DT kleine-hexe vol.2

Krzyczałabyś na mnie? :) Trochę daleko mam do Ciebie.

raczej nie krzycze, chyba ze sama dzwigam ;)

ale podobno cisné ludkow

Uch, przydałaby mi się taka Rzabba.

jak kocze sesje z klientami to zazwyczaj mowie "enjoy your pain"

Dobry ból nie jest zły :)

Czwartek, 4. lutego - DNT

Napoje: prawie 4 litry wody, 2x kawa, 1x zielona herbata, 1x pokrzywa
Warzywa: papryka czerwona, pomidory w puszce
Suple: żelazo, wit C, wit D, gotu kola, wiesiołek
Grzeszki: pół pączka, jedna suszona morela
Samopoczucie: psychicznie nadal kiepsko, do tego senność, zmęczenie i domsy w dwójkach i kapturach, odczuwałam również wzmożone pragnienie

Ściągnęłam powyższy układ od Raimundy, bo jest bardziej przejrzysty. Mam nadzieję, że się nie pogniewa

Pół dnia zastanawiałam się, czy tak naprawdę chcę zjeść czekającego na mnie pączka. Po pierwszym obiedzie stwierdziłam, że zjem pół, a jak naprawdę będę miała ochotę, to po drugim zjem pozostałą połowę. Ochoty nie miałam.
Tym sposobem i kubki smakowe były zadowolone i ja nie robiłam sobie wyrzutów.

Środowa miska niedojedzona, bo znowu zasnęłam razem z Bubą.






Zmieniony przez - kleine-hexe w dniu 2016-02-05 08:31:20

I będzie tylko jeden cycek większy :) I to niewiele jak tylko pół pączka :)

Raimunda czuje sie zaszczycona

paula.cw

I będzie tylko jeden cycek większy :) I to niewiele jak tylko pół pączka :)

dobre

Paula, może ta suszona morela pójdzie w drugi cycek?

Rai