SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

maślor / Dziennik - Rosnę więc jestem %-)

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 31401

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
no i lipa nie da się wkleić, wchodzi tylko tekst wyślij na mojego maila twój adres i bedzie spoko, wtedy spróbuje
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 978 Wiek 35 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 10175
A o co koleżance chodzi? Bo nie rozumiem (ta młodość)

plecy by mi wysiadly reklam nie ogladasz ?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 675 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 6397
Wiolu - mysle ze Michałowi chodziło raczej o to co mnie, czyli to "mydło", schylanie się to tylko że tak powiem "złoty środek" w więzieniu napewno by wiedzieli o co kaman, doszło by też do czynów;d

Przemek - [email protected] nie zebym kogoś obrazal, adres jak najbardziej prawdziwy

po pracy jestem, jem i ide na siłke, troche późno ale czego sie nie robi dla kochanych mięśni
jak skończe walne wypiske.

EDIT:

-------------------------------------------------------------

29.07.2008r

Dżizas znowu to mydło! tylko ze tym razem czas przeokropnie sie dłużył, no ale co zrobic jak pieniążki wpadną w kielnie
anyway, nic ciekawego sie nie działo, no, moze oprocz tego ze pracuje z inteligentami:








pośmiali sie? good, to jedziemy z tym węglem

Dieta:

Posiłek 1:
-Mleko spożywcze 2% tłuszczu 425ml
-Rodzynki suszone 30g
-Musli z owocami suszonymi 30g
-Jaja gotowane 120g
-Oliwa z Oliwek 20g


Posiłek 2:
-ryż
-cyc kuraka


Posiłek 3:
-ryż 100g
-cyc kuraka 200g


Posiłek 4 (przedtreningowy):
-makaron 120g
-rosół
-cyc kuraka 100g
-Oliwa z oliwek 20g
-Arbuz
-napoj energetyczny 200ml


Posiłek 5 (potreningowy):
-2 Banany
-Ryż 100g
-Kurczakowo-wieprzowy farsz do pierogów 100g
-Arbuzzzzz!!




Trening FBW #4 B "15"


1. plecy - wiosłowanie sztangą 3s - 25kg/25kg/25kg
2. wszystko - martwy ciąg 3s - 40kg/40kg/40kg
3. bic - uginanie ze sztangą 3s - 18kg/18kg
4. klata - wycisk sztangą płasko 3s - 25kg/25kg/25kg
5. łydki - wspięcia na palcach 2s - 25kg/25kg/25kg (MAX/MAX/MAX powt.)
6. naramienne - wycisk sztangą z klatki 3s - 18kg/18kg/18kg
7. tric - francuz siedząc 1s - 14kg (stwierdziłem, że 1 seria na trica dziś styknie)

Czas treningu:
około 40min

nie chciało mi sie robić kuraka po nocy to ukradłem farsz pierogowy mamie, ale ze mnie mały chuligan

juz tak całkiem powaznie pisząc.. ciesze sie ze dałem rade i mysle ze kolejne treningi też beda udane! zauwazylem progress u góry klaty, co mnie bardzo cieszy, bo ostatnio troche nad tym popracowalem
Teraz ostatnia rzecz.. czas treningu dziś wyszedł bardzo krótki, prawie idealny jak na moje wymagania, najwiecej czasu jednak zajmują te zmiany obciążenia, staram sie ich unikac

teraz papu, lulu, rano znowu papu i do roboty, pojawie sie zapewne jutro późnym wieczorkiem,

Pozdrawiam!
Paweł


Zmieniony przez - maślor w dniu 2008-07-30 00:56:12

Zmieniony przez - maślor w dniu 2008-07-30 00:57:10
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 608 Wiek 31 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 5865
Wiolu - mysle ze Michałowi chodziło raczej o to co mnie, czyli to "mydło", schylanie się to tylko że tak powiem "złoty środek" w więzieniu napewno by wiedzieli o co kaman, doszło by też do czynów;d


No właśnie

Dołóż kilogramy jakieś!

Go and get it.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 978 Wiek 35 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 10175
schylanie się to tylko że tak powiem "złoty środek" w więzieniu napewno by wiedzieli o co kaman, doszło by też do czynów;d

znowu dzien od 'lola' na gebie zaczynac dobre
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 675 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 6397
Michał - problem mój polega na tym, ze nie da rady u mnie przejsc lagodnie z 25 na powiedzmy 30kg, bo moje obciążenie pozwala przejsc z 25 od razu na 40, niedługo jak kaska jakas wpadnie to sie tego problemu pozbęde ;) narazie jakos strasznie mi to nie przeszkadza

Wiolu - cieszę się ze dostarczam komuś uśmiechu na buźce

-----------------------------------------------------


30.07.2008r.

Trzeci dzień walki z mydłami, tylko ze tym razem przeniosłem tego dobre 8-9 ton. Na początku zostałem jeszcze wysłany do śmierdzącej gliceryniarni do pomocy, ale to tylko godzinka pracy
jadziemy:

Dieta:

Posiłek 1:
-Mleko spożywcze 2% tłuszczu 425ml
-Rodzynki suszone 30g
-Musli z owocami suszonymi 30g
-Jaja gotowane 120g
-Witaminki /magnez/ 200ml


Posiłek 2:
-ryż 100g
-cyc kuraka 150g


Posiłek 3:
-2 7daysy... (w pracy nic innego nie udało sie wniesc na hale...)

Posiłek 4:
-cyc kurczka z wieprzowiną 150g
-sałatka ryżowa 100g


Posiłek 5:
-cyc kurczaka 150g
-sałatka
-Oliwa z Oliwek 20g


Posiłek 6:
-Pestki z dyni
-Arbuz
-Oliwa z oliwek 20g



Trening:

Regeneracja.


pojawie się już tradycyjnie jutro wieczorkiem

pozdrawiam!
Paweł

Zmieniony przez - maślor w dniu 2008-07-31 01:14:20
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 978 Wiek 35 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 10175
regeneruj sie regeneruj po tej pracy

a propos mydła



...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 675 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 6397
Wiolu czemu to nie leci w Esce ?!


------------------------------------------------

31.07.2008r

na szybciocha bo pozno!!
tyra jak zawsze przeokropna i upał ze zdychać idzie,
go:

Dieta:

Posiłek 1:
-Mleko spożywcze 2% tłuszczu 425ml
-Rodzynki suszone 30g
-Musli z owocami suszonymi 30g
-pestki dyni 100g


Posiłek 2:
-ryba 100g
-ryż 100g


Posiłek 3:
-pudło cuksów (kolejna czesc wymykania sie z taśmy.. i jak tu cos zjesc porzadnego..?)

Posiłek 4 (przedtreningowy):
-ryba 100g
-ziemniaki 100g
-surówka 100g
-wiaminki /magnez/ 200ml
-napoj energetyczny 200ml


Posiłek 5 (potreningowy):
-Banan
-Ryba 100g
-sałatka 150g
-jogurt


Trening FBW #5 A "10":


1. plecy - wiosłowanie sztangą 3s - 40kg/40kg/40kg (bylo pozno, nie chcialem robic halasu z drążkiem, bo w nie za dobrym miejscu jest on usadowiony wiec zastapilem wiosłowaniem)
2. nuki - siady 3s - 25kg/25kg/25kg
3. bic - uginanie ze sztangą 2s - 18kg/18kg
4. klata - wycisk sztangą płasko 3s - 40kg/40kg/40kg
5. naramienne - wycisk sztangą z klatki 3s - 25kg/25kg/25kg (ost. seria 5powt)
6. tric - francuz siedząc 2s - 14kg/14kg

Czas treningu:
-ok. 45min
...czyli gitarka

Tydzien pracy sie kończy, nie bedzie juz takiej zajezdni jako że następny tydzien to przegląd maszyn więc wolne, a kolejne 3 mam na 3 zmiane (22-6). trenowanie po nocach pójdzie wiec w niepamięć .

widzimy sie jutro poznym wieczorem,

Pozdrawiam!
Paweł


Zmieniony przez - maślor w dniu 2008-08-01 03:05:24
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 978 Wiek 35 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 10175
3 posilek

ee trening jakis szybki bardzo...albo mi sie wydaje

to czekamy na kolejny juz nie w takim 'zabieganiu'
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 675 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 6397
trening ma taką długość jaka standardowo powinna byc, krótkie przerwy miedzy seriami jest dosyc krotki ale intensywny

------------------------------------------------------

1.08.2008r

dzien do dupy. naprawde nie chce mi sie pisac o tym jak to w drodze do pracy zgubiłem siodełko od roweru, o tym jaki ukrop lał sie z nieba, ile sie wypociłem w tej durnej robocie, o tym ze rano wstaje o 8 a jest juz prawie 3, o tym ze ząb mądrosci mi rosnie (dzisiaj sie wybił przez dziąsło) i trzeba bedzie pewnie usuwac (kocham to heheheh)....... i o tym jak dałem dupy z dietą:

Posiłek 1:
-Mleko spożywcze 2% tłuszczu 425ml
-Rodzynki suszone 30g
-Musli z owocami suszonymi 30g
-Jaja gotowane 120g


Posiłek 2:
-ryż 100g
-ryba 100g


Posiłek 3:
-2 banany (ee?.... no cóż, znowu w pracy;//)

wieczorem z gorąca nie miałem zupelnie głowy do jedzenia na początku, bo mega duchota , ja ledwo oddech złapać mogłem, wiec piłem ile wlezie, jak ze mnie zeszło nawpierniczałem sie czego tylko sie dało byle by ciepłe nie bylo, jakies lody , śledzie, kanasie razowe...

wolałbym zeby 1.08.2008 w ogole nie miał miejsca

Pozdrawiam
Paweł
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Mały problem w planie...

Następny temat

wyciskanie w waskim uchwycie

WHEY premium