Lokomotywa vs czołg

fanss

1.Będzie. a próbowałeś kiedyś kamerę od strony auta? Zdaje się że tam jest dalej to sylwetkę może być cala widać, nie tyle pod naszą bitwę co przyszłościowo jakbyś chciał technikę szlifować

Przeszkadza trochę słupek od klatki no i dosyć daleko więc mało co widać. Do techniki chyba będę zdejmował asekuracje a jednej strony bo będzie dużo mniejszy ciężar.

fanss

3. Będzie, dobre. Dogramy jeszcze z kabosem a jak się nie uda to tak jak napisałeś.

Jeśli kabo nie da rady to jakoś sobie poradzimy z kalkulatorem online. Może ajazy by dał radę. Mógłby robić za sędziego i wywoływać ciężary a my byśmy wstawiali film, opuszczali ciężar lub pasowali

To się wrażenia szykują. Robię sobie rezerwację w kalendarzu na tego 1.12.

będzie nam miło

To w takim razie Czolgu, jakis powazny utwor przygotuj, najlepiej cos z operetki, nie wiem "Skrzypek na dachu" moze?

fanss

To w takim razie Czolgu, jakis powazny utwor przygotuj, najlepiej cos z operetki, nie wiem "Skrzypek na dachu" moze?

Requiem Mozarta

Doszedłem już do siebie zarówno po przysiadach sobotnich jak i po chorobie. Trening szybki i w miarę mocny. To chyba ostatnie mocne ciągi przed sprawdzianem więc chciałem się troszkę podbudować. A że ciężarem nie mogę no to skróciłem sobie przerwy. No i jestem dobrej myśli Powiem szczerze, że chyba nawet prędzej zdecydowałbym się na podejście w konkursowych bojach MC do 250 niż w przysiadzie bo ryzyko chyba dużo mniejsze. Najwyżej wypuszczę ciężar. Ale najpierw trzeba by z 235 zaliczyć, żeby iść wyżej

Ładnie. Ty nachwytem to szarpałeś? Mosz para też w łapie chopie

Przechwytem.akurat łapy to mam słabe

fanss

Ładnie. Ty nachwytem to szarpałeś? Mosz para też w łapie chopie

No i tak sobie to na luziku wziął. No ale jak odpowiednia muza w tle to nie dziwota

Siła spokoju - te ciągi to jakby mała przerwa w medytacji i dreptaniu nóżkami...