Przy wiosłowaniu trochę się miotałam podczas pierwszych 2-3 serii, ponieważ nakręciłam filmik i zobaczyłam, że znowu machinalnie przyjęłam pozycję bardziej wyprostowaną niż poziomą
Jak ćwiczyłam, że tak powiem na "sucho" było ok, jak tylko brałam sztangę od razu pozycja mi się zmieniała. Nakręciłam więc kolejny filmik żeby zweryfikować swoją pozycję i już było lepiej, niestety sama przed sobą stwierdziłam, że te 40kg to za duży ciężar i do samego brzucha nie udaje mi się dociągnąć sztangi, ale nie chciałam obniżać ciężaru. Starałam się w kolejnych seriach utrzymywać poziomą pozycję i jak najbardziej (dynamiczniej) podciągnąć do brzucha sztangę i wolno opuszczać.
W wyciskaniu sztangi na skosie spokojnie dałam radę zrobić wszystkie serie po 8 powtórzeń
W martwym podniosłam o 2,5kg więcej niż ostatnio i dało się to odczuć, pupa i nogi paliły
Ćwiczenia aktywacyjne:
1.) Ściąganie drążka do klatki szeroko 2 x 15
20kg x 15/15
20kg x 15/15
2.) Ściąganie drążka do karku szeroko 2 x 15
20kg x 15/15
20kg x 15/15
Trening - Tydzień 2, Dzień 1: Plecy + Klatka
1A: Wiosłowanie sztangą w opadzie [8s x 8, T: 40X0]
40kg x 8/8/8/8/8/8/8/8
40kg x 8/8/8/8/8/8/8/8
1B: Wyciskanie sztangi na ławce skośnej [8s x 8, T: 40X0, przerwa 90 sek]
30kg x 8/8/8/8/8/8/8/8
30kg x 8/8/8/8/8/8/8/8
2A: Martwy ciąg sumo [3s x 12-15, T: 3020]
62,5kg x 15/12/12
60kg x 15/15/15
2B: Przenoszenie sztangielki leżąc w poprzek ławki [3s x 12-15, T: 3020, przerwa 60 sek]
15kg x 15/15/12
15kg x 15/15/15
Miska:
suplementy: wit.C, wit.A+E, wit. D, kreatyna, vita-min multiple sport, Magnez, Gaba
napoje: kawa z mlekiem, woda, pokrzywa
warzywa: brokuły
http://potreningu.pl/profile/nikki#/date/2016-01-31
Zmieniony przez - Nikki w dniu 2016-01-31 20:57:31