DT kleine-hexe vol.2

Ale ładne bareczki

Ale ladne wszystko nie no, wylaszczylo Cie! Mi sie najbardziej plecy i barki rzucily w oczy, ale wszedzie widac zmiany, twardszy brzuch, jedrniejsza pupa, uda... Fajnie

Kleine ładnie , uda i posladki bardzo na plus, plecy i bareczki rownież a do tego brzuch płaski <3

Dziękuję dziewczyny :)

Szczerze mówiąc zmian na udach i pupie nie widzę, a przynajmniej nie na zdjeciach.

A jakby się kto pytał - po lewej zdjęcia z końcówki stycznia, po prawej aktualne.

kleine-hexe

Szczerze mówiąc zmian na udach i pupie nie widzę, a przynajmniej nie na zdjeciach.

Nie znasz sie
Zartuje
Przy "mocnych" nogach (jak nasze; albo slabej gorze - tez jak nasze ) czasem sie pojawia, jak ja to nazywam, nawis nadkolanowy. Nie wiem co to, ale o te zmiany mi chodzilo Jak ta nog asie tak wyciaga do gory i smukleje.
No, a poza tym jestes na masie

Haha Strumyk Ty to masz fajne nazewnictwo ale ja tez to widze, tak samo na zdj. z przodu widac ze wygladzily sie mini 'bryczesy'

Dołączam się do zachwytów :D Takie rzeźbienie detali to ciężka robota. Ładnie Ci się cała góra poszerzyła. I jeszcze linia boczku na wysokości pośladka nabrała fajniejszego kształtu. To w kwestii tych rzeczy co nie widzisz :P

Zaczynając od góry to zmiany widać i w mięśniach naramiennych i na plecach - między łopatkami ładnie się zabudowało, najszerszy też zaczyna wychodzić. Na nogach to ja widzę ogólną zmianę całości - ale najwidoczniejsze to dół uda.

Teraz popracujemy nad klatką mocniej, szerokością pleców (tu trochę złamiemy zasady treningowe w niektórych ćwiczeniach - ja lubię pod prąd i wbrew mainstreamowych zasad), tyłem naramiennych i detalami na udach (+ pośladkach o ile będzie taka możliwość - bo nie zawsze się da w krótkim czasie bardzie kierunkowymi i co za tym idzie stosunkowo lekkimi ćwiczeniami coś wywalczyć - ale się postaramy). Ogólnie nowy plan będzie taki mocno plastyczny na dolne partie i bardziej wymagający, wszechstrony na górne.

Znakomicie mi się z Tobą współpracuje - pomimo internetowych ograniczeń - widać konsekwencję i zarazem podejście do treningu bazujące na wykonywaniu czegoś dla przyjemności. Czyli idealne połączenie. Tu się należy świadectwo z czerwonym paskiem - nie wiem czy dalej takie są, ale Tobie się należy. Wzorowa podopieczna.

Strumyk, fałdka pod pośladkiem, która jest widoczna w rzucie bokiem to tzw "mięsień poddupny obły"

Maria, wygładzenie bryczesów to dobra zmiana

Paula, mówisz? Jeśli tak jest, to się cieszę. Ogólnie jak na masę i moje wcześniejsze wyobrażenia o tym, jak będę na niej i po niej wyglądała, jest super.

Night, lubisz pod prąd, czyli też jesteś łososiem.
Podoba mi się wizja zmodyfikowanego planu i zgadzam się z każdym założeniem.
Plecy, barki, klatka i uda tak jak mówisz.
Pośladki chciałabym dopracować, by wypełnić ich bok i podnieść na tyle, by zmniejszyć "załamanie" pod spodem.

nightingal

Znakomicie mi się z Tobą współpracuje - pomimo internetowych ograniczeń - widać konsekwencję i zarazem podejście do treningu bazujące na wykonywaniu czegoś dla przyjemności. Czyli idealne połączenie. Tu się należy świadectwo z czerwonym paskiem - nie wiem czy dalej takie są, ale Tobie się należy. Wzorowa podopieczna.

O wow... Zatkało mnie...
Bardzo mnie to cieszy, bo mi również znakomicie się z Tobą współpracuje Każde Twoje dobre słowo,a nawet krytyczna uwaga dają mi kopa motywacyjnego. Dziękuję.

Służy Ci ta masa
Sylwetka całosciowo na duży plus, tabelka bardzo ładnie wygląda, w zasadzie nic nie przybyło w talii i pępku a nieco urosło we wszystkich strategicznych miejscach. Kto by nie chciał takiej masy ?

Poza tym tyle teraz masz funu z treningów, głowę wolną od redukcyjnego bełkotu, że sama przyjemnosć sobie jesć, trenować i powoli kształtować sylwetkę

I oczywiscie uznanie dla Nightingal'a się należy za trening i niezawodną opiekę

Fajnie tu masz