SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Szajba - In Comfort Zone

temat działu:

Strength & Endurance

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 126214

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
FighterX Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 24264 Napisanych postów 25218 Wiek 35 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1020284
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3330 Napisanych postów 4582 Wiek 34 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 69622
Przed jazda to raczej napędowy
1

Kolarz Ultra Na Osi - MyBike Team

Mój dziennik: https://www.sfd.pl/Kolarski_Damian__Road_to_Tatra_Road_Race_2020-t1191921.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4723 Napisanych postów 10989 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 552700
Rzecz jasna, przedtreningowo lniany. Oliwa extra virgin wydaje mi się lekko za ciężka

When you have to shoot...Shoot! Don't talk
Strava - https://www.strava.com/athletes/11696370

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4723 Napisanych postów 10989 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 552700
Sobota
Siłka a w siłce drabiny frontów z 2KB32 1,2,3x3. Następnie trochę presów z 2KB26, renegade row z 2KB32 i hollow body 3x40" i cośtam jeszcze było ale nie bardzo pamiętam co bo w trakcie przerw pomiędzy powtórzeniami przysypiałem a nawet podejrzewam że pomiędzy drugim a trzecim powtórzeniem hollow body, zdrzemnąłem się
Po treningu podjadłem i godzinkę pokręciłem na rowerze w Z2. Chyba późno było gdyż już na drugiej pętli kierowałem się przerywaną linią na środku jezdni. Mocny deszcz i przyciemniana szybka w kasku nie pomagały, ale trening zaliczam do udanych



Udało mi się na dobre porzucić kawę rozpuszczalną i chyba rozejrzę się za jakimś olejem koko



Zmieniony przez - _Szajba_ w dniu 2021-05-23 11:33:52

When you have to shoot...Shoot! Don't talk
Strava - https://www.strava.com/athletes/11696370

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4723 Napisanych postów 10989 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 552700
Podsumowanie tygodnia rege
Jak widać na poniższym zrzucie, po czterech tygodniach budowania "objętości" wpadł tydzień lżejszy przeznaczony na regenerację.
Fitness powoli lecz stale idzie w górę, z obciążeniem nie przesadzam, forma myślę że rośnie
Waga spada, FTP (szacowane) się utrzymuje, W/kg lekko zwyżkują.
Przynajmniej 60% aktywności staram się utrzymać w Z1i Z2, treningi siłowe i joga wciąż w menu.




4

When you have to shoot...Shoot! Don't talk
Strava - https://www.strava.com/athletes/11696370

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4723 Napisanych postów 10989 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 552700
Poniedziałek
Dołożyłem dziś kolejnego puzzla do mojej redukcyjnej układanki Bieganie o poranku.
Nie chodzi w tym oczywiście by osiągnąć jakieś korzyści z biegania na czczo, gdyż na LC nie ma takiego terminu jak na czczo, chodzi raczej o to by pobudzić organizm do intensywniejszej pracy już od chwili pobudki co przekłada się na ... no na redukcję się przekłada

Rano więc pobiegane. Weszła jedna pętla, 5km z czego połowa w terenie, połowa po asfalcie, połowa lżej i połowa ciężej, jak na zrzucie poniżej
Wieczorem trening siłowy. Godzinka z minutką. Fronty z 2KB32 w trzech seriach po trzy repsy (ramiona w poziomie), pięć serii po osiem z 2KB24, wykroki w ilości sześciu repsów na nogę z obciążeniem 2KB16 w sześciu seriach i trochę pompek na kettlach z podwyższenia. Trening wykończyłem brzuchem, hollow body, trzy razy 40 sekund z 40 sekundową przerwą.






1

When you have to shoot...Shoot! Don't talk
Strava - https://www.strava.com/athletes/11696370

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4723 Napisanych postów 10989 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 552700
Hehe, udało się wcześniej wstać, zwlec z łóżka i pobiegać. Dwa razy pod rząd to już prawie jak tradycja
Tak więc wieczorem po północy, znaczy się dziś, wpadło pół godziny jogi i tę jogę postaram się również dzień w dzień, noc w noc uskuteczniać bo co mam na kanapie leżeć to równie dobrze mogę na podłodze a korzyści jakie ze sobą niesie nie do przecenienia.
Rano, półgodziny wcześniej niż wczoraj wpadła TRADYCYJNA PIĄTKA na jakże znanej trasie.
Tętno wyższe, tempo słabsze, no ale bieganie po siłce i kiepskiej nocy.


When you have to shoot...Shoot! Don't talk
Strava - https://www.strava.com/athletes/11696370

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 12178 Napisanych postów 22021 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627488
Jak juz taki jogin jesteś to się pochwal jakie asany Waść wykonujesz?:)
Trochę mnie interesuje jak waga leci, ale pewnie nie wypada się pytać... moze sam napiszesz...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4723 Napisanych postów 10989 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 552700
Nie znam się na tych assasinach ale kiedyś nie omieszkam kilku zdjęć wrzucić
Mało w tym medytacji czy innych z głową związanych cudaków. Ot przyjmuję pozycję i przez rozluźnienie mła pogłębiam sią jednocześnie starając się wyciszyć. Sześćdziesiąt oddechów na pozycję i dość.

Waga, no cóż waga 82.5kg czyli mała stagnacja. Zeszło pół kilograma w tydzień. Kładę to na karb zwiększonego obciążenia ostatnimi dniami, ponad kilograma warzyw dziennie i hmm, brakiem wypróżnień od przedwczoraj
1

When you have to shoot...Shoot! Don't talk
Strava - https://www.strava.com/athletes/11696370

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 12178 Napisanych postów 22021 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627488
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

CrossFit wady i zalety

Następny temat

Plan treningowy kalistenika

WHEY premium