SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Spawareczka wychodzi z krzaków

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 71096

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 48 Napisanych postów 885 Wiek 41 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 17458
Czysto technicznie jestem z Jeleniej:) Karkonosze polskie i czeskie permanentnie penetruję:) Też latam pokontuzyjnie. Na Karkonoskim testowałam plastry i techniki unikania blokady nogi. Przewalam się z rwą kulszową, która po półtorarocznej przerwie znów przyatakowała.

" - Tato.... - ciągnąłem słabym głosem. - Nie jestem pewien co robić, ledwie mogę się ruszać..
- Synu.... - powiedział z nagłą determinacją. - jeśli nie możesz biec, idź. Jeśli nie możesz iść, czołgaj się. Rób to, co musisz i nigdy, przenigdy się nie poddawaj.

Zamknął oczy i mocno mnie uścisnął. Wyciągnąłem rękę i położyłem dłoń na jego ramieniu.
- Tak zrobię, tato - wymamrotałem. - Nie poddam się.
Rozluźnił uścisk, a wtedy moja głowa bezwładnie opadła na brzuch. Rozłożyłem ręce i nogi a potem postąpiłem tak, jak radził - zacząłem się czołgać."

http://www.sfd.pl/Spawareczka_wychodzi_z_krzaków-t1033235-s9.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 94 Napisanych postów 5856 Wiek 40 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 54638
Zazdroszczę okolic

Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_DT/Lejjla-t988136.html

"Mięśnie są pojętne jak woły robocze.Jeśli ostrożnie,krok po kroku,
zwiększa się obciążenie,uczą się je znosić."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 48 Napisanych postów 885 Wiek 41 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 17458
Rozjuszyłam się i spisałam cały wczorajszy trening na TRX-ie. Wrzucam, może ktoś stwierdzi, ze nadaje się do modelowania i coś jeszcze ze mnie moze być:)
Trening robiony jest bez przerwy, jedynie 5-10 s przejścia na stanowisko, lub podciągnięcie czy poluzowanie TRX-a

1. Pompki na TRX-ie 45 s, Plank na wyciągniętych do przodu dłoniach - 45 s, całość x 2
2. Rozpiętki na TRX-ie - 45 s, pajacyki - 45 s x 2
3. Jedna noga wpięta w TRX, pozycja planka: pompka, skręt tułowia z przejściem nogi gorą, skręt tułowia z przejściem nogi dołem (stopa najdalej jak się da) - 45 s, pozycja w przysiadze - 45 s, x 2
4. Obie nogi w TRX-ie, pozycja planka, spiecia brzucha z rotacją tułowia LP - 45 s, climbing w planku - 45 s, x 2
5. ugięcia przedramion na TRX-ie - 45 s, spięcia boczne brzucha w leżeniu na plecach - 45 s, x 2
6. ugięcia przedramion jednorącz, bokiem LP - 45 s, spiecia brzucha - 45 s, x 2
7. Pompki w TRX-ie w wąskim rozstawie - 30s, scyzoryk - 30 s, x 2.

Rozgrzewka i rozciąganie oczywiście miały miejsce:)

Na dziś: Bieging - 13 km - teren w tempie konwersacyjnym (5'15-5'25 min/km)
Warzywa: pomidor, szpinak, sałata lodowa

Micha:


" - Tato.... - ciągnąłem słabym głosem. - Nie jestem pewien co robić, ledwie mogę się ruszać..
- Synu.... - powiedział z nagłą determinacją. - jeśli nie możesz biec, idź. Jeśli nie możesz iść, czołgaj się. Rób to, co musisz i nigdy, przenigdy się nie poddawaj.

Zamknął oczy i mocno mnie uścisnął. Wyciągnąłem rękę i położyłem dłoń na jego ramieniu.
- Tak zrobię, tato - wymamrotałem. - Nie poddam się.
Rozluźnił uścisk, a wtedy moja głowa bezwładnie opadła na brzuch. Rozłożyłem ręce i nogi a potem postąpiłem tak, jak radził - zacząłem się czołgać."

http://www.sfd.pl/Spawareczka_wychodzi_z_krzaków-t1033235-s9.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 48 Napisanych postów 885 Wiek 41 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 17458
Piąteczek, piątunio:)
Zielsko: czosnek, nać pietruchy, sałata lodowa, pomidor, rzodkiew, szpinak
Trening: TRX - 60'
Na wieczór przewidziana subtelna suplementacja winem (wliczona w michę).



" - Tato.... - ciągnąłem słabym głosem. - Nie jestem pewien co robić, ledwie mogę się ruszać..
- Synu.... - powiedział z nagłą determinacją. - jeśli nie możesz biec, idź. Jeśli nie możesz iść, czołgaj się. Rób to, co musisz i nigdy, przenigdy się nie poddawaj.

Zamknął oczy i mocno mnie uścisnął. Wyciągnąłem rękę i położyłem dłoń na jego ramieniu.
- Tak zrobię, tato - wymamrotałem. - Nie poddam się.
Rozluźnił uścisk, a wtedy moja głowa bezwładnie opadła na brzuch. Rozłożyłem ręce i nogi a potem postąpiłem tak, jak radził - zacząłem się czołgać."

http://www.sfd.pl/Spawareczka_wychodzi_z_krzaków-t1033235-s9.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 48 Napisanych postów 885 Wiek 41 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 17458
Trening Kettlebells z wczoraj:
Rozgrzewka - 10 min
1. Press 12 kg - drabina od 1 do 10 P i L, 30 sekund pauzy miedzy seriami
2 min przerwy
2. Windmill 12 kg - 5 x P i L - 3 serie, 30 sekund pauzy między seriami
2 min przerwy
3. Nie wiem jak to ćwiczenie się zwie. Zginanie tułowia na bok w pozycji stojącej z kettlem w jednej ręce - 12 kg (wszytsko bez pauzy)
- 15 P, 15 L, plank - 60 sekund
- 15 P, 15 L, scyzoryki - 60 sekund
- 15 P, 15 L, wznosy nóg do 90 stopni w leżeniu na plecach - 60 s
- spiecia brzucha w leżeniu na plecach - 60 s
- spiecia brzucha (lewy łokieć do lewego kolana) - 60 s
- spięcia brzucha (prawy do prawego) - 60 s
Rozciąganie - 5 min

Na dziś w planach: Bieging Karkonoski 25-30 km (z mieszanką studencką i izotonem hand made:)
Warzywa: czosnek, cebula, pomidor, salata lodowa, ogórek, natka pietruszki

Micha:








Zmieniony przez - Spawareczk w dniu 2014-08-09 11:53:51

" - Tato.... - ciągnąłem słabym głosem. - Nie jestem pewien co robić, ledwie mogę się ruszać..
- Synu.... - powiedział z nagłą determinacją. - jeśli nie możesz biec, idź. Jeśli nie możesz iść, czołgaj się. Rób to, co musisz i nigdy, przenigdy się nie poddawaj.

Zamknął oczy i mocno mnie uścisnął. Wyciągnąłem rękę i położyłem dłoń na jego ramieniu.
- Tak zrobię, tato - wymamrotałem. - Nie poddam się.
Rozluźnił uścisk, a wtedy moja głowa bezwładnie opadła na brzuch. Rozłożyłem ręce i nogi a potem postąpiłem tak, jak radził - zacząłem się czołgać."

http://www.sfd.pl/Spawareczka_wychodzi_z_krzaków-t1033235-s9.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 48 Napisanych postów 885 Wiek 41 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 17458
Aktywnosc: Trekking Karkonoski

Zielsko: pomidor, nać pietruchy, ogór małosolny, salata lodowa, grzybki z dzisiejszego zbioru:)









Zmieniony przez - Spawareczk w dniu 2014-08-10 20:26:14

Zmieniony przez - Spawareczk w dniu 2014-08-10 20:29:12

" - Tato.... - ciągnąłem słabym głosem. - Nie jestem pewien co robić, ledwie mogę się ruszać..
- Synu.... - powiedział z nagłą determinacją. - jeśli nie możesz biec, idź. Jeśli nie możesz iść, czołgaj się. Rób to, co musisz i nigdy, przenigdy się nie poddawaj.

Zamknął oczy i mocno mnie uścisnął. Wyciągnąłem rękę i położyłem dłoń na jego ramieniu.
- Tak zrobię, tato - wymamrotałem. - Nie poddam się.
Rozluźnił uścisk, a wtedy moja głowa bezwładnie opadła na brzuch. Rozłożyłem ręce i nogi a potem postąpiłem tak, jak radził - zacząłem się czołgać."

http://www.sfd.pl/Spawareczka_wychodzi_z_krzaków-t1033235-s9.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 127 Napisanych postów 10723 Wiek 38 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 139371
A ja tak z ciekawości
Tą mieszankę studencką to jesz w trakcie biegu czy podczas jakiegoś zatrzymania?
Bo jakoś tak orzechami to chyba łatwo się zakrztusić, ale nie wiem bo za krótkie mam dystanse żeby jeść
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 48 Napisanych postów 885 Wiek 41 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 17458
Wszystko w biegu Delfinko. Z gorki i na plaskim nie ma problem, gorzej, jak pora karmienia przypada na jakimś podejściu. Mieszanka to i tak pikuś, najgorsza jest chałwa;)

" - Tato.... - ciągnąłem słabym głosem. - Nie jestem pewien co robić, ledwie mogę się ruszać..
- Synu.... - powiedział z nagłą determinacją. - jeśli nie możesz biec, idź. Jeśli nie możesz iść, czołgaj się. Rób to, co musisz i nigdy, przenigdy się nie poddawaj.

Zamknął oczy i mocno mnie uścisnął. Wyciągnąłem rękę i położyłem dłoń na jego ramieniu.
- Tak zrobię, tato - wymamrotałem. - Nie poddam się.
Rozluźnił uścisk, a wtedy moja głowa bezwładnie opadła na brzuch. Rozłożyłem ręce i nogi a potem postąpiłem tak, jak radził - zacząłem się czołgać."

http://www.sfd.pl/Spawareczka_wychodzi_z_krzaków-t1033235-s9.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 48 Napisanych postów 885 Wiek 41 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 17458
Warzywa: pomidor, ogórek, rzodkiew, czosnek, nać pietruchy
Trening: TRX



" - Tato.... - ciągnąłem słabym głosem. - Nie jestem pewien co robić, ledwie mogę się ruszać..
- Synu.... - powiedział z nagłą determinacją. - jeśli nie możesz biec, idź. Jeśli nie możesz iść, czołgaj się. Rób to, co musisz i nigdy, przenigdy się nie poddawaj.

Zamknął oczy i mocno mnie uścisnął. Wyciągnąłem rękę i położyłem dłoń na jego ramieniu.
- Tak zrobię, tato - wymamrotałem. - Nie poddam się.
Rozluźnił uścisk, a wtedy moja głowa bezwładnie opadła na brzuch. Rozłożyłem ręce i nogi a potem postąpiłem tak, jak radził - zacząłem się czołgać."

http://www.sfd.pl/Spawareczka_wychodzi_z_krzaków-t1033235-s9.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 133 Wiek 44 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 6958
Spawareczk
Wszystko w biegu Delfinko. Z gorki i na plaskim nie ma problem, gorzej, jak pora karmienia przypada na jakimś podejściu. Mieszanka to i tak pikuś, najgorsza jest chałwa;)


Chałwy jeszcze na wybieganiu nie próbowałam, lubię chałwę więc muszę koniecznie spróbować. Też potrafię jeść w biegu ale nie potrafię pić
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Głodnej baby dziennik

Następny temat

Zuzka light

WHEY premium