Hades dzięki za zrozumienie, ale niestety do najważniejszych dla mnie zawodów pozostał jedynie miesiąc więc lepiej, żeby już mi się takie słabe dni nie zdarzały
dzień 19
Dziś miałem sobie zrobić wolne, z tej racji, że spałem jednie
3 godziny bo uczyłem się na kolokwium, ale chęć powyciskania na ławeczce zwyciężyła z moim zmęczeniem i skusiłem się dziś na lekki trening klatki
dieta & suple
dziś lekko kulał ten rozdział dnia, a to dlatego że obudziłem się na ostatnią chwilę i zamiast przygotować normalne posiłki za śniadanie musiała posłużyć porcja Size Up'a a w szkole musiałem kupić dwie kanapki i
tzw obiad (2 łyżki ziemniaków i dwa małe pulpety z wyrobu mięsopodobnego-garmażeryjnego za 6zł), niestety nie miałem jakiejś dłuższej przerwy żeby do Chinola skoczyć skrzyżowanie dalej
TRENING
Jak wspomniałem na początku treningu miało dziś nie być z racji nie dostatecznej ilości snu, ale po prostu lubię chodzić na tą siłownię i musiałem tam zajrzeć chociaż na
lekki trening
1.
Wyciskanie leżąc
20kg x 10
70kg x 10
100kg x 8
120kg x 4
140kg x 3
150kg x 1
170kg x 2 (koszulka)
180kg x 1 (koszulka)
Więcej już nie chciałem przeciążać organizmu, ale w poniedziałek postaram się trochę poszaleć na klatce
2. wyciskanie w wąskim chwycie
110kg x 8
120kg x 6
130kg x 3
żeby nie było, że trenuję tylko 3 ćwiczenia dziś filmik z ostatniej serii wyciskania wąskiego
http://www.youtube.com/v/c3LRw5xL7cY