Paula- mama wraca do formy str. 182

ciecierzyca z pieca to super sprawa, zapycha bardzo szybko nie tak jak np. chipsy, które można chrupać non stop, no przynajmniej ja bym mogła je chrupać non stop
ale cieciorka z pieca w przyprawach - pycha!

Jadłam tylko taką kupną i bardzo mi smakowała więc dzisiaj upiekę swoją wersję :D Aż mi ślinka cieknie na samą myśl (głodna jestem troszku :P)

mniam, zapieczona w przyprawach i polana odrobiną oliwy - robi się taka fajna skórka na wierzchu wiem jestem okropna

a jak się piecze taką ciecierzyce? mam w domu jedną paczkę już pół roku:D

Ja będę robić z puszki akurat (do suszonej nie mam cierpliwości) a jak masz suchą to najpierw gotujesz, potem osuszasz i wrzucasz do piekarnika. 2x15 minut w 200 stopniach. Po pierwszej rurze obtaczasz w oliwie z przyprawami :D

a ja moczę suchą przez noc, potem gotuję dosłownie 20-30 minut, obtaczam w przyprawach z oliwą i zapiekam

ja robię ciecierzycę z solą i papryką i olejem - i wtedy zapiekam - lepsze jako przegryzka niż orzeszki ziemne

U mnie też pewnie papryka wjedzie :) Dobrze, że sobie przypomniałam o tym przepisie. Nie będę się czuła poszkodowana. Nawet chyba będę musiała pilnować pudełeczka :P
Night zerkniesz na moje MC Sumo? Bo jakoś nie mam pewności co do poprawności

W sumie zerkałem i nawet się zastanawiałem co napisać - ostatecznie nie napisałem nic. W mc sumo strasznie ważna jest synchronizacja - a u Ciebie czasem lekko się rozjeżdża. Tu jednocześnie ma iść z nóg i ruszać z grzbietu. Ale też nie jest to u Ciebie jakieś strasznie złe. Więc w sumie czepiać się nie chciałem i nie napisałem nic. Jest serio nieźle - ale nie idealnie. Z czasem to przyjdzie - bo to trzeba poczuć. No i ładna tabelka skoro już tamten post komentuję.

Tez tak zerkam i czasem mam ochotę coś napisać ale wszędzie tylko spamuje wiec żeby było w temacie to zapytam Paula o mobilizacje co robisz do przysiadu i MC bo fajnie widac progres u Ciebie