Lasican1 - falling to get up - Road to 2020

kwachor

A ja to chyba cię wczoraj na ff kilińskiego widziałem - tatuaże się zgadzały, tylko ten wyciąg jakiś taki za mały dla Ciebie .

lasican1

Dokładnie sam po sobie zauważyłem, że zmiana zajęcia od czasu do czasu albo skupienie się na tym co trzeba a nie wieczna pogoń za doskonałością daje plusy

Dla takich osób Jak Dawid(Dejwik), Przemo, Marian, Luki czy jeszcze kilku innych osób którzy są kulturystami z krwi i kościa ta pogoń jest na porządku dziennym i sprawia im to największa przyjemność to jest dla nich odskocznia i w tym czują się najlepiej. Jak widać każdy musi znaleźć coś dla siebie a takie rzeczy zostawić prawdziwym pasjonatom. Nie powiem, że treningi nie sprawiają mi przyjemności bo lubię to robić i nie wyobrażam sobie nie trenować ale nie coś kosztem czegoś.

Dlatego tutaj mega szacunek dla w/w osób za ich ciężką pracę i wytrwałość w tym wszystkim.

Dejwikkk

lasican1

Dokładnie sam po sobie zauważyłem, że zmiana zajęcia od czasu do czasu albo skupienie się na tym co trzeba a nie wieczna pogoń za doskonałością daje plusy

Dla takich osób Jak Dawid(Dejwik), Przemo, Marian, Luki czy jeszcze kilku innych osób którzy są kulturystami z krwi i kościa ta pogoń jest na porządku dziennym i sprawia im to największa przyjemność to jest dla nich odskocznia i w tym czują się najlepiej. Jak widać każdy musi znaleźć coś dla siebie a takie rzeczy zostawić prawdziwym pasjonatom. Nie powiem, że treningi nie sprawiają mi przyjemności bo lubię to robić i nie wyobrażam sobie nie trenować ale nie coś kosztem czegoś.

Dlatego tutaj mega szacunek dla w/w osób za ich ciężką pracę i wytrwałość w tym wszystkim.

ciesze sie, ze to zrozumiales :) <3

kwachor

Następnym razem podbije, póki co na Kilińskiego robię tylko jeden zestaw nóg - mają tam tą fajną suwnice i V-hack z HS :).
W pozostałe dni jestem na Matejki, dziś off - ledwo chodze



Zmieniony przez - kwachor w dniu 2019-07-19 12:47:54

opalinho

Ta joga wcale nie taka komiczna.sam nigdy nie próbowałem ale słyszałem, że mega pozytywne jak ktoś właśnie dużo na głowie(w sensie problemów, nie to co Łukaszowi się pałęta cholrestwo jedne), mało snu, itd. Takie sesje pozwalają się właśnie wyciszyć, wyregulowac organizm który jest zajechany jak ktoś ciągle w biegu. Byłeś Łukasz na jakiś grupowych zajęciach czy sam w 4 ścianach sobie sesje machnales, bo wiem że tak też nieraz działają?
Marian, jak tylko termin przypasuje(głównie o pracę chodzi, bo małżonka jest wyrozumiali to jasne, że u Ciebie się pojawię