BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
...
Napisał(a)
w takim razie zaczepiaj gumę o męża i zacznij opieprzać - na pewno nie będzie do Ciebie przysuwał . Podpisano - wujek dobra rada
...
Napisał(a)
Hahahaha forumowe porady najlepsze
Moj pierwszy dziennik
http://www.sfd.pl/DT_redukcja_Maria1209-t1113012.html
Dziennik z wyzwania posladkowego
http://www.sfd.pl/BAD_ASS_SQUAD_maria1209-t1120394.html pods. s. 30
...
Napisał(a)
Zawsze do usług - doradzam w każdej kwestii
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
...
Napisał(a)
Fakt, te przywodziciele i odwodziciele trochę marudne są. A gumę można przywiązać do czegoś cięższego niż stół - do nóżki pralki, szafy/komody czy łóżka Przynajmniej ja tak robię i jest ok.
Zmieniony przez - LuckyMe w dniu 2016-05-31 09:37:26
Zmieniony przez - LuckyMe w dniu 2016-05-31 09:37:26
...
Napisał(a)
no właśnie albo przeniosę się znowu na balkon (a niech sobie sąsiedzi patrzą ) albo spróbuję inaczej poćwiczyć
...
Napisał(a)
DT z wczoraj
założenia - 2000 kcal, B/T/W - 120/100/155
warzywa: b. ok
suple: cynk, selen, ocet, cynamon, 10g BCAA
napoje: woda, kawa czarnax?, zioła (pokrzywa)
samopoczucie: ogólne przemęczenie, jakaś zdruzgotana chodzę, puchną mi stopy, to zapewne od pogody
aktywności: trening A - zdruzgotana podeszłam również do treningu marny wyszedł, taki od niechcenia
Trening A
rozgrzewka: skakanie, bieganie w miejscu, pajace, przysiady
1. Przysiady z sztangielkami 4 x 6-8 powtórzeń
12,5kg/12,5kg/12,5kgx8
8,5kgx10/10kgx12,5kgx8 - gdy "odkryłam" że to ma być 8 a nie 10 powtórzeń, wiem że mogę więcej
7,5kgx10/9,5kgx10/9,5kgx10 - niech mi ktoś da sztangę!!
(r)10kgx10/14kgx10/20kgx10/20kgx10 - trochę niewygodnie z hantlami, ale daje radę
2. Podciąganie na drążku 3 x 10/max
słuabo - kilka opuszczeń
pół+kilka prób opuszczania
pół+kilka prób opuszczania
robiłam próby opuszczania, ale na razie idzie okropnie słabiutko, ale nie poddajemy się!
3. Wyciskanie sztangielek na ławce ze skosem dodatnim 4 x 6-8
5kgx8/7kgx8/7kgx8
5kgx8/7kgx8/7kgx8 - to narazie max
5kgx10/5kgx10/5kgx10 - mogłam wziąć więcej, ale wcześniej przygotowałam sobie obciążenie do kolejnego ćwiczenia myśląc, że tu mi się nie przyda i szkoda, że miałam lenia by wziąć coś do progresu w tym ćwiczeniu
4,5kgx10/5kgx10/5kgx10 - nowość ćwiczenia na piłce chyba mnie zaskoczyła i nie sięgnęłam po nic cięższego, następnym razem będzie lepiej
4. Wiosłowanie sztangielką jednorącz w podporze 4 x 8-10
12,5kgx10/12,5kgx10/12,5kgx10
11kgx10/12,5kgx10/12,5kgx10
10,25kgx10/12,25kgx10/12,25kgx10 - opór jak narazie
(r)5kgx10/10kgx10/12kgx10/12kgx8
5. Wyciskanie sztangielek siedząc 3 serie x 8-10
5kgx10/7kgx8/7kgx8 - ciężko
5kgx10/7kgx9/7kgx8 - nie dociągnęłam wszędzie do 10, ale dobrze że większy ciężar
5kgx10/5kgx10/5kgx10 - następnym razem konieczny progres
5kgx10/5kgx10/5kgx10
6. Martwy ciąg na sztywnych nogach ze sztangielkami3 x 8-10
17kgx10/17kgx10/17kgx10
17kgx10/17kgx10/17kgx10 - sztanga niedługo będzie
15kgx10/17kgx10/17kgx10 - niech mi ktoś da sztangę!
24kgx10/30kgx10/30kgx10 - no niestety nie lubimy się z MC - mam dyskomfort w lędźwiach, albo się przeprosimy albo zmienię na zbieranie grzybków, chociażby ze względu na sprzęt będzie łatwiej
7. Uginanie ramion ze sztangielkami stojąc 3 x 8-10
5kgx10/6kgx8/6kgx7 - ciężko
5kgx10/6kgx10/6kgx7+3 - narazie max
5kgx10/5kgx10/5kgx10 - następnym razem konieczny progres
5kgx10/5kgx8/5kgx8 - a myślałam, że takie silne mam te bicki
8. Wyciskanie francuskie sztangielki po skosie leżąc 3 x 8-10
3,5kgx10/3,5kgx10/3,5kgx10
2,5kgx10/3,5kgx10/3,5kgx10 - to trochę lekko
5kgx8/5kgx6/5kgx6 - tu się porwałam na większy ciężarek i d...pa, zmarnowałam ćwiczenie
2,5kgx10/3,5kgx10/3,5kgx10
9. Brzuch – freestyle 3 serie
różne spięcia na pogłodze
spinanie na podłodze z 5kg obciążenia oraz podnoszenie nóg leżąc na ławce
plankx2 oraz spięcia na podłodzex2x20
spięcia na piłce - po 15
przenoszenie piłki nogami do rąk i powrót na podłogę - po 12
spięcia na podłodze z sięganiem rękoma do kolan - po 20
całość x 3 w superseriach
rozciąganie
miska: smaczna
DNT z dziś
założenia - 1700 kcal, B/T/W - 120/100/80
warzywa: ok
suple: cynk, selen, ocet, cynamon
napoje: woda, kawa czarnax?, zioła (koper włoski, pokrzywa, czystek)
samopoczucie: lepsze
aktywności: nic a nic - fryzjer za to
miska: straszną rzecz dziś zjem, bo będzie kiełbasa
właśnie kurier dzwonił, od dziś będę miała sztangę
Zmieniony przez - joanna83d w dniu 2016-06-02 08:17:51
założenia - 2000 kcal, B/T/W - 120/100/155
warzywa: b. ok
suple: cynk, selen, ocet, cynamon, 10g BCAA
napoje: woda, kawa czarnax?, zioła (pokrzywa)
samopoczucie: ogólne przemęczenie, jakaś zdruzgotana chodzę, puchną mi stopy, to zapewne od pogody
aktywności: trening A - zdruzgotana podeszłam również do treningu marny wyszedł, taki od niechcenia
Trening A
rozgrzewka: skakanie, bieganie w miejscu, pajace, przysiady
1. Przysiady z sztangielkami 4 x 6-8 powtórzeń
12,5kg/12,5kg/12,5kgx8
8,5kgx10/10kgx12,5kgx8 - gdy "odkryłam" że to ma być 8 a nie 10 powtórzeń, wiem że mogę więcej
7,5kgx10/9,5kgx10/9,5kgx10 - niech mi ktoś da sztangę!!
(r)10kgx10/14kgx10/20kgx10/20kgx10 - trochę niewygodnie z hantlami, ale daje radę
2. Podciąganie na drążku 3 x 10/max
słuabo - kilka opuszczeń
pół+kilka prób opuszczania
pół+kilka prób opuszczania
robiłam próby opuszczania, ale na razie idzie okropnie słabiutko, ale nie poddajemy się!
3. Wyciskanie sztangielek na ławce ze skosem dodatnim 4 x 6-8
5kgx8/7kgx8/7kgx8
5kgx8/7kgx8/7kgx8 - to narazie max
5kgx10/5kgx10/5kgx10 - mogłam wziąć więcej, ale wcześniej przygotowałam sobie obciążenie do kolejnego ćwiczenia myśląc, że tu mi się nie przyda i szkoda, że miałam lenia by wziąć coś do progresu w tym ćwiczeniu
4,5kgx10/5kgx10/5kgx10 - nowość ćwiczenia na piłce chyba mnie zaskoczyła i nie sięgnęłam po nic cięższego, następnym razem będzie lepiej
4. Wiosłowanie sztangielką jednorącz w podporze 4 x 8-10
12,5kgx10/12,5kgx10/12,5kgx10
11kgx10/12,5kgx10/12,5kgx10
10,25kgx10/12,25kgx10/12,25kgx10 - opór jak narazie
(r)5kgx10/10kgx10/12kgx10/12kgx8
5. Wyciskanie sztangielek siedząc 3 serie x 8-10
5kgx10/7kgx8/7kgx8 - ciężko
5kgx10/7kgx9/7kgx8 - nie dociągnęłam wszędzie do 10, ale dobrze że większy ciężar
5kgx10/5kgx10/5kgx10 - następnym razem konieczny progres
5kgx10/5kgx10/5kgx10
6. Martwy ciąg na sztywnych nogach ze sztangielkami3 x 8-10
17kgx10/17kgx10/17kgx10
17kgx10/17kgx10/17kgx10 - sztanga niedługo będzie
15kgx10/17kgx10/17kgx10 - niech mi ktoś da sztangę!
24kgx10/30kgx10/30kgx10 - no niestety nie lubimy się z MC - mam dyskomfort w lędźwiach, albo się przeprosimy albo zmienię na zbieranie grzybków, chociażby ze względu na sprzęt będzie łatwiej
7. Uginanie ramion ze sztangielkami stojąc 3 x 8-10
5kgx10/6kgx8/6kgx7 - ciężko
5kgx10/6kgx10/6kgx7+3 - narazie max
5kgx10/5kgx10/5kgx10 - następnym razem konieczny progres
5kgx10/5kgx8/5kgx8 - a myślałam, że takie silne mam te bicki
8. Wyciskanie francuskie sztangielki po skosie leżąc 3 x 8-10
3,5kgx10/3,5kgx10/3,5kgx10
2,5kgx10/3,5kgx10/3,5kgx10 - to trochę lekko
5kgx8/5kgx6/5kgx6 - tu się porwałam na większy ciężarek i d...pa, zmarnowałam ćwiczenie
2,5kgx10/3,5kgx10/3,5kgx10
9. Brzuch – freestyle 3 serie
różne spięcia na pogłodze
spinanie na podłodze z 5kg obciążenia oraz podnoszenie nóg leżąc na ławce
plankx2 oraz spięcia na podłodzex2x20
spięcia na piłce - po 15
przenoszenie piłki nogami do rąk i powrót na podłogę - po 12
spięcia na podłodze z sięganiem rękoma do kolan - po 20
całość x 3 w superseriach
rozciąganie
miska: smaczna
DNT z dziś
założenia - 1700 kcal, B/T/W - 120/100/80
warzywa: ok
suple: cynk, selen, ocet, cynamon
napoje: woda, kawa czarnax?, zioła (koper włoski, pokrzywa, czystek)
samopoczucie: lepsze
aktywności: nic a nic - fryzjer za to
miska: straszną rzecz dziś zjem, bo będzie kiełbasa
właśnie kurier dzwonił, od dziś będę miała sztangę
Zmieniony przez - joanna83d w dniu 2016-06-02 08:17:51
...
Napisał(a)
Sztanga? Super! I ile ma cm?
Pierwszy dziennik http://www.sfd.pl/Gałązka_redukcja,_hashimoto-t1110660.html
Trening domatorki http://www.sfd.pl/[BLOG]_Gałązki__Domatorki_się_siłują-t1116283.html
Poprzedni temat
[BLOG] Zuzu88- Domatorki się siłują
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- ...
- 154
Następny temat
W pogoni za „kaloryferem"
Polecane artykuły