Nogi i brzuch
Na początku trochę ponarzekam, bo od wczoraj mam lenia na treningi i zresztą na cokolwiek. Wczoraj miałem ostatni zabieg fali uderzeniowej - a już zacząłem się przyzwyczajać. Ścięgno jeszcze odczuwalne ale zakres ruchu w stawie skokowym już o wiele lepszy a rano nie mam uczucia odrętwienia. Może jutro chęci wrócą.
Zrobiłem:
Przysiady szeroko z gryfem wolno 5 x 15 x 10kg - krótkie przerwy
Łączona bez przerw:
Przysiady szeroko z gryfem szybko 3 x 15 x 10kg
Skrety z gryfem 3 x 15 x 10kg
Fronty 5 x 10 x 30kg - przerwa 60 sek.
Wznosy kolan do klatki 4 x 15 - przerwa 30 sek.
Zrobiłem małe zakupy w sklepie SFD i kupiłem sobie kolagen z MSM oraz
Sleep Pro, o którym pisał Kabo, do tego 2kg białka i kreatynę. Zapas mam już do końca redukcji.