wyraźnie. Było tam np. napisane a propo treningu klatki piersiowej, że Bruce, w przeciwieństwie do kulturystów, nie chciał mieć dużej klatki, bo taka przeszkadzała by mu w walce. Obwody mięśni to jeden z priorytetów kulturysty, ale nie przedstawiciela SW- jemu zależy na gibkości, sile dynamicznej i jescze paru innych. Jego wygląd był efektem ciężkiego treningu, diety i dążenia do wyciągnięcia maksimum pożytku z każdego mięśnia.
Kiedyś ludzie byli sobie bliżsi bo broń miała mniejszy zasięg
...
Napisał(a)
Kulturystyka to "rodzaj sportu polegający na uprawianiu ćwiczeń siłowych (często na specjalnych przyrządach) w celu uzyskania umięśnionej,harmonijnie zbudowanej sylwetki ciała"*
Umięśniony,harmonijny...cały Brucee :-!
*za Współczesnym Słownikiem Języka Polskiego wyd.Reader's Digest tom I str.441
Z drugiej strony celem B.L nie była unięśniona sylwetka lecz sprawność,siła etc...,była ona jedynie efektem ubocznym typowych ćwiczeń towarzyszących sztukom walki.W tym kontekście(moim skromnym zdaniem ofkors)kulturystą nie był
Umięśniony,harmonijny...cały Brucee :-!
*za Współczesnym Słownikiem Języka Polskiego wyd.Reader's Digest tom I str.441
Z drugiej strony celem B.L nie była unięśniona sylwetka lecz sprawność,siła etc...,była ona jedynie efektem ubocznym typowych ćwiczeń towarzyszących sztukom walki.W tym kontekście(moim skromnym zdaniem ofkors)kulturystą nie był
Jeżeli chcesz krzywdzić,najpierw naucz się leczyć.
...
Napisał(a)
nawiazujac do tematu....VT opiera sie an technice a nie an sile fizycznej i wazde wiec nie widze tu zwiasku
...
Napisał(a)
No to ciekawa sprawa...a która SW nie opiera się na technice?. Nie znam się na waszym wing tsun za bardzo, ale wiele osób to trenujacych(i w ogóle to samo robia przedstawiciele wielu tradycyjnych systemów) podkreśla jaki to ten system jest finezyjny, nie potrzebujący siły i niewelujacy róznice masy, walą textami typu "boxer to wali ręką z dużego zamachu, my nie musimy tak...". W każdej SW siła ma znaczenie, nmasa takze, kategorie wagowe się znikąd nie biorą. Zycie to nie film z Brucem. Malo ktory 60 kg kurczak pokona wielkiego chłopa, do tego trzeba szcześcia oraz b. dużej przewagi w technice. Dltaego rozwijanie mięśni i masy -w umiarkowanym stopniu- zwiększa szanse każdego adepta jakiejkolwiek SW.
Zmieniony przez - Endru_85 w dniu 2008-11-03 23:18:11
Zmieniony przez - Endru_85 w dniu 2008-11-03 23:18:11
Kiedyś ludzie byli sobie bliżsi bo broń miała mniejszy zasięg
...
Napisał(a)
Ponton:
Uznaje niektore style, formuly za skuteczniejsze, inne za mniej, ale nigdy nie skreslam zadnego stylu, oprocz niektorych idiotycznych wytworow.
Nic dodać, nic ująć. Sądzę, że taką opinię ma każdy rozsądny adept SW, niezależnie, czy jest to "sportowiec", "tradycyjny" czy "combaciarz".
Wiec bawcie sie dalej grzecznie chlopcy
Ponton pod moją nieobecność działu pilnuje, no nie wierzę
tygrum:
(był np na diecie z ... byczej krwi bodajze żeby fajnie wyglądac w Wejściu Smoka).
Bycza krew? Aaa, wiem-Egri Bikaver, całkiem niezłe węgierskie czerwone wino
Fajna dieta-tylko jak rano zwalczał kaca?
Ogólnie-uprzejmie uprasza się fanów B.Lee o powrót z krainy fantazji do rzeczywistości
B.Lee ma ogromne zasługi na polu propagowania SW. Patrzę na niego mniej więcej jak na Funakoshi'ego-doskonały propagator, człowiek traktujący trenowanie, nauczanie i rozpowszechnienie sztuk walki jako życiową misję-i tego nikt im nie odbierze. Jednak, jeśli idzie o samą walkę-czasy się zmieniają, realia również-i dziś ani jeden, ani drugi prawdopodobnie w "klatce" by nie zaszalał.
A co do tematu "B.Lee i WT"-słyszałem różne opinie. Jedni pisali, że poznał ten styl bardzo dobrze po czym go rozwinął i uwspółcześnił. Inni, że wręcz odwrotnie-poznał go słabo i musiał "łatać" dziury w wiedzy nauką innych styli-co w efekcie przyniosło dobre skutki, bo uzyskał coś na kształt wczesnego treningu przekrojowego (łącznie z bronią-ale za to bez parteru, który zdobył popularność i uznanie dopiero po UFC).
Uznaje niektore style, formuly za skuteczniejsze, inne za mniej, ale nigdy nie skreslam zadnego stylu, oprocz niektorych idiotycznych wytworow.
Nic dodać, nic ująć. Sądzę, że taką opinię ma każdy rozsądny adept SW, niezależnie, czy jest to "sportowiec", "tradycyjny" czy "combaciarz".
Wiec bawcie sie dalej grzecznie chlopcy
Ponton pod moją nieobecność działu pilnuje, no nie wierzę
tygrum:
(był np na diecie z ... byczej krwi bodajze żeby fajnie wyglądac w Wejściu Smoka).
Bycza krew? Aaa, wiem-Egri Bikaver, całkiem niezłe węgierskie czerwone wino
Fajna dieta-tylko jak rano zwalczał kaca?
Ogólnie-uprzejmie uprasza się fanów B.Lee o powrót z krainy fantazji do rzeczywistości
B.Lee ma ogromne zasługi na polu propagowania SW. Patrzę na niego mniej więcej jak na Funakoshi'ego-doskonały propagator, człowiek traktujący trenowanie, nauczanie i rozpowszechnienie sztuk walki jako życiową misję-i tego nikt im nie odbierze. Jednak, jeśli idzie o samą walkę-czasy się zmieniają, realia również-i dziś ani jeden, ani drugi prawdopodobnie w "klatce" by nie zaszalał.
A co do tematu "B.Lee i WT"-słyszałem różne opinie. Jedni pisali, że poznał ten styl bardzo dobrze po czym go rozwinął i uwspółcześnił. Inni, że wręcz odwrotnie-poznał go słabo i musiał "łatać" dziury w wiedzy nauką innych styli-co w efekcie przyniosło dobre skutki, bo uzyskał coś na kształt wczesnego treningu przekrojowego (łącznie z bronią-ale za to bez parteru, który zdobył popularność i uznanie dopiero po UFC).
http://www.bushido24.pl
Masz pytania dotyczące sztuk walki? Przeczytaj FAQ:
http://www.sfd.pl/PRZECZYTAJ_ZANIM_ZAŁOŻYSZ_NOWY_TEMAT.-t406577.html
...
Napisał(a)
B. LEE zaliczył podstawowy poziom treningu yoong chun co poświadczają ludzie trenujący z nim w jednym czasie i żyjący obecnie - w/g różnych źródeł trenowal 2 lub 3 lata ten styl. Mieszkając w honkongu pobieżnie uczył się też innych styli jak np stylu żurawia, hung gar itd - do dzisiaj w Hongkongu niektórzy mistrzowie chwalą się że B. Lee uczyl się u niego przez tydzień lub miesiąc.
Całą resztę poznał już w stanach poprzez kontakty z pionierami karete w USA i bokserami (min Lewis)
Całą resztę poznał już w stanach poprzez kontakty z pionierami karete w USA i bokserami (min Lewis)
bujing yishi bu zhang yi zhi
...
Napisał(a)
Witam wszystkich,jestem tu nowy,a ostatnio się z rozpędu nie przedstawiłem co czynię niniejszym
A propos B.L,spotkałem się niejednokrotnie z opiniami,że był niepokonany (?) ponieważ żaden szanujący się mistrz nie uważał za godne konfrontować swoich umiejętnośći z osobą zdradzającą strzeżone przez pokolenia sekrety chińskich SW.To samo słyszałem o Oyamie...
A propos B.L,spotkałem się niejednokrotnie z opiniami,że był niepokonany (?) ponieważ żaden szanujący się mistrz nie uważał za godne konfrontować swoich umiejętnośći z osobą zdradzającą strzeżone przez pokolenia sekrety chińskich SW.To samo słyszałem o Oyamie...
Jeżeli chcesz krzywdzić,najpierw naucz się leczyć.
...
Napisał(a)
To się mylisz. Spora część ówczesnego środowiska Kung Fu maiala mu za złe ze uczy białych. Bruce bedąc już w stanach zostal wyzwany przez spadkobiercę jednej z odmian Pak hok po namowach ze strony srodowiska chińskiego w stanach. Bruce wygrał tą walkę ku zaskoczeniu wszystich. Tylko o tym jednym pojedynku slyszałem.
bujing yishi bu zhang yi zhi
Poprzedni temat
Co to jest Shorinji Kempo?
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- ...
- 145
Następny temat
Capoeira w Lublinie ? Co sądzice o niej ?
Polecane artykuły