...
Napisał(a)
Jack a czy wykonywales te zadania w tej kolejnosci ??
Amicos vincere inhonesta est victoria
[Pokonanie przyjaciół jest haniebnym zwycięstwem]
...
Napisał(a)
Wjk odkurzylem wkoncu swoj rower i troche pojezdzilem po okolicy. Calkiem fajna zaprawa, bardziej mecze sie przy bieganiu, ale mimo wszystko jest to dobre i przyjemne cwiczenie, gdzby tylko nie to, ze jakies syfy wpadaja do oczu
Pozdrawiam
Pozdrawiam
"Granice imperium to groby jego żołnierzy"
...
Napisał(a)
Okularki sobie zakup Ochronisz sie przed syfami z ziemi i powietrza, przez sloneczkiem, ale nie przed kobitami
Ja tez jezdze, ostro sobie poczynam ze swoim organizmem. Nie wiem jak on to wytrzymuje. Ale czego to sie nie robi ..
Pzdr Trib, jak tam przygotowania ?
Ja tez jezdze, ostro sobie poczynam ze swoim organizmem. Nie wiem jak on to wytrzymuje. Ale czego to sie nie robi ..
Pzdr Trib, jak tam przygotowania ?
WHO DARES WINS
...
Napisał(a)
Z okularkami doszedlem do tego samego wniosku
Przygotowania nawet niezle ida. Jedyny problem mam z podciagnieciami. Nie znasz moze jakiegos dobrego cwiczenia, zeby poprawic ten element? Ja probuje ten element poprawic wykonujac ciwczenia na biceps na silowni np. "modlitewnik", ale efekty nie sa takie jakie bym chcial
A tak poza tym to ekstra. Poprzesowalem sobie zajecia i systematycznie chodze raz w tygodniu na basen, noi udalo mi sie zalatwic silownie 2 razy w tygodniu za darmoche, instruktor ulozyl mi caly plan cwiczen pod Selekcje Poza tym jeszcze cwicze w domu
Tak wiec nie jest zle, gdyby tylko jeszcze na studiach prace i kolokwia pisaly sie same Chce sie sprezyc przez swieta i napisac przynajmniej dwie prace pisemnem zeby pozniej swobodnie moc korzystac z dobrodziejstw wiosny i masakrowac sie bez wiekszych przeszkod
A jak u Ciebie?
Pozdrawiam
Przygotowania nawet niezle ida. Jedyny problem mam z podciagnieciami. Nie znasz moze jakiegos dobrego cwiczenia, zeby poprawic ten element? Ja probuje ten element poprawic wykonujac ciwczenia na biceps na silowni np. "modlitewnik", ale efekty nie sa takie jakie bym chcial
A tak poza tym to ekstra. Poprzesowalem sobie zajecia i systematycznie chodze raz w tygodniu na basen, noi udalo mi sie zalatwic silownie 2 razy w tygodniu za darmoche, instruktor ulozyl mi caly plan cwiczen pod Selekcje Poza tym jeszcze cwicze w domu
Tak wiec nie jest zle, gdyby tylko jeszcze na studiach prace i kolokwia pisaly sie same Chce sie sprezyc przez swieta i napisac przynajmniej dwie prace pisemnem zeby pozniej swobodnie moc korzystac z dobrodziejstw wiosny i masakrowac sie bez wiekszych przeszkod
A jak u Ciebie?
Pozdrawiam
"Granice imperium to groby jego żołnierzy"
...
Napisał(a)
Trib, dam Ci link do treningu podciagania. Przynosi efekty.
http://www.szkola-wspinania.pl/trening.php?id=003
A co do moich przygotowan. To po skonczonym pierwszy cyklu 9cio tygodniowym treningu NS, mialem mala przerwe, ale na bierzaco trenowalem MT, takze forme trzymalem. Od tego tygodnia zaczynam druga serie NS'a.
A tak to nauka do matury (nie zdam ) + praca dyplomowa.
http://www.szkola-wspinania.pl/trening.php?id=003
A co do moich przygotowan. To po skonczonym pierwszy cyklu 9cio tygodniowym treningu NS, mialem mala przerwe, ale na bierzaco trenowalem MT, takze forme trzymalem. Od tego tygodnia zaczynam druga serie NS'a.
A tak to nauka do matury (nie zdam ) + praca dyplomowa.
WHO DARES WINS
...
Napisał(a)
Dzieki Wjk, sproboje A propo, bylem ostatnio z kumplem z sekcji KM na sciance wspinaczkowej. Gosc jest niezle obeznany w temacie, cala jego rodzina sie wspina, a brat regularnie startuje z sukcesami w pucharze Polski. Troche sie od niego nauczylem, ale nie obeszlo sie bez zakwasow w przedramionach na drugi dzien Najgorsze ze tego dnia mialem w cholere wykladow I jak tu notowac
Nie przejmuj sie matura, na pewno zdasz. Nie takie rzeczy sie robilo po pijaku
Nie przejmuj sie matura, na pewno zdasz. Nie takie rzeczy sie robilo po pijaku
"Granice imperium to groby jego żołnierzy"
...
Napisał(a)
w jaki sposób robicie pompki na kościach czy płasko i jak się robi na "s"?
i jak robicie brzuszki? bardziej że tak to ujme w sposób kulturystyczny czyli
zwija się tułów powoli i przytrzymuje w końcowej fazie, czy normalnie, czyli
zwykłe siadanie jak najszybciej?
i jak robicie brzuszki? bardziej że tak to ujme w sposób kulturystyczny czyli
zwija się tułów powoli i przytrzymuje w końcowej fazie, czy normalnie, czyli
zwykłe siadanie jak najszybciej?
...
Napisał(a)
Ja pompki robie na plasko, na Selekcji nie zdazylo sie zeby byly na kosciach, przynajmniej nie kiedy jeszcze bylem.
A brzuszki robie szybko, przynajmniej w domu. Na silowni troche wolniej je robie, a czasami robie brzuszki ze skretcaniem tulowia.
A brzuszki robie szybko, przynajmniej w domu. Na silowni troche wolniej je robie, a czasami robie brzuszki ze skretcaniem tulowia.
"Granice imperium to groby jego żołnierzy"
...
Napisał(a)
Bylem dzisiaj w kilku skjlepach rozgladajac sie za butami i doszedlem do kilku wnioskow (prawie jak filozof ):
- Magnumy: dopytywalem sie troche o nie, bo cenowo wychodza calkiem korzystnie (podstawowy model bez sympatexu mozna kupic za 199 zl), ale nikt mi ich nie doradzil jako buty, ktore moznaby wykorzystac na poligonie, generalnie w terenie bo nawet na niskie gory sie nie nadaja, no chyba ze potrzebne mi buty jednorazowe
- Jak pytalem o buty na poligon, to wszyscy polecali mi buty uzywane w Bundeshwerze, bardzo wytrzymale i wolgoci ciezko sie do nich dostac, od znajomych tez slyszalem o nich sporo pozytywow. Wszystko prawda, tylko ze te buty sa cholernie ciezkie. Nic dziwnego, ze sa one nie do zdarcia, bo sa obudowane warstwa jakiegos tworzywa, ktore wilgoci nie przepusci, ale powietrza tez raczej nie. Noga by sie w nich ugotowala, a do plecaka ciezko byloby je upchac bo sa bardzo sztywne, a poza tym niewarto dzwigac taki ciezar.
- Jungle Boots: w zadnym Army Shopie w Krakowie nie jest mozliwe kupienie ich od reki. Mozna je zamowic, ale jest to dosyc ryzykowne, poniewaz oryginalne maja nietypowa numeracje. Na szczescie w jednym ze sklepow byly te buty na wystawie, taka pokazowka, nawet rozmiar jakis dziecinny Ale obejrzalem, pomacalem i wcale nie palam do nich takim entuzjazmem jak kiedys. Rzeczywiscie, but lekki i skonstruowany tak, zeby nie mialo co nasiaknac woda. Ale podeszwa byla bardzo cienka, co powodowaloby zmeczenie stopy podczas marszu po asfalcie, poza tym jak dowiedzialem sie od sprzedawcy, podeszwa bardzo latwo sie sciera na twardych podlozach (no chyba ze sa na podeszwie vibamowej, ktora jeszcze je dodatkowo usztywnia i jeszcze mniej amortyzuje). Jedyna amortyzacja, w ktora byly wyposarzone, to nienamakalna wkladka, ktora niewieleby dawala. Na pewno bylyby to swietne buty do noszenia w terenie, do ktorego zostaly zaprojektowane, ale nie na dlugie marsze, z ktorych wiele odbywa sie po asfalcie.
Wniosek jest taki, ze najlepsze beda markowe, lekkie buty treckingowe, bardzo wygodne dla nogi i wytrzymalsze od obowia taktycznego i o niebo lepsze od adidasow, ktore zabiera ze soba na Selekcje sporo osob. Nawet w zamoczonych mozna przejsc kawalek, nie obawiajac sie o obtarcia, lub odparzenia, a przystosowana do dlugich marszy podeszwa zdecydowanie poprawia komfort
Kurcze, ale elaborat walnalem
Pozdrawiam
- Magnumy: dopytywalem sie troche o nie, bo cenowo wychodza calkiem korzystnie (podstawowy model bez sympatexu mozna kupic za 199 zl), ale nikt mi ich nie doradzil jako buty, ktore moznaby wykorzystac na poligonie, generalnie w terenie bo nawet na niskie gory sie nie nadaja, no chyba ze potrzebne mi buty jednorazowe
- Jak pytalem o buty na poligon, to wszyscy polecali mi buty uzywane w Bundeshwerze, bardzo wytrzymale i wolgoci ciezko sie do nich dostac, od znajomych tez slyszalem o nich sporo pozytywow. Wszystko prawda, tylko ze te buty sa cholernie ciezkie. Nic dziwnego, ze sa one nie do zdarcia, bo sa obudowane warstwa jakiegos tworzywa, ktore wilgoci nie przepusci, ale powietrza tez raczej nie. Noga by sie w nich ugotowala, a do plecaka ciezko byloby je upchac bo sa bardzo sztywne, a poza tym niewarto dzwigac taki ciezar.
- Jungle Boots: w zadnym Army Shopie w Krakowie nie jest mozliwe kupienie ich od reki. Mozna je zamowic, ale jest to dosyc ryzykowne, poniewaz oryginalne maja nietypowa numeracje. Na szczescie w jednym ze sklepow byly te buty na wystawie, taka pokazowka, nawet rozmiar jakis dziecinny Ale obejrzalem, pomacalem i wcale nie palam do nich takim entuzjazmem jak kiedys. Rzeczywiscie, but lekki i skonstruowany tak, zeby nie mialo co nasiaknac woda. Ale podeszwa byla bardzo cienka, co powodowaloby zmeczenie stopy podczas marszu po asfalcie, poza tym jak dowiedzialem sie od sprzedawcy, podeszwa bardzo latwo sie sciera na twardych podlozach (no chyba ze sa na podeszwie vibamowej, ktora jeszcze je dodatkowo usztywnia i jeszcze mniej amortyzuje). Jedyna amortyzacja, w ktora byly wyposarzone, to nienamakalna wkladka, ktora niewieleby dawala. Na pewno bylyby to swietne buty do noszenia w terenie, do ktorego zostaly zaprojektowane, ale nie na dlugie marsze, z ktorych wiele odbywa sie po asfalcie.
Wniosek jest taki, ze najlepsze beda markowe, lekkie buty treckingowe, bardzo wygodne dla nogi i wytrzymalsze od obowia taktycznego i o niebo lepsze od adidasow, ktore zabiera ze soba na Selekcje sporo osob. Nawet w zamoczonych mozna przejsc kawalek, nie obawiajac sie o obtarcia, lub odparzenia, a przystosowana do dlugich marszy podeszwa zdecydowanie poprawia komfort
Kurcze, ale elaborat walnalem
Pozdrawiam
"Granice imperium to groby jego żołnierzy"
Poprzedni temat
Najlepszy Sport Extremalny?
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- 216
- 217
- 218
- 219
- 220
- 221
- 222
- 223
- 224
- ...
- 225
Następny temat
Podciąganie sie na drążku???
Polecane artykuły