Jezoo - piętno stalowego kręgu

Paatik

Panie Janie - jakby Pan na lekcjach uważał....:)

Nie byłem na Pani lekcjach

ojan

Paatik

Panie Janie - jakby Pan na lekcjach uważał....:)

Nie byłem na Pani lekcjach

Czasami dobrze jak człowiek za dużo nie wie

Tam zaraz na moich.... Z chemii tylko biochemii uczyłam i to studentów, więc materiał ciężki i wiedzy niechętny:)

Paatik

Ja to w ogóle jestem przerażona beztroską z którą w siebie tą chemię ładujecie - ale wiem, ze jestem odosobniona w tym poglądzie. Więc bez odbioru:)

Paatik tyle tej chemii to nie ma bynajmniej u mnie. Co to jest miarka białka i 3g beta alaniny w dni treningowe? Ale temat jest dość poważny i nie tylko na rynku suplementów. Sama spożywka jest tak napikowana chemią, np. jest napisane na opakowaniu mąka a to jest wyrób syntetyczny albo odpad produkcyjny, który w zetknięciu ze skórą powoduje poparzenia lub wysypkę. Jest to przykład z życia wzięty. Półprodukty nie są tym czym naprawdę są. Mleko kolejny specyfik z tablicy Mendelejewa tak samo jak jajka, a nawet drożdże. W ogródku ciężko jest wyhodować cokolwiek tyle jest ołowiu w glebie. Pamiętam jak rodzice mieli ogródek i marchew wielkości przedramienia a dwa buraki starczały na barszcz czerwony dla 6-osobowej rodziny. Zbudowali 100 m od nas stację paliw na jesień. Na następny rok marchew była nie większa niż palec a z buraków urosła tylko botwina bez korzenia. Nawet porzeczki, z których ojciec robił luks winko przestały obradzać.

Jezoo - i Ty tak serio?!
Chyba żyjemy w różnych światach!

jsdolan5

Jeżeli chodzi o prace po 12 godzin to czy robi to na Tobie wrażenie to zobaczysz za 20 lat

A o jakiej Ty pracy piszesz?

jsdolan5

Dzień bezruchu w pracy 12 godzin przed kompem i są efekty lenistwa .

O takiej? Do tego trzy i pół dnia w tygodniu?
No bez jaj

_Szajba_

jsdolan5

Jeżeli chodzi o prace po 12 godzin to czy robi to na Tobie wrażenie to zobaczysz za 20 lat

A o jakiej Ty pracy piszesz?

jsdolan5

Dzień bezruchu w pracy 12 godzin przed kompem i są efekty lenistwa .

O takiej? Do tego trzy i pół dnia w tygodniu?
No bez jaj

Szajba z całym szacunkiem dla Twojej osoby ale g**** wiesz o mojej pracy i kpinek sobie pod moim adresem nie urządzaj bo ja w stosunku do Ciebie tego nie robię . !0 lat pracowałem na budowach często po 14 godzin. Od 32 lat pracuję jako dyspozytor ruchu energetycznego i zawiaduje tym ruchem na 1/4 obszary Górnego Śląska, praca mocno obciążająca psychicznie. Średni w pracy jestem 20 dni po 12 godzin piątki i świątki rano i w nocy. Oprócz tego mam dom 1,5 hektara ziemi do obrobienia, rodziców którymi się zajmuję i parę innych obowiązków o których nie mam ochoty tutaj pisać. Tyle w temacie i nie licytujmy się a szanujmy nawzajem.

ojan

Jezoo - i Ty tak serio?!
Chyba żyjemy w różnych światach!

jezoo ma racje, w spozywce jest tyle syfu, ze glowa mala. I to nie wazne czy mowimy o miesie czy o warzywach, czy o czymkolwiek innym.
Produkcja masowa musi isc pelna para, wiec trzeba pryskac i szprycowac czym sie da, aby tylko uroslo wieksze, ladniejsze i szybciej.

ojan

Jezoo - i Ty tak serio?!
Chyba żyjemy w różnych światach!

Całkiem serio. Moja żona i masa znajomych są żywym przykładem ropnych krost na odsłoniętych częściach ciała po pracy przy cieście w tym zakładzie cukierniczym ale ze względów osobistych nazwy nie podam. Na naturalne składniki jak glazura z jajka czy olej RSPO zasługują tylko dobrze płatni zagraniczni inwestorzy ale to też w śladowych ilościach.
PANIE Janku do pewnego czasu też żyłem w tym samym świecie co Pan dopóki nie zdjąłem różowych okularów i nie zobaczyłem jak naprawdę wygląda.

Co do suplementów fajnie opowiedziane jest na tych filmikach.