W moim przypadku przy wioslowaniu jednoracz chwyt czesto nie wytrzymywal.
...
Napisał(a)
Wiertarka jest udarowa ale sciany sa okropnie mocne...
W moim przypadku przy wioslowaniu jednoracz chwyt czesto nie wytrzymywal.
W moim przypadku przy wioslowaniu jednoracz chwyt czesto nie wytrzymywal.
...
Napisał(a)
==============================================================================================
Poprzedni trening pleców i tricepsów - str. 30 - https://www.sfd.pl/temat298736-strona30
WYPIS Z TRENINGU:
PLECY:
1. Martwy ciąg 7x5 - 50kg/60kg/70kg/80kg/90kg/100kg/110kg
2. Podciąganie na drążku (z doczepionym 10kg u pasa, objaśnienie metody w komentarzu) - 1/2/3/4/5/6/7/8
3. Wiosłowanie półsztangą jednorącz 4x8 + 1x5 (powt. na każdą rękę) - 20kg/25kg/30kg/32,5kg/35kg
KAPTURY:
Dziś nie przećwiczone z powodu bólu pleców...
TRICEPSY:
1. Wyciskanie wąsko - 12x55kg, 10x60kg, 6x65kg, 6x67kg
2. Francuz zza głowy jednorącz - 12x15kg, 10x15kg, 10x15kg
3. Pompki na poręczach (powt.) - 13/13/8
KOMENTARZ:
Plecy: Trening wg WODYNa, skonsultowany przed samym udaniem się na siłownię. Martwy ciąg w 7 seriach po 5 powtórzeń w każdej. Przerwy: 2 min. 10 kg więcej do każdej kolejnej. Robiło się naprawdę super i bez większych problemów. 110 wydawało się wręcz lekkie! Drążek to również nowy patent - 10kg doczepione do pasa i o 1 powtórzenie więcej w każdej kolejnej serii, aż nie uda się wykonać założonej ilości w następnej. 1-minutowe przerwy. Myślałem, że dam radę zrobić więcej, ale po 8 powtórzeniach padłem. Przy wiosłowaniu półsztangą jednorącz dobry dotąd trening zamienił się w pogrzeb... Prawa cześć pleców po 4 serii zaczęła cholernie boleć i w 5 po 5 powt. powiedziałem "PAS"... Robiłem po minucie przerwy po każdej ręce. Ogólnie dół.
Kaptury: Odpuściłem z powodu bólu, który po paru powtórzeniach w pierwszej serii osiągnął apogeum...
Tricepsy: Ból pleców chyba dał się również we znaki w wyciskaniu wąsko, bo ciężary były trochę mniejsze niż w zeszłym tygodniu, ale weszło bardzo dobrze. Reszta już bez większych problemów. Poręcze zdecydowanie lepiej niż w zeszłym tygodniu. Pompa również bardzo dobra.
Trening zapowiadał się bardzo dobrze po martwym i podciąganiu, ale przy wiosłowaniu półsztangą jednorącz wszystko runęło... plecy bolą nadal. Nakleiłem sobie plaster rozgrzewający i już jest jakby trochę lepiej, ale i tak bardzo niepokoi mnie to, co się wydarzyło. Przy szrugsach było najgorzej...
==============================================================================================
Po treningu wypiłem gainera i a następnie pół miarki białka. Potem dam fotki z przygotowywania shake'a.
Zjadłem już też makaron z rodzynkami i WPC.
Zajrzę później.
Pozdr.
Poprzedni trening pleców i tricepsów - str. 30 - https://www.sfd.pl/temat298736-strona30
WYPIS Z TRENINGU:
PLECY:
1. Martwy ciąg 7x5 - 50kg/60kg/70kg/80kg/90kg/100kg/110kg
2. Podciąganie na drążku (z doczepionym 10kg u pasa, objaśnienie metody w komentarzu) - 1/2/3/4/5/6/7/8
3. Wiosłowanie półsztangą jednorącz 4x8 + 1x5 (powt. na każdą rękę) - 20kg/25kg/30kg/32,5kg/35kg
KAPTURY:
Dziś nie przećwiczone z powodu bólu pleców...
TRICEPSY:
1. Wyciskanie wąsko - 12x55kg, 10x60kg, 6x65kg, 6x67kg
2. Francuz zza głowy jednorącz - 12x15kg, 10x15kg, 10x15kg
3. Pompki na poręczach (powt.) - 13/13/8
KOMENTARZ:
Plecy: Trening wg WODYNa, skonsultowany przed samym udaniem się na siłownię. Martwy ciąg w 7 seriach po 5 powtórzeń w każdej. Przerwy: 2 min. 10 kg więcej do każdej kolejnej. Robiło się naprawdę super i bez większych problemów. 110 wydawało się wręcz lekkie! Drążek to również nowy patent - 10kg doczepione do pasa i o 1 powtórzenie więcej w każdej kolejnej serii, aż nie uda się wykonać założonej ilości w następnej. 1-minutowe przerwy. Myślałem, że dam radę zrobić więcej, ale po 8 powtórzeniach padłem. Przy wiosłowaniu półsztangą jednorącz dobry dotąd trening zamienił się w pogrzeb... Prawa cześć pleców po 4 serii zaczęła cholernie boleć i w 5 po 5 powt. powiedziałem "PAS"... Robiłem po minucie przerwy po każdej ręce. Ogólnie dół.
Kaptury: Odpuściłem z powodu bólu, który po paru powtórzeniach w pierwszej serii osiągnął apogeum...
Tricepsy: Ból pleców chyba dał się również we znaki w wyciskaniu wąsko, bo ciężary były trochę mniejsze niż w zeszłym tygodniu, ale weszło bardzo dobrze. Reszta już bez większych problemów. Poręcze zdecydowanie lepiej niż w zeszłym tygodniu. Pompa również bardzo dobra.
Trening zapowiadał się bardzo dobrze po martwym i podciąganiu, ale przy wiosłowaniu półsztangą jednorącz wszystko runęło... plecy bolą nadal. Nakleiłem sobie plaster rozgrzewający i już jest jakby trochę lepiej, ale i tak bardzo niepokoi mnie to, co się wydarzyło. Przy szrugsach było najgorzej...
==============================================================================================
Po treningu wypiłem gainera i a następnie pół miarki białka. Potem dam fotki z przygotowywania shake'a.
Zjadłem już też makaron z rodzynkami i WPC.
Zajrzę później.
Pozdr.
Były moderator Sceny MMA i K-1 oraz elita SFD.
...
Napisał(a)
YYYYyy, a moge spytac???
Jak bylo z postawa przy wioslowaniu? Nie zdazylismy tego obgadac bo sie spieszyles.
Powiedzialem by taleze lekko uderzaly o klatke/zebra. Mam nadzieje ze nie robiles wioslowania bokiem. Trzeba stanac w pozycji sumo nad gryfem i pochylic sie tak by nie uderzyc gryfem w krocze. druga reka podpiera sie o udo/kolano. Ale wioslowania bokiem raczej by sie tak nie skonczyly mimo wszystko..
Chyba ze to wina bolu o ktorym mowiles przed treningiem...
Jak bylo z postawa przy wioslowaniu? Nie zdazylismy tego obgadac bo sie spieszyles.
Powiedzialem by taleze lekko uderzaly o klatke/zebra. Mam nadzieje ze nie robiles wioslowania bokiem. Trzeba stanac w pozycji sumo nad gryfem i pochylic sie tak by nie uderzyc gryfem w krocze. druga reka podpiera sie o udo/kolano. Ale wioslowania bokiem raczej by sie tak nie skonczyly mimo wszystko..
Chyba ze to wina bolu o ktorym mowiles przed treningiem...
DO 26 MARCA 2011 MAM URLOP.
1)Spiesz sie powoli! 2)Masa Podstawa sily, sila podstawa treningu na mase! 3)Naturalny ruch=wiekszy Ciezar!
...
Napisał(a)
WODYN: na szczęście, wiem jak wiosłować półsztangą. Miałem ją między nogami. To na pewno nie wina złej techniki, czy przeginania z ciężarem, bo ten nie był nie wiadomo jak duży.
Nie wiem, co zagnieździło się w tych plecach...
Prawdopodobnie, jeśli nie przestanie boleć, to w weekend uderzę do lekarza i wtedy się okaże. Jestem jednak dobrej myśli i ani myślę o zaprzestaniu treningów. Ból nie przeszkadzał mi praktycznie wcale w innych ćwiczeniach, także jest ok i optymistycznie spoglądam w kierunku piątkowego treningu. Będzie dobrze. Musi być!
Kończę biadolić i zaczynam nadrabiać zaległości.
Po treningu, zgodnie z zapowiedzią, wypiłem kokosową próbkę Musli Gainera firmy Acivita. Fotki i komentarz poniżej:
Torebeczka tuż po otwarciu. To brązowe to, wbrew pozorom, nie jakieś gluty a 'tytułowy bohater', czyli musli.
Zawartość świeżo po wrzuceniu do shakera z wodą.
I po wymieszaniu. Wyglądało bardzo dobrze i tak też smakowało. Co prawda, nie był to 'typowy' kokos (niezbyt intensywny), ale w połączeniu z musli smakował super. Konsystencja - gęsta. Rozpuszczalność - dobra. Cieszę się, że mogłem spróbować tego gainera, ale raczej nie zamierzam go kupować. Nie zrozumcie mnie źle - wszystko jest w porządku, ale jak dla mnie ma po prostu za mało białka.
Teraz coś z innej beczki. Dostałem dziś od dziewczyny mały, ale miły, ładnie pachnący i przede wszystkim bardzo przydatny prezent, a mianowicie...
...Aromat śmietankowy Dr.Oetkera! Bardzo mi się przyda do śniadania i w końcu przekonam się, czy niwix ma dobry gust.
Dziękuję Ci kochanie! :-*
Może dziś jeszcze coś skrobnę (o ile będzie o czym).
Pozdr.
Zmieniony przez - om w dniu 2006-12-16 19:18:26
Nie wiem, co zagnieździło się w tych plecach...
Prawdopodobnie, jeśli nie przestanie boleć, to w weekend uderzę do lekarza i wtedy się okaże. Jestem jednak dobrej myśli i ani myślę o zaprzestaniu treningów. Ból nie przeszkadzał mi praktycznie wcale w innych ćwiczeniach, także jest ok i optymistycznie spoglądam w kierunku piątkowego treningu. Będzie dobrze. Musi być!
Kończę biadolić i zaczynam nadrabiać zaległości.
Po treningu, zgodnie z zapowiedzią, wypiłem kokosową próbkę Musli Gainera firmy Acivita. Fotki i komentarz poniżej:
Torebeczka tuż po otwarciu. To brązowe to, wbrew pozorom, nie jakieś gluty a 'tytułowy bohater', czyli musli.
Zawartość świeżo po wrzuceniu do shakera z wodą.
I po wymieszaniu. Wyglądało bardzo dobrze i tak też smakowało. Co prawda, nie był to 'typowy' kokos (niezbyt intensywny), ale w połączeniu z musli smakował super. Konsystencja - gęsta. Rozpuszczalność - dobra. Cieszę się, że mogłem spróbować tego gainera, ale raczej nie zamierzam go kupować. Nie zrozumcie mnie źle - wszystko jest w porządku, ale jak dla mnie ma po prostu za mało białka.
Teraz coś z innej beczki. Dostałem dziś od dziewczyny mały, ale miły, ładnie pachnący i przede wszystkim bardzo przydatny prezent, a mianowicie...
...Aromat śmietankowy Dr.Oetkera! Bardzo mi się przyda do śniadania i w końcu przekonam się, czy niwix ma dobry gust.
Dziękuję Ci kochanie! :-*
Może dziś jeszcze coś skrobnę (o ile będzie o czym).
Pozdr.
Zmieniony przez - om w dniu 2006-12-16 19:18:26
Były moderator Sceny MMA i K-1 oraz elita SFD.
...
Napisał(a)
Nie pochwalił się, że śledziłam dzisiejszy trening.
Co do prezentu - daj spokój, to drobiazg.
mon :-*
Co do prezentu - daj spokój, to drobiazg.
mon :-*
Żona szefa Sceny MMA i K-1.
...
Napisał(a)
Jak sledzilas to moze powiesz czy chlopak wogole cos trenowal
Saib a moze ten bol plecow to byl symulowany zeby naciagnac zonke na masaz co?? nie badz zachlanny
Ogolnie dpbrze Cie idzie a na plecy uwazaj
Saib a moze ten bol plecow to byl symulowany zeby naciagnac zonke na masaz co?? nie badz zachlanny
Ogolnie dpbrze Cie idzie a na plecy uwazaj
...
Napisał(a)
No powiedz, powiedz, jak mi gały wyłaziły przy tych 110kg.
Co do masażu... chciałbym, żeby tak było, ale 'masuje' mnie teraz plaster rozgrzewający - cholernie piecze i piecy poczerwieniały w wyniku jego obecności, ale przynajmniej czuć go, aż do teraz, i moc nie słabnie.
Maści rozgrzewające pogrzeją 10 min i przestają. Z nim jest znacznie lepiej.
Ból jest już dużo mniejszy, ale jeszcze nie jest tak, jak trzeba. Mam wielką nadzieję, że w końcu minie.
Zaraz śniadanko z paroma kropelkami aromatu śmietankowego. Pięknie pachnie... Po nim oczywiście porcja supli i do szkoły...
Pozdr.
Zmieniony przez - saib__ w dniu 2006-11-30 07:13:43
Co do masażu... chciałbym, żeby tak było, ale 'masuje' mnie teraz plaster rozgrzewający - cholernie piecze i piecy poczerwieniały w wyniku jego obecności, ale przynajmniej czuć go, aż do teraz, i moc nie słabnie.
Maści rozgrzewające pogrzeją 10 min i przestają. Z nim jest znacznie lepiej.
Ból jest już dużo mniejszy, ale jeszcze nie jest tak, jak trzeba. Mam wielką nadzieję, że w końcu minie.
Zaraz śniadanko z paroma kropelkami aromatu śmietankowego. Pięknie pachnie... Po nim oczywiście porcja supli i do szkoły...
Pozdr.
Zmieniony przez - saib__ w dniu 2006-11-30 07:13:43
Były moderator Sceny MMA i K-1 oraz elita SFD.
...
Napisał(a)
Wiedzialem ze sie zaraz odezwiesz jestes nalogowcem jak ja napewno bedzie lepiej ja tez bialo o3 i spac.
pozdrawiam
pozdrawiam
...
Napisał(a)
hmm smietankowy
z plastrem do skzoły poszłeś ja bym nie wytrzymał
z plastrem do skzoły poszłeś ja bym nie wytrzymał
http://img511.imageshack.us/img511/8932/70235843sy8.jpg ja nosze dres...
ROCK'N'ROLL
...
Napisał(a)
Saib może na basen delikatnie rozruszać plecy?
Napis na grobie by mnie cieszył: Nie byle kto,bo byle czym się cieszył
- mafia tadkow niejadkow -
Poprzedni temat
problem kolegi. łączenie odzywek
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- ...
- 163
Następny temat
Co brać...
Polecane artykuły