Szacuny
11148
Napisanych postów
51557
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
mieszkam w Australii i kupuje "Nature's own" 500mg jedna tabletka ,60 w opakowaniu ja biore 2.5 g dziennie czyli 5 tabletek kosztuje tyle co kazde witaminy tu nie ma w proszku ale w Polsce ktos pisal ze mozna znalezc.
niestety na poczatku troche mnie wysypalo ale jest coraz lepiej .b5 jest tez dobra na trawienie i depresje .
super sa tez soczki z marchewki -wit a .pilam prawie codziennie po 2-3 szklanki swiezo wycisniete i smarowalam sokiem twarz w domu i nic innego nie stosowalam i nie mialam nowych pryszczy wogole
pozdrawiam
Szacuny
0
Napisanych postów
63
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
646
Niektórzy polecają solarkę, ale na to bardziej pomoże lampa kwarcowa. Choć trzeba uważać z czasem naświetlania. Może po niej skóra wygląda nieco inaczej, bo łuszczy się jakby łupież, a nie zchodzi płatami. Ale jak się będzie uważało, i natłuszczało kremikiem, to po ok. trzech dniach będzie dobrze. Poważnie kwarcówka jest czymś o wiele lepszym na syfole niż solarka. Wiem coś o tym, to mój fach.. :) Pozdrawiam :)
Szacuny
0
Napisanych postów
42
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
547
sie ma!!nie wiecie po jakim czasie widac efekty po tym calcium pantothenicum???ja biore 25 tabletek dziennie po 3 tabletki co 2 godz!!juz 3 dni,ale skora nadal jest b tlusta ale mniej!!nie wiem czy mam brac wiecej tego, czy z czasem przestanie sie przetluszczac!!odpisz Fitman!!bede wdzieczny!! .......sie zyje.....
Szacuny
16
Napisanych postów
925
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
28725
Witam!!!
Miałem taki sam problem z syfami jak wy. Teraz postaram się pomóc.
I. Po pierwsze nalepiej iść do dermatologa. Powinien przepisać antybiotyk (Tetracyklinę + coś żeby nie dostać grzyba). Do tego jeszcze drożdże i maść. Lepiej poprosić o jakąś dobrą maść (zwykle kosztują powyżej 40 zł) bo drogie lepiej działają. Dobrze by było kupić sobie cynk (mnie pomaga) - 100 tabl. kosztuje ok 10 zł i starcza na 100 dni.
II. Wypadało by też sobie kupić jakiś żel do mycia twarzy i myć się 3 razy dziennie (przed szkołą,po szkole,wieczorem)
III. Dobrym pomysłem jest jak najczęstrze jedzenie marchewek lub pomidorów. Ja robie sobie prawie codziennie sok z kilku marchewek i jabłka, do smaku.
IV. Zaobserwowałem, że picie wódki i win zwiększa występowanie syfków. Natomiast moim zdaniem zjadane potrawy nie wpływają na tworzenie się ich.
V. Opalanie powoduje zniknięcie syfów, ale tylko na jakiś czas. Jeśli się już opalisz to i tak myj twarz 3 razy dziennie i stosuj powyższe zasady bo syfy wrócą ze zdwojona siłą.
VI. Pojedyncze syfki można wyciskać samemu (ja tak zawsze robie, bo nie lubie chodzić z białą gulką), ale dobrze jest pójść raz na miesiąc do kosmetyczki (wstyd nie jest wskazany), żeby profesjonalnie wycisnęła zaskórniaki.
I to chyba na tyle. Jak sobie coś przypomnę to napisze.
Szacuny
11148
Napisanych postów
51557
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Czy po użyciu roaccutane znikają również przebarwienia skóry, które pozostały po syfkach ale jeszcze przed braniem roaccutane.
I czy zeby lekarz przepisal roaccutane trzeba isc do prywatnego lekarza czy w panstwowej przychodni tez lekarz przepisze?
Szacuny
9
Napisanych postów
877
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
2960
Z tym wyciskaniem to nie polecam lekaz powiedział ze mam sobie igiełka od boku przekuwac i lekko zdiąc tą biała rope i reszte zostawic poniewaz podczas wyciskania częś wychodzi a częsc sie wdusza głębiej i to jest przyczyna powstawania nowych ropniaków.....powodzenia