Szajba - In Comfort Zone

Szajba - ja Cię bynajmniej na te baseny nie wysyłałam. Mój wpis był w kontekście sensowności aktualnych decyzji... Taki basen z ozonem i parującym chlorem w porównaniu z galerią z centralnym nawiewem powietrza i starymi filtrami to samo zdrowie.

Paatik

Szajba - ja Cię bynajmniej na te baseny nie wysyłałam

Jeśli chcesz mnie dopingować w Malborku, to może bobrze byłoby mnie tam wysłać

Trening
W połowie padłem. Co za qrwa nuda. I film nie dał rady. Jakoś to jutro będę musiał nadrobić

Nadgonisz - nabiegasz, nakręcisz. Widać pływanie nie wszystkim pisane...zreszta chyba wśród zawodników tri najczęściej słychać narzekanie ze w wodzie są słabi...

Bieganie jeszcze można przeżyć, że zimno i pada, ale kręcenie w miejscu po 2h 3x w tyg.. to już bym chyba wolała ten basen

Basen fajna sprawa, do momentu gdy nie masz dość chloru, lub jak technika wchodzi

Paatik

Nadgonisz - nabiegasz, nakręcisz. Widać pływanie nie wszystkim pisane...zreszta chyba wśród zawodników tri najczęściej słychać narzekanie ze w wodzie są słabi...

Są lepsi pływacy i gorsi a narzekać każdy lubi, niemniej tak kiepskiego pływaka jak ja to trudno znaleźć w tym sporcie. Beznadziejny pływak, kiepski biegacz, gdyby nie kolarstwo gdzie daję radę rzuciłbym ten triathlon w p***u

Tsu84

Bieganie jeszcze można przeżyć, że zimno i pada, ale kręcenie w miejscu po 2h 3x w tyg.. to już bym chyba wolała ten basen

I 2x3h w tygodniu byłoby do zniesienia, gdyby taki trening zawierał w sobie kilka interwałów i z pół godziny na pełnej piz%$^&dzie. Są endorfiny jest radocha. Kręcenie po to by kręcić? To jak basen w moim wykonaniu. Godzina w wodzie i zero efektu.

FighterX

Basen fajna sprawa, do momentu gdy nie masz dość chloru, lub jak technika wchodzi

Fakt, basen fajna sprawa o ile się umi. Jak się nie umi to nawet basen może człowieka zniechęcić.

No ale dość tego biadolenia, idę nadrobić stracony czas.

Dobrze że ja w ogóle nie mam problemów z trenażerem (jak dziś ). Lubię kręcić i wszystko

Dampaz

Dobrze że ja w ogóle nie mam problemów z trenażerem (jak dziś ). Lubię kręcić i wszystko

Ja również problemów z nim nie mam, ale znam milion ciekawszych zajęć niż 2 godziny kręcenia w miejscu w Z2

Pobiegałem co miałem dziś pobiegać z lekkim hakiem. Osiem minut dłużej i strefa wyżej. Przy okazji sprawdziłem czy potrafię jeszcze zrobić dyszkę z czwórką na początku. Jakoś weszło, choć musiałem ją trochę wydłużyć, jak to u mnie, siusiu
Po powrocie, już na fali endorfin dokończyłem wczorajszy trening.

Ubiegły tydzień podsumuję taki oto obrazkami

Kolorowo