Lasican1 - falling to get up - Road to 2020

90% tak

lasican1

No dopę mega sztosik ja ogólnie mega lubię taką tematykę czxy to seriale czy to książki. Zayebiście wciąga i nie wiadomo kiedy i sezon skonczony xD

Wciąga się zawsze zaj**iście

The 100 od 5 odcinka
Altered carbon
I Lucyfer do którego nie byłem przekonany ale dość ciekawy.

No Altered Carbon już dwa razy obejrzałem

No miazga po robocie w piątek włączyłem i do konca wszedł na raz ;p

A Black Mirror oglądałeś ? jak nie to polecam

Przymierzam się właśnie

Gdyby ktoś się zastanawiał To żyję, trenuję i mam się dobrze Niestety ostatnie dni to totalna zajezdnia i brak czasu na cokolwiek od czasu do czasj zajrzę tylko na forum pośmieszkować w wolnej chwili i tyle mojego wolnego czasu. Nawarstwiło mi się trochę dodatkowej roboty więc korzystam Mam nadzieję, że od przyszłego tygodnia wrócę już do regularności

W końcu wypadało by coś skrobnąć bo jeszcze trochę i dziennik umrze śmiercią naturalną
Ale niestety nadmiar pracy powoduje to wszystko tym bardziej, że wleciało mi kilka dodatkowych prywatnych zleceń które są do skończenia na połowę czerwca.
Jakieś strony blogi itp itd.
Oczywiście nie narzekam z tego powodu bo jak wiadomo kasa się przyda no ale w tym momencie doba jest zdecydowanie za krótka.
Treningi robię zaraz po pracy czyli zazwyczaj 4/4:30 nad ranem potem odsypiam do wieczora jedna praca wieczorem druga. Taki schemat jeszcze przez najbliższą połowę miesiąca będzie się utrzymywał Potem mam nadzieję wrócić już do normalności.



Tutaj w miarę możliwości staram się robić te 4-5 treningów w tygodniu + cardio ale nie zawsze wychodzi nadrabiam zazwyczaj w weekend bo w tygodniu po nocce jedyną rzecz którą pragnę to przespać się chociaż te 4-5 godzin

Cały czas trening systemem Push&Pull



Kilka zdjęć miski już nawet nie pamiętam z jakich dni zdarzają się dni, że nie dojadam a zdarzają się też takie w których zjadam ponad normę Jak żona zaproponuje jakąś wspólną kolację czy coś

Ludzie narzekają że za gorąco, w zimę że za zimno żeby przyjść na trening :) a ty robisz trening 4/4:30
wiec nawet jakbyś tylko 3 razy chodził na trening to i tak sukces przy takim trybie, graty dla Ciebie :)

W gruncie rzeczy to ta 4:30 aktualnie to całkiem przyjemna godzina xD puato, cicho, cały sprzęt dla mnie