Dieta: Powrót do swoich posiłkow, obcialem troche kalorie żeby pozbyć sie cholernej retencji wody... nic mnie tak nie irytuje, jak uczucie jakbym był cysterną wody... nie wiem czy to jest normalne że tak puchne, ale nogi, palce mam tak nabrzmiale ze cięzko zgina się noge w kolanie a i obrączke musiałem ściągnąć.. waga też solidnie w górę, bo 6kg na plus, gdzie nie jadlem jak swinia, nie rzuciłęm się na jedzenie jak to bywalo kiedys, nawet nie byłem przejedzony..
Dieta z wczoraj:
Posiłek 1;
80g płatków owsianych
40g płatków śniadaniowych
20g budyniu
200g jabłka
30g wpc
150g skyra
Posiłek 2:
200g piersi z kurczaka
warzywa
Posiłek 3:
5 bialek jaj
1 żółtko
warzywa
Posiłek 4:
100g makaronu
200g piersi z kurczaka
20g majonezu
warzywa
Posiłek 5:
100g ryżu
250g twarogu