SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

BLOG StrongSFD- Siłownia czyli Treningi - Kuchnia - Dyscyplina

temat działu:

Przygotowanie do zawodów

słowa kluczowe: , , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 68162

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
rion10 Moderator
Ekspert
Szacuny 6515 Napisanych postów 62311 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 777735
Z tym liczeniem różnie bywa. Ja najczęściej białko liczę razem wiadomo, że w trakcie dnia staram się żeby tego zwierzęcego było sporo, ale liczę sumarycznie aby mieć odpowiednią ilość w diecie. Mam paru ziomków na siłce co liczą tylko zwierzęce, dla mnie to błąd i kiedyś moje podejście zmienił Tadeusz Sowiński.

Ale dziś na prawdę jest łatwo liczyć tą miskę aplikacji ułatwiających teraz jest cała masa i można to łatwo ogarnąć.

Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 12974 Napisanych postów 20733 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607824
Rion liczenie tylko białka zwierzęcego to błąd?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
prz1993 Zawodnik IFBB
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 21554 Napisanych postów 30786 Wiek 30 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 870484
No patrz, a ja całe życie tak liczę, i nawet z takimi błędami udawało się zawody wygrywać. Dziwne co? Jeszcze raz napisze - nie ma tu że coś jest błędem, jeśli jest to stałe, niezmienne. Błąd to licznie raz tak, raz tak.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
MARIAN 17 IFBB PRO
Ekspert
Szacuny 10650 Napisanych postów 30005 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 609926
prz1993
No patrz, a ja całe życie tak liczę, i nawet z takimi błędami udawało się zawody wygrywać. Dziwne co? Jeszcze raz napisze - nie ma tu że coś jest błędem, jeśli jest to stałe, niezmienne. Błąd to licznie raz tak, raz tak.


no dokładnie stałe nie zmienne ;) tym bardziej że większość z nas je codziennie bardzo podobnie
też liczę tylko białko zwierzęce a licząc też roślinne to jak np na masie miałem przykładowo 850g węgli to miałem go dużo więcej jak teraz gdy mam węgli 300g ale zawsze tak robiei też w sumie czasem jakoś tam formę zrobiłem ;P

twaróg jak jem to akurat licze 20g białka na 100g ;P tylko że nie jem go fakt 600g ed, no ale nawet jakbym jadł 600g a liczę zawsze 20g to zawsze jest tyle

liczyć tak jak pasuję i nie zmieniać to i tak i tak będzie dobrze ;)

liczenie w kalkulatorze by mnie irytowało własnie pod kątem takim że dodaje ryżu wiec z automatu dodam węgli i białka i potem te gramy białka musze odejmować z mięsa ;)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
rion10 Moderator
Ekspert
Szacuny 6515 Napisanych postów 62311 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 777735
Zależy jak trenujemy i czy się wspomagamy. Zawsze liczyłem tylko zwierzęce, aż byłem na szkoleniu u Tadeusza Sowińskiego i on powiedział mi, a czemu tylko zwierzęce? No to ja na to, że roślinne to wiadomo nie ma pełnego aminogarmu itd itd, ale jak się ma dietę różnorodną to białko zwierzęce niejednokrotnie się wzajemnie uzupełnia i ta pula aminokwasów jest pełna, a jeszcze się wzajemnie uzupełnia z mięsem. I mając prawie 3800kcal na masie i pilnując 2,5 zwierzęcego. Po doliczeniu roślinnego wychodziło mi 3,5g i teraz pojawiło się stwierdzenie po co? Po pierwsze nie jest mi tyle potrzebne jako naturalowi, po drugie zbyt duża ilość białka sporo mnie syciła i miałem problem z przejedzeniem ( wiem 3800kcal to nie tak dużo), po trzecie na co dzień odpadło mi trochę mięsa, po czwarte dieta stała się bardziej ekonomiczna.
Po zmniejszeniu i liczeniu całości łatwiej mi było przejeść, dieta wychodziła trochę taniej, mój układ trawienny pracował lepiej, a sumarycznie nie odczułem różnicy.

Z mojej perspektywy sama korzyść.

Oczywiście to moja perspektywa i ja nikomu nie narzucam, że ma robić inaczej. Osoba wspomagająca się ma inne możliwości organizmu, więcej białka może przyjąć i co ważniejsze jest w stanie je wykorzystać. Ale czy faktycznie trzeba przyjmować 3g samego zwierzęcego na kilogram? Przypuszczam, że chłop Waszych gabarytów panowie czyli 100kg+ przy sporej ilości jedzenia zje ponad 4g dziennie licząc całościowo czy potrzeba wydaje mi się, że nie, ale każdy z Was ma jakieś doświadczenie macie swoich trenerów, którzy też mają swoje doświadczenie. Dlatego ja absolutnie nie narzucam swojego zdania, a jednak dam do przemyślenia czy faktycznie trzeba tyle białka wrzucać.

Przemek nie wiem czy liczysz wszystko czy tylko zwierzęce, ale masz rację trzeba przyjąć stałą metodę obliczania i tego się trzymać co chwilę zmiany na pewno nie pomoże w niczym. A jak u Ciebie się sprawdza to trzeba się trzymać bo po co zmieniać coś co działa.


Zmieniony przez - rion10 w dniu 2022-04-04 16:42:31

Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 12974 Napisanych postów 20733 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607824
Gdyby to był sposób na ciągły głód to ja nawet 4g białka mogę jeść
O ile rozumiem wliczanie białka ze strączków, to liczenie z ziemniaków czy ryżu dla mnie nie ma sensu
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
MARIAN 17 IFBB PRO
Ekspert
Szacuny 10650 Napisanych postów 30005 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 609926
rion bo tu w sumie nam tylko chodzi o to że jak się trzymać to jednego liczenia bez kombinacji i będzie ok ;) stała nie zmienna, a to ile białka było by naj naj dla kogoś to pewno nigdy nie znajdziemy jedno znacznej odpowiedz, ja na sobie kiedyś testowałem i robiłem badania to 300g a potem 330g plus 20g eaa na treningu jeszcze było według mnie ok a już 360g +eaa to na badaniu miałem podniesiony mocznik i ślad białka w moczu wiec to juz była raczej ilośc której nie przerabiałem. Wiadomo mówię tylko o zwierzęcym, ale nie powiem bo kiedyś jeszcze chyba spróbuje i zrobię dajać z 400-450g białka na jakiś czas i czy będzie jakiś odczuwalny przeskok(wiadomo z suplementacją w tle )


Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2022-04-04 17:32:15
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
rion10 Moderator
Ekspert
Szacuny 6515 Napisanych postów 62311 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 777735
Oczywiście masz rację. Każdą zmienną trzeba dobrać dla siebie i znaleźć najlepsze wyjście i to co nam najlepiej służy.

Viki u mnie większa ilość białka działa cuda przy łaknieniu, jak dam większą ilość na posiłek to zdecydowanie dłużej mam uczucie sytości.

Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1874 Napisanych postów 1950 Wiek 28 lat Na forum 3 lata Przeczytanych tematów 13303
76 dzień masy, waga 93.1kg
Ucięte kcal z DT z 510ww na 410ww. Z racji że od 19.01 waga startowa na wyjście z redu była 86.4kg. Troszkę duży skok się zrobił i w ostatnim tygodniu jakość spadła dlatego drcyzja zapadła taka a nie inna
Cała reszta makro bez zmian.


Wrzucam tutaj rozpiskę jak się zmieniła moja siła na przestrzeni 8 tygodni w treningu siłowym A.

1)Ściąganie chwytem neutralnym wyciąg górny
1tyg rpe 7 - 80kg
8tyg rpe9 - 110kg

2)Wiosłowanie siedząc z wyciągu górnego trzymając za linki
1tyg rpe7 - 40kg
8tyg rpe9 - 70kg

3)Wiosłowanie nadchwytwem siedząc wyciąg.dolny trzymając za drążek
1tyg rpe7 - 40kg
8tyg rpe9 - 77.5kg (jest zapas)

4) Facepulls (technika - ciężar)
1tyg rpe7 - 17.5kg
8tyg rpe9 - 35kg

5)Uginanie nóg na ławeczce
1tyg rpe7 - 35kg
8tyg rpe9 - 65kg

6)Uginanie ramion (biceps z supinacją + fat gripy)
1tyg rpe7 - 12.5kg
8tyg rpe9 - 15kg

7)Plank 3s max
Doszedłem z powodzeniem w 1serii do 420sekund zachowując technikę. Minuta przerwy 2 i 3 seria max - tu były serio różne czasy.

Takie podsumowanie 8 tygodniowego bloku treningowego siłowego A.
Jeszcze będą trzy podsumowanka planu B, C i D

Zapraszam, nowy post - https://www.instagram.com/p/Cb9T1sesaIX/?utm_medium=copy_link

















Zmieniony przez - StrongSFD w dniu 2022-04-05 08:08:03
2
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
rion10 Moderator
Ekspert
Szacuny 6515 Napisanych postów 62311 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 777735
Idź pan z tymi zdjęciami. Śniadania nie zdążyłem zjeść rano, a tu takie rzeczy
1

Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Projekt „wyciąć w pień” by Michał kulesza 2021

Następny temat

Start w zadowach, oraz moje proporcje.

WHEY premium