Kaleka zaczyna pakować, cel złapać równowagę: siły, wytrzymałości i ruchu.

Dzięki narazie to problem z czasem mam bo dziecko mi się urodziło i jeżdżę ćwiczyć raz niekiedy 2 razy w tygodniu w nocy także moje treningi kończą się 23 niekiedy 00:00. A kiedy masz szczepienie?

goldberg1982

Dzięki narazie to problem z czasem mam bo dziecko mi się urodziło i jeżdżę ćwiczyć raz niekiedy 2 razy w tygodniu w nocy także moje treningi kończą się 23 niekiedy 00:00. A kiedy masz szczepienie?

Gratulacje! Dziewczynka, czy chłopczyk? Nawet rządzący nie wiedzą kiedy mam szczepienie, teraz szczepią 70+ co najmniej do końca marca skoro teściowa miała mieć pierwotnie pierwsze szczepienie 26 marca (w Chorzowie szybciej zorganizowaliśmy jej na szczęście), 60 + jest dwa razy tylu co 70+, 50+ dwa razy tyle co 60+, a ja jestem 50+ to może w lipcu - wrześniu, burdel jest, nikt nic nie wie. Wiem, że wielu 70+ wciąż nie ma wyznaczonego terminu choć są od miesiąca zarejestrowani w systemie. Wszystkie szczepienia z 15 miesięcy w tym tempie będą trwać.
Rodzina najważniejsza, walcz ojciec.

Dzięki dziewczynka czeski film z tymi szczepieniami.

Ja mam dwie córki, młodsza 10 lat, czasami mi asystuje przy treningach albo wspólnie się gimnastykujemy. Wcześniej przy pierwszej córce chciałem mieć syna do wspólnych treningów, a potem zrozumiałem, że nie ma znaczenia.

Porządki w siłce w piwnicy i Saturday Night Dance, jako dodatkowe ćwiczenie nóg.

Fajnie się bawicie w sobotnią noc
Żywiołowa i utalentowana ruchowo córeczka.

Kocie ruchy po tatusiu

ojan

Fajnie się bawicie w sobotnią noc
Żywiołowa i utalentowana ruchowo córeczka.

Radość dziecka jest bezcenna, biedactwo traci z życia tyle przez moją niepełnosprawność, staram się to jakoś nadrabiać.

Pobudzanie organizmu bez katowania.

Zacząłem wczoraj cykl indywidualnych rehabilitacji on-lne trwający do końca marca. Ćwiczenia typowo pod moje ułomności, nie są ciężkie, a jednak dają mi w kość. Ciężko będzie wszystko połączyć, praca, angielski, moje ćwiczenia i rehabilitacja. Wczoraj od rana tylko dwie przerwy po godzinie i zakończyłem aktywności o 21. Dzisiaj zmusiłem się do pierwszego w tym roku wyjścia z domu na spacer. Dystans 300 metrów w 22 minuty. Tak niewiele, a tak wiele dla mnie.