Hades - wysłałem, z góry dziękuję.
Animal - dokładnie, jak w tygodniu od poniedziałku do piątku w pracy po 10-11 godzin to na treningu bez pobudzaczy raczej ciężko aby cokolwiek wykrzesać z siły. Również mam nadzieję na odbudowanie siły na jesień.
Maślor - ciężary raczej skromne jak na mnie ale jesienią powinno być troszeczkę lepiej. Aktualna waga 123-124kg.
Dzisiaj będzie trening: plecy (lżej) , nogi (ciężej). Takie są założenia lżej tzn bez ciągów ale za to mocno podciąganie sztangi w opadzie. Mocno nogi próba dołożenia kilogramów zarówno w martwym na prostych jak i na pseudo siadach.
Powrót do korzeni :)