no to jestem, humor lepszy, plecy lepiej, miska od 2 dni czyściutka
uzupełniam wpis z treningu, który był w czwartek
2.02 - DT
Trening A klatka + biceps
1. Wyciskanie sztangielek na ławce ze skosem dodatnim 12/9/7/5/5/8/max
5/7/8,25/9,5/9,5/8,25/5x20 - fajnie
5/7/8,25/9,5/9,5/8,25/5x23
6/7/8,25/9,5/9,5/8,25/5x23
6/7/8,25/9,5/9,5/8,25/5x25
6/7/8,25/9,5/9,5/8,25/5x25
6/7/8,25/9,5/9,5/8,25/5x18
2. PF 10/10/10/10
8,25x10/10/9/7 - pompa w klatce i nie dobiłam
8,25x10/7x10/10/10
7x10/10/10/10
7,25x10/10/10/10
7,25x10/10/10/10
7,25x10/10/10/10
3. Uginanie ramion chwytem młotkowym 12/10/8/10/12
5/7/8,25/7/5 - pompa ale lepsze czucie niż ze sztangą
5/7/8,25/7/5
5/7/8,25/7/5
5/7,25/8,25/7,25/5
5/7,25/8,25/7,25/5
5/7,25/8,25/7,25/5
4. Brzuch
ok
ok
ok
ok
ok
ok
Strefa A – przerwy między seriami dłuższe
Strefa B – przerwy między seriami krótkie, max 60 sekund
ogólne wrażenia: wszedł
i miałam mocne zakwasy w klatce następnego dnia
3.02 - DNT
micha czysta, w głowie posprzątałam, mam nadzieję, że na dłużej
4.02 - DT
Trening C Nogi
1. Goblet 12/9/6/6/10/12/15
25/25/27,5/27,5/25/20/15
25/25/27,5/27,5/25/20/15
25/25/27,5/30/25/20/15
25/25/27,5/30/25/20/15
25/25/27,5/27,5/25/20
25/25/30/30/25/20/15
2. Przysiad bułgarski z dalekim wykrokiem 10/10/10/10+
5/5/5/5x11
5/5/5/5x12
5/5/5/5x12
5/5/5/5x13
brak
zrobiłam klatkę - wyciskanie na skośnej
5/5/5/5x12
3. Plie 10/10/10
10/15/15
15/15/15
15/17,5/20
15/20/20
15/17,5/20
15/20/20
4. Brzuch
ok
ok
ok
ok
ok
brak
Strefa A – przerwy między seriami dłuższe
Strefa B – przerwy między seriami krótkie, max 60 sekund
ogólne wrażenia: fajnie, trening nóg zawsze najmocniej męczy i tarabani, ale ogólnie zastanawiam się nad powrotem do FBW bo męczy mnie brak progresu, nie wiem dlaczego ale nie jestem w stanie dołożyć w treningach z obecnym podziałem - dziwne zjawisko
POMIARY
no tu to się dopiero porobiło! do tej pory mierzyłam się miarką z zatrzaskiem, niestety się popsuła, zresztą podobnie jak jej poprzedniczka, no i przeprosiłam się z tradycyjnym centymetrem, a na szanownym centymetrze, widoczne są znacznie wyższe pomiary! no i cóż, wychodzi na to, że albo mierzę się krzywo, albo się miarką zaciskałam?!?!?! brzmi komicznie, wiem, ale jakoś mnie to nie martwi, w sensie, trza przyznać, że się w talii nie ma 67 cm tylko 70
komedia z tego wyszła, ale na szczęście w głowie nie czuję się większa, w spodnie nadal się mieszczę więc chyba urosłam tylko na papierze
ale siara, bo się z Tobą Padme pomiarami porównywałam
w tabelce widać też jakie mam plany na najbliższe tygodnie:
o ile nie wymyślę niczego innego, to pociągnę rekomp przez tydzień, a potem przed planowanym urlopem 4 tygodnie redu, zapewnie nie takiej 100% bo są w tym okresie imprezy rodzinne, ale może coś tam spadnie
fotki dzisiejszych dwóch posiłków:
1. omlety jabłkowe z dodatkami
2. krewety czosnkowo-curry z ryżem i koperkiem
Zmieniony przez - joanna83d w dniu 2017-02-04 15:52:23