[SIŁA]Kokos DT just for fun

Push dzięki za propozycję ale mimo sentymentów to chyba nie
Venturka... o kawie to ja nie pomyślałam next tajmem

Kokos z tym rowerem to niby prosta sprawa jest ale jak widzisz wcale nie

Za tą cenę to tak jak poprzednicy/czki napisali/ły:
- olej hample tarczowe
- odkąd się pozbyłem mojego mtb to tylko jeżdżę na sztywnym widelcu z przodu (aczkolwiek teraz amortyzatory ładują prawie wszędzie i niestety są podłej jakości w tanich rowerach)
- jak nie chcesz jeździć po trudnych szlakach to koła 28 będą odpowiednie (ewentualnie w rowerze mtb 27.5). Większe koła = większy komfort jazdy. Też jestem mały jak i moja żona i mamy koła 28. Ważny jest dobór odpowiedniej ramy.
- co do butów to co komu pasuje ale Salomony bym odradzał patrząc po doświadczeniach znajomych i mojego brata. W terenie poruszam się w butach marki MONTRAIL model Masochist. Kiedyś ASICS terenowe też sobie chwaliłem.

W miarę wolnego czasu oglądam na netach rowerki i czytam opinie. Powoli wykluwa się koncepcja - na razie na czele jest Kross Evado od 2.0 w wzwyż (of coz wyznacznikiem będzie proporcja ceny do jakości i zużycia) ale również podobają mi się Bergamonty. Nie powiem żebym nie oglądała innych... masakra... jak mówi przysłowie im dalej w las tym więcej drzew Dużo jeszcze do oglądania i dumania.
Ponadto niestety (niestety ze względu na cenę) muszę też przyznać, że podobają mi się buty Inov8. Już wiem, znaczy się chyba wiem, co Lejjla miała na myśli pytając o technikę biegu. Otóż wydaje mi się, że biegam ze śródstopia potem wybijając się z palców przy w miarę wyprostowanym tułowiu i prowadzę ręce dość blisko ciała. Mam taki śmieszny (nieśmieszny) nawyk trzymania kciuków do góry. Po zastanowieniu bliżej mi chyba do biegania naturalnego - stąd zapewne, po Dolinie Roztoki, pomimo całego dnia łażenia po górkach, nogi lepiej niosły niż na asfalciku. I chyba dlatego moje piękne różowe butki biegowe z przeznaczeniem na asfalt i z amortyzacją na pięcie mi nie leżą do końca i się męczę tak okrutnie. Ale wiecie... póki co to rozkminy Laickie rozkminy tak w kwesti roweru jak i butów. "Pan płaci" na razie tylko jęczy, że ciągle coś Pracuję nad nim

03.09.2015 po wyjeździe jestem w totalnym niedoczasie więc trening składał się tylko z:

1) Przysiad
10x 20kg, 6x 40kg, 4x 55kg, 3x 67,5kg, 3x 77,5kg, 3x 85kg, 2x2x 90kg na 90-tce miały pójść trzy serie ale rozkojarzyłam się, głowa puściła i wolałam nie ryzykować faila totalnego

2) WL
10x 20kg, 5x 30kg, 4x 35kg, 4x 40kg 3x3x 45kg + dociski 2x 47,5kg

SIŁA!!!

Kokosik

I chyba dlatego moje piękne różowe butki biegowe z przeznaczeniem na asfalt i z amortyzacją na pięcie mi nie leżą do końca i się męczę tak okrutnie

Amor pod piętą wymusza trochę lądowanie na niej. A jeżeli ktoś naturalnie biega ze śródstopia to tylko się cieszyć i szukać butów z małym spadkiem pięta-palce (drop) i w miarę elastycznych.
Kiedyś popełniłam w dziale CF art nt parametrów butów biegowych
Inov8 są właśnie butami dla ludzi którzy nie walą z pięty.
To teraz powiedz co to za teren ma być - tzn błoto, kamienie, czy las i trochę asfaltu ?
Dobre inov8 ściągniesz z uk w granicach 250-300zł. W pln jest jeden sklep internetowy (albo dwa) ceny są kosmiczne, ale można polować na przeceny. Z zakupem w uk problem jest taki, ze musisz być pewna rozmiaru

Dawno nie biegałam. Wczoraj się przebiegłam celem testu trochę i tak mi wyszło, że nie walę z pięty właśnie.
W tzw. terenie biegać będę rzadko (trzeba szczerze się przyznać a nie udawać, że nagle ze mnie ultras się zrobi) a jeśli już to na pewno nie błoto (na 100% nie w stylu Rzeźnika) tylko raczej lasek/szlaki w Górach Świętokrzyskich/traski typu Dolina Roztoki + krótki dobieg do trasy po asfalcie.
Kupno w UK to nie problem ale muszę ewentualnie ogarnąc sklep stacjonarny i przy okazji przymierzyć na żywca.

To brałabym miękki bieżnik, bardziej uniwersalny. Seria Race Ultra albo Trailroc.
Inov8 drop oznacza strzałkami. Im mniej strzałek tym mniejszy drop (3 strzałki = 9mm
2 strzałki = 6mm, 1 strzałka = 3mm, 0 strzałek = 0mm.) Na każdej cholewce lub opakowaniu masz taką strzałkę narysowaną. Ekstra artykuł o doborze ich burów mają na natural-born -runners (Stacjonarnie są w Poznaiu)
http://natural-born-runners.pl/Jak-wybrac-buty-Inov-8--cinfo-pol-93.html

Ja biegam po lesie i po śniegu w Trailroc 140 (ale ich Ci nie polecę bo to drop 0, więc trzeba już trochę pobiegać naturalnie) Na oblodzoną zimę mam Oroc 340 z kolcami i twardym bieżnikiem. Teraz planuje zakup czegoś z jedną lub dwoma strzałkami, w czym można pobiec więcej niż 15 km bez palenia łydek po względnie łatwym terenie .Chyba pójdę w Trailroc 236 albo 255.
Wydaje mi się, że ten poziom amortyzacji i bieżnik też może odpowiadać twoim potrzebą.
Bo 140 można zwinąć tak :

Ha! Na tej stonie właśnie wczoraj "była" i stąd taka mądra jestem z tą techniką biegu
Tak bardziej serio to właśnie po przeczytaniu kilku wskazówek na tej stronie zrobiłam krótki test jak biegam. Myślałam o Trailoc ale jeszcze nie wiem z jakim numerkiem. Bedzie problem z przymierzeniem ale mam chwilę czasu do następnego większego wyjazdu w góry
Dzięki za wszystkie rady!

Jakbym miał kasę i szansę przymierzenia to na 100% bym brał Inov8-ty. Biegam czasem W New Balance Minimus i też rewelka. Szkoda, że już ich nie robią.

Ja się nastawiam na sprowadzenie z UK i to jeszcze w promocji może jakiejś Nie pali mi się, mogę poczekać aż do +/- maja 2016. Tylko numer musze ustalić "na żywo". Jak nic z tych planów nie wyjdzie będę myślała nad innym wyborem. Ale przyznaję po poczytaniu o tych butkach serce zabiło szybciej

Kokosik, najlepsze ceny znalazłam na sportshoes.com Jeżeli znajdziesz coś lepszego, daj znac. Sama będę ściągać