W kazdej chwili mozesz zarzadac usuniecia wszystkich danych personalnych, jezeli w jakikolwiek sposob mozna ciebie zidentyfikowac. Adres IP czy prywatny email podany podczas rejestracji jest oczywistem kluczem do indentyfikacji, a Twoje dane osobowe w tym przypadku to: wszystkie wstawione wykresy z suunto (zreszta dane dotyczace zdrowia maja osobny jeszcze bardziej restrykcyjny rozdzial), wnetrze Twojego domu i garazu (na zdjeciach i filmach), wyglad i opis zachowan Twoich i czlonkow Twojej rodziny, adres czy dane karty jak cos kupowales albo zostales czyms obdarowany. zreszta, najpierw mozesz zarzadac kopii wszystkich danych dotyczacych Ciebie trzymanych na serwerze (to jest najbardziej upragniony request przez wlascicieli firm
) albo usuniecia ich i zeby sie walilo palilo do 30 dni musza to zrobic - kilka wyjatkow od tej sytuacji jest, ale jakis milion kilometrow od publicznego forum
Tak siak czy owak, w odpowiedzi na Twoj request, sa dwa wyjscia:
- przeczytac wszystkie posty, ktore wstawiles i usuwac te z danymi personalnymi (lol)
- usunac cale dzienniki, prywatne wiadomosci i dane ze sklepu(i ich kopie) z serwerow
Oczywiscie, mozna tez zignorowac request, jak to pierwszy raz i ma sie procedure, ktora np jest bledna, albo interpretacja byla wadliwa, kary nie bedzie, ale dane (najprosciej dzienniki) i tak usuna, tylko musisz zlozyc skarge w UK do ICO, w Polsce trzeba by pogooglowac.bo nie wiem.
a na koniec, najlepsze jest jak dostales jakis podarek od sponsora. zapewne podawales dane do wysylki, dane tej wysylki powinny byc kasowane przez tego, ktore sie Ciebie o nie zapytal, od razu po dostarczeniu - regulacja wyraznie mowi, ze nalezy je trzymac tylko tak dlugo jak jest to niezbedne do wykonania zadania, w ktorym weszlo sie w ich posiadanie. Nie robiac tego (w tym wypadku, nie kasujac prywatnej wiadomosci z adresem, razaco narusza sie prawo i latwo za to beknac finansowo. albo wrzucic cos z forum na fejsa w ramach reklamy np dzialu - wtedy jako data holder staja sie dodatkowa data processor a tu sa jeszcze latwiej sie wywrocic.
ps. na miejscu niektorych bylbym ostrozniejszy z chwaleniem sie, ze dzienniki nie sa usuwane na zyczenie a jedynie ukryte
ps2 i pomyslec, ze swego czasu zmarnowalem 4 dni na kursie w firmie, żeby zrozumieć, co, kto i dlaczego - w UK niestety jest usluga no win no fee u prawnikow. Wszyscy podejrzewaja, ze to zasrane GDPR bedzie kolejnym wrzodem na dupie dla firm.