Szajba - In Comfort Zone

Świeży uraz czy dawny? Jak świeży to nie rozróżni się pod palcem czy to uraz I czy II stopnia, jak dawny można wyczuć bliznę śródtkankową co by wskazywało naderwanie

BroStyle

Świeży uraz czy dawny? Jak świeży to nie rozróżni się pod palcem czy to uraz I czy II stopnia, jak dawny można wyczuć bliznę śródtkankową co by wskazywało naderwanie

Uraz z 23 sierpnia po wypadku na rowerze. Raczej I stopnia a nawet jeśli coś się naderwało to nie objęło dużego obszaru.
Starsze urazy mam na nogach.
Na lewej zabliźnione rany po pile spalinowej a na prawej chrzęstniakokostniak rozwijający się szybciej niż moja sportowa forma

Eh, nikt nie pochylił czoła nad moim nieszczęsnym losem. No nic, muszę sam ten wózek pchać dalej.

Miska paleo którą miałem w planie wzięła w łeb. Dobre to dla kogoś, kto z jaskini ma rzut beretem do sklepu z eko żywnością, zieleniaka czy dobrze zaopatrzonej chłodniczej lady. Dla kogoś kto tuż przed pracą, w garniturku, ma czas na spacer po osiedlowych sklepikach, w poszukiwaniu pokarmu. Ja ni czasu ni ochoty na to nie mam. Tym samym trzymając się ustalonego makro, całą otoczkę mam w głębokim poważaniu

A nie można raz na jakiś czas zapolować w sklepie a potem zakonserwować w zamrażarce w swej jaskini??? To co Ty jesz - nutelka zawsze gotowa?:)

Paleo sraleo

Odnoszę wrażenie Szajba, że cały czas próbujesz jakichś wynalazków, a potem i tak wracasz do zbilansowanej?

A to pod kolanem aby nie wykiełkuje? Może ziemniak..

Paatik

A nie można raz na jakiś czas zapolować w sklepie a potem zakonserwować w zamrażarce w swej jaskini??? To co Ty jesz - nutelka zawsze gotowa?:)

Co ja jem?
Dziś zjadłem jajka na smalcu, z pół kilo karkówki z warzywami i kilka garści jeżyn z ogródka. Do końca dnia wciągnę jeszcze banana i trochę malin, twaróg tłusty ze śmietaną i cebulą jedną lub dwiema no i chyba na tyle
Trzymam się zasady by białko spożywać w ilości ok 2,2-2,5g/kgmc, z węglami nie wyjść ponad 100g a tłuszczami uzupełniać bilans.

BzykuDG

Odnoszę wrażenie Szajba, że cały czas próbujesz jakichś wynalazków, a potem i tak wracasz do zbilansowanej?

Do zbilansowanej zdecydowanie nie. Zawsze wracam do mniej lub bardziej rygorystycznej formy nisko węglowodanowej diety. Może nie jestem wtedy najszybszy, może ciężko się wkręcić w wyższe strefy, ale zdecydowanie łatwiej mi funkcjonować przy zdecydowanie lepszym samopoczuciu.

Tsu84

A to pod kolanem aby nie wykiełkuje? Może ziemniak..

Jeśli ziemniak to spoko. Ziemniaki są obecne w mojej misce

To prawie paleo Ci wyszło:)

Prawie, jakby nie śmietana