selekcja zolnierza polskiego

Czyli szykuje sie spora ekipa. Na pewno sie troche wykruzy, ale wazne zeby udalo sie zmontowac chociaz kilkuosobowa mocna ekipe.

Czolowke mam TIKKA PLUS Petzla - czterodiodowa. Jestem z niej zadowolony, aczkolwiek bylem zszokowany jak zobaczylem ceny czolowek na allegro. Tam diodowke mozna kupic juz za 20 zl i to 9 diodowa itp. Ciekawy jestem jaka jest ich jakosc.

Pozdro.

Hejka. Ja również wybieram się na kwietniowy Harpagan A jakie dystanse teraz biegacie i jak często?

hej
Ja biegam 3 razy w tygodniu a dokladniej w wtorki(ok.12 km) czwartki(ok.12 km)a w niedziele biegam ok 20 km. W grudniu robie po 20 a w styczniu zamierzam 24km raz w tygodniu. Przez zime bede walil kilometry bo zamierzam przebiec maraton w Dębnie. Zobacze czy bede wybiegany a jak nie to przebiegne 2/3 maratonu. Wszystko zalezy od mojego osobistego trenera

przebiegniecie tych dystansow ile zajmuje tobie czasu

zalezy , srednio 12 km 50-55min a 20 km 1h40 min-2h na luzie

Mam pytanie do Was.
Co sadzice o Camelbak`ach na wode? Czy moga byc uzyteczne na selekcji?
Z tego co wiem to plecak musi byc przystosowany do noszenia wody na plecach. Czy standardowe plecaki 40L moga pomiescic co takiego?
Pozdrawiam

No to nieźle Gryfino-gratuluję samozaparcia a reszta jak z biegami?

u mnie kiepskawo; wtr/srd biegam po drodze ok. 4-5,5 km; w weekendy biegam po polach i jak na razie robie w sb ponad 6km (ale z obciazeniem), w nd 16 km

trib: kupiles b. dobra czolowke, choc mozesz miec problemy przy skanowaniu dalszej okolicy i szukaniu wlasciwej sciezki :) zapasowe swiatlo dalekiego zasiegu potrzebne. Co do czolowek z allegro, to cena mowi za siebie, nie mialem na glowie zadnej z nich, ale wydaje mi sie, ze zadna nie ma baterii z tylu na glowie tylko na czole, i tak jak w peclu to ladnie sie ciezar rownowazy, tak w tych moze pieknie na oczy spadac.

solfa1: ja mam plecak z Camelbak`iem tzn z miejscem na niego - 30 l. zaladowac mozna do niego 3 l plynu. tez zastanawiam sie nad kupnem i chyba wezme go, bo jakos tak poreczniej sie pije, nie trzeba dygac butelki, odkrecac, a i z wyjmowaniem w biegu tez jest problem.

moje bieganie, to do konca grudnia lajcik, 1x w tyg ok. 10 km, potem dolacze jeszcze jeden bieg w tyg.Zzegarka na razie nie nosze ani do wody, ani na ulice. jakos tak razniej mi bez niego :)

gryfino: niezlym hartem jestes :), jak mi jeszcze powiesz, ze te czasy teraz (grudzien) wykrecesz w terenie, to chyle czolo.

Odnosnie biegania w zimie, jak rozwiazujecie sprawe zimnego powietrza?
Szalik jest skuteczny? Dopiero zaczynam biegac. W sumie to nigdy nie biegalem, za to przeplywalem ponad 2 km dziennie na treningach, na przestrzeni 7 lat. Tyle, ze to bylo kilkadziesiat beczek piwa temu . Jak pobiegalem na 400m na W-F'ie to czesto konczylo sie to jakims bolem gardla, czy grypa. Nie chcial bym sie teraz zaprawic w podobny sposob. Robi sie coraz chlodniej, a dystans trzeba zwiekszac
Jak sobie z tym radzicie?