Jezoo - piętno stalowego kręgu

Mistrzu-Giaurnemo ja ochotę mam na treningi tylko fizycznie czuję się jakby mnie pociąg potrącił. Co parę dni trzeba zrobić trening aby spadków nie było. Wolnego w pracy to nie dostanę bo nie ma mnie kto zastąpić. Nawet na przerwę jak idę to zaraz dzwonią bo rady nie dają. Wolnego to wziąłbym z dwa miesiące Po drugie siedzieć w domu i nic nie robić to nie mój styl i byłoby jeszcze gorzej. Narazie muszę przetrzymać ten okres a z czasem wszystko wróci do normy.

Olotraper czasu na regenerację to mam bardzo dużo, więcej niż zwykle. Jem dobrze, śpię wystarczająco długo dwa razy dziennie Prawie jak PRO.

Jawor obraz jest w kuchni bo jakoś przy plankach ciężko się było skupić


Zmieniony przez - Jezoo w dniu 2019-02-10 12:09:57

Jezoo

Mistrzu-Giaurnemo ja ochotę mam na treningi tylko fizycznie czuję się jakby mnie pociąg potrącił. Co parę dni trzeba zrobić trening aby spadków nie było. Wolnego w pracy to nie dostanę bo nie ma mnie kto zastąpić. Nawet na przerwę jak idę to zaraz dzwonią bo rady nie dają. Wolnego to wziąłbym z dwa miesiące Po drugie siedzieć w domu i nic nie robić to nie mój styl i byłoby jeszcze gorzej. Narazie muszę przetrzymać ten okres a z czasem wszystko wróci do normy.

Jezoo miałem na myśli przerwę w treningach
Jakaś przyczyna jest że "potrącił Ciebie pociąg" - przetrenowanie? choroba?
Tydzień czy nawet dwa tygodnie wolnego nie zaszkodzi Twojej masie mięśniowej
Ja dopóki czułbym "zderzaki pociągu" odpocząłbym
Chyba, że szykujesz się na Mr. Olympia
Zdrowie nade wszystko

Właśnie szykuję się na moją prywatną Mr. Olympię i jako jedyny zawodnik nie chciałbym przegrać Trenuję i tak mało bo tylko dwa treningi zrobiłem w tym tygodniu i trochę wygibasów dla rozluźnienia. Po treningach czuję się najlepiej, prawie jakby nic mi nie było. Będzie dobrze Mistrzu

Jezoo

Będzie dobrze Mistrzu

Nie ma innej opcji
Wnikliwie będziesz obserwowany
Nie dlatego, że jakoś szczególnie mi się podobasz

Trening leniwca cz. 2
Dzisiaj dolne partie i brzuch. Zrobiłem próbę w przysiadzie ze 151,5kg ale skończyło się na półprzysiadach - brakło odwagi i opuszczałem zadek do pewnego pułapu i dalej nie mogłem zejść.
Do tego trochę wyprostów, MCNPN, uginania i wreszcie zrobiłem wspięcia na palce bez obciążenia. Stopa trochę sztywna ale nawet w miarę poszło Na koniec wznosy prostych nóg do drążka.
Co do masowania to już zaczyna mi się robić ciężko z moją wagą. Jutro zrobię pomiar wagi - parę dni temu było 83,1kg. Jedynie podoba mi się to, że na chwilę obecną nie miałem zatrzymania wagi przy 82kg jak w ubiegłych latach.

Zdechł jeż
Narazie złapałem rytm i ćwiczę. Dzisiaj micha przekroczona o 1500 kcal - wpadły śmieci i to był błąd. Na treningu złapała mnie kolka a przez zapchane jelita siła szybko się skończyła. Miały być jeszcze dwa ćwiczenia ale padłem.

Ja jak podjem to lepiej mi trening idzie.

olotraper

Ja jak podjem to lepiej mi trening idzie.

Tyle, że ja się nażarłem jak świnia a nie tylko podjadłem Mimo dwóch godzin odstępu od ostatniego posiłku to nie przetrawiłem wszystkiego.

Jezoo - co za dużo to nie zdrowo.
Zbyt dużo treningu też nie służy masie.

ojan

Jezoo - co za dużo to nie zdrowo.
Zbyt dużo treningu też nie służy masie.

Nie mogłem się powstrzymać, bo w pracy wypiekali nowy asortyment i tak wciągnąłem tyle kcal za jednym podejściem
16 serii na treningu to nie jest dużo. Potrafiłem mieć po prawie 40 ale tak jak Pan pisze na masie za dużo treningu jest nie wskazane