Jak z tą KRWIĄ na BOMBIE? - podsumowanie znanych metod zapobiegania nadkrwistości wtórnej.

Wiad

Pat_gd

Hipokryzja. Wiad pisze "kłamcie" lecz czy seriousli ktoś chwali się wszystkim że sie wspomaga? Swoim kobietom,żonom, dzieciom, dentyście pracodawcy, interniście? Mój szmalec moje zdrowie natomiast powód do dumy żaden.

Ale chwila mistrzu... Tu nie chodzi o chwalenie się, ale potencjalne szkodzenie innym. Jeśli rozpuścisz sobie w wodzie 10 tabletek metki i będziesz pił cały dzień, bo uważasz, że to OK... albo letro- w alkoholu na zbicie estro... - ja nie mam uwag. Jednak jeśli Twoje dziecko będzie spragnione... potrzebujące... nawet pilnie... ale nie krwi lecz wody... to czy podasz mu butelkę z rozpuszczoną metką? A szwagrowi na imieninach polejesz trochę alko z letrozolem? Bo to wystarczy tylko małe "kłamstewko", że tu jest czysta krew/woda/alko....

Nie ma możliwości, aby sprawdzić oddaną krew na wszelkie możliwe sposoby. Jest zatem rodzaj umowy, że dawca... honorowy (sic!)... nie podaje nieprawdy oddając krew. Pytanie co jeśli jednak skłamał... Albo ile osób doprowadził do kalectwa czy śmierci. Nawet jeśli nie wykryto prawdziwej przyczyny zejścia podczas operacji.

Szarmanckicham

Odebrałem dziś wyniki i niestety, pomimo całej profilaktyki (woda min 4L, grejpfrut codziennie, cardio 4x30 min, kurkuma, czosnek, omega itd.) tendencja cały czas zwyżkowa, tragedii chyba jeszcze nie ma ale idąc tym torem będzie rosło chyba aż będzie lipa. Leci cypio 500mg tygodniowo. Myślę co zrobić pierwsze lub może wszystko naraz?
1. Zmniejszenie dawek?
2. Natto, ip6 i co jeszcze?
3. Captopril?
4. Zejście z bomby?

Do tego wypierdziela mi syfy mimo czystej michy, ogarnietych hormonów, higiena, mydło siarkowe, benzacne.
Zj**ana skóra plus ta krew sprawia, że zaczynam mieć rozkminkę czy to ma sens. Czy korzyści są wymierne do skutków ubocznych...
Jestem zdołowany przez to.








Zmieniony przez - Szarmanckicham w dniu 2023-03-07 18:58:21

Michalek83

Szarmanckicham

Odebrałem dziś wyniki i niestety, pomimo całej profilaktyki (woda min 4L, grejpfrut codziennie, cardio 4x30 min, kurkuma, czosnek, omega itd.) tendencja cały czas zwyżkowa, tragedii chyba jeszcze nie ma ale idąc tym torem będzie rosło chyba aż będzie lipa. Leci cypio 500mg tygodniowo. Myślę co zrobić pierwsze lub może wszystko naraz?
1. Zmniejszenie dawek?
2. Natto, ip6 i co jeszcze?
3. Captopril?
4. Zejście z bomby?

Do tego wypierdziela mi syfy mimo czystej michy, ogarnietych hormonów, higiena, mydło siarkowe, benzacne.
Zj**ana skóra plus ta krew sprawia, że zaczynam mieć rozkminkę czy to ma sens. Czy korzyści są wymierne do skutków ubocznych...
Jestem zdołowany przez to.









Zmieniony przez - Szarmanckicham w dniu 2023-03-07 18:58:21

Masz dobre wyniki… 18 hemoglobiny wg mojego hematologa to czesto maja mężczyźni naturalni trenujący siłowo (beztlenowo) i bardzo dobrze odżywieni i jest to jak najbardziej prawidłowy wynik.

Nattokinaza nie ma prawa zmienić parametrów krwii. Ona działa przeciw zlepianiu się i tworzeniu skrzepów.

U mnie zależność jest prosta wysoko ferrytyna morfologia idzie do góry… nic nie pomogło tylko upust. Żadne grejpfruty,IP6… omege3 to tak, ale w celu poprawy lipidogramu a nie morfo.

A co do syfow to na 90% wina hormonów, głównie wysokiego DHT, którego pewnie nie badales nigdy.

Po 30 minutach kardio to twój organizm dopiero zaczyna walczyć. Za krotko.

Dopoki nie masz objawów zbyt gestej krwii to po prostu kontroluj i tyle.




Zmieniony przez - Michalek83 w dniu 2023-03-07 19:59:17

Zmieniony przez - Michalek83 w dniu 2023-03-07 19:59:47

flatearth

Wezcie sie ludzie w garsc z tymi cyferkami,przekroczylo ci o 1 punkt hematokryt i o 0.3 hemoglobine i juz narobiles w pory,niezly cyrk. Wywali ci hematokryt powyzej 55% to wtedy zacznij sie zastanawiac co dalej a na chwile obecna nie umrzesz,zator tez ci nie grozi.

aDeK1

Michalek83

Szarmanckicham

Odebrałem dziś wyniki i niestety, pomimo całej profilaktyki (woda min 4L, grejpfrut codziennie, cardio 4x30 min, kurkuma, czosnek, omega itd.) tendencja cały czas zwyżkowa, tragedii chyba jeszcze nie ma ale idąc tym torem będzie rosło chyba aż będzie lipa. Leci cypio 500mg tygodniowo. Myślę co zrobić pierwsze lub może wszystko naraz?
1. Zmniejszenie dawek?
2. Natto, ip6 i co jeszcze?
3. Captopril?
4. Zejście z bomby?

Do tego wypierdziela mi syfy mimo czystej michy, ogarnietych hormonów, higiena, mydło siarkowe, benzacne.
Zj**ana skóra plus ta krew sprawia, że zaczynam mieć rozkminkę czy to ma sens. Czy korzyści są wymierne do skutków ubocznych...
Jestem zdołowany przez to.










Zmieniony przez - Szarmanckicham w dniu 2023-03-07 18:58:21

Masz dobre wyniki… 18 hemoglobiny wg mojego hematologa to czesto maja mężczyźni naturalni trenujący siłowo (beztlenowo) i bardzo dobrze odżywieni i jest to jak najbardziej prawidłowy wynik.

Nattokinaza nie ma prawa zmienić parametrów krwii. Ona działa przeciw zlepianiu się i tworzeniu skrzepów.

U mnie zależność jest prosta wysoko ferrytyna morfologia idzie do góry… nic nie pomogło tylko upust. Żadne grejpfruty,IP6… omege3 to tak, ale w celu poprawy lipidogramu a nie morfo.

A co do syfow to na 90% wina hormonów, głównie wysokiego DHT, którego pewnie nie badales nigdy.

Po 30 minutach kardio to twój organizm dopiero zaczyna walczyć. Za krotko.

Dopoki nie masz objawów zbyt gestej krwii to po prostu kontroluj i tyle.




Zmieniony przez - Michalek83 w dniu 2023-03-07 19:59:17

Zmieniony przez - Michalek83 w dniu 2023-03-07 19:59:47

Kolego kojarzę twoje posty w tym temacie i z tego co wiem chyba bujaleś się jakiś czas z hematokrytem Ok. 56? Jeśli się mylę popraw mnie. Jak sprawy u ciebie się maja ? Pamietam ze robiłeś upust. Ile ich zrobiłeś łącznie co ile i jak wyniki ?