TRENING
Klata + triceps
1. Wyciskanie sztangi skos r10
40x 10
50x 10
60x 10
70x 10
80x 5
2. Floor Press smith r12
30x 12
40x 12
50x 12
60x 12
70x 11
3. Wyciskanie hammer / maszyna skos góra 10/10/12/15
55x 10
55x 10
52,5x 12
50x 15
4. Rozpiętki
18x 12
18x 12
18x 12 FILM
5. Wycisk wąsko r10
40x 10
50x 10
60x 10
70x 7
6. Francuz sztangą siedząc 10/10/12/15
25x 10
25x 10
25x 12
25x 15
7. Dipsy 4x max
CCx 10
CCx 9 FILM
CCx 8
Cardio (25min)
DIETA
KOMENTARZ
A więc tak..
Może zacznijmy od tego, że w piątek robiłem plecy i przy rack pull przy 140kg rozj**ałem sobie lędźwia po lewej stronie
Ciężar niby mały jak na RP, ale dawno nie robiłem ciągów własnie ze względu na problemy z lędźwiami i musiałem puścić lekko plecy niestety..
Także trening dokończyłem, bo jeszcze tak bólu nie czułem, natomiast w domu już inwalida. Od razu wskoczyło 100mg diclofenacu i usnąłem już bez bólu, dodatkowo znieczulając się
O dziwo sobota rano zero bólu i tak przez cały dzień. Zrobiłem barki z bickiem wieczorem i też wszystko OK.
Nie mniej jednak dziś byłem u fizjo, porozbijał mi troche przykurcze. Gruszkowaty fchooj spięty miałem.
Dodatkowo uda przerobił. Przegiąłem swego czasu z przywodzeniem, za duże ciężary i pospinany przeokjrutnie byłem, przez co nóg nie mogłem ćwiczyć, bo siad tylko do konta prostego wchodził w rachubę. Dziś OFF ze względu na to i spróbuje włączyć juz nogi od czwartku. Zobaczymy co z tego wyjdzie.
Co do powyższego treningu, wszystko weszło elegancko. Niedziela wieczór, spokój, bez pośpiechu, mogłem się skupić porządnie na treningu.
Czuc było trochę bary po wczorajszym treningu, ale nie na tyle, abym nie mógł na 100% robic klaty.
Mam siłke na 3 poziomach, fchooj maszyn wszystkiego, a nie ma poręczy do dipsów... Także musiałem wydziwiać, jak widac na filmiku.
Co do sylwetki, to nabija z dnia na dzień. Nie odbija się to półki co na %bf, przynajmniej w lustrze tego nie widać.
Co do diety, to musiałem się zdrowo naw.pier.dalać wieczorem, żeby chociaż białko dobić do odpowiedniego poziomu.
Niestety wstaliśmy o 12 i wszystko przez to się posypało. Nie mniej jednak jakoś w "miarę" udało mi się otrzymać makro..
Zmieniony przez - pitbull61 w dniu 2019-11-18 16:28:12
https://www.sfd.pl/pitbull61__DT__droga_do_startu_w_MPJiW_2020_start_masy,_str_15-t1172367-s61.html#post-19106389
Aby zwyciężać, trzeba być i lwem i lisem...