SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

VLCD-Grupa wsparcia vol.2

temat działu:

Doping

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 468234

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 88 Napisanych postów 4161 Wiek 33 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 120116
Krążą legendy, że kiedyś komuś udało się wyjść czysto z vlcd :>
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 54 Napisanych postów 674 Wiek 39 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 94267
na noszach
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 524 Napisanych postów 3303 Wiek 42 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 130901
mieso z udzca indyka.. nada sie czy nie? niby indor, niby w miare suche ale jednak troche tluszczu ma.. dodam ze jednak 1kg miecha dziennie szlo, znaczy piersi no ale niestety nie widze aby cos z filetu bylo na promocji.. bo raczej wieprzowe odpada bo nawet przy 5g-10g fatu /100g miesa wypada jednak sporo tego tluszczu calodniowo.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 29611 Napisanych postów 62977 Wiek 40 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 902739
dalem rade wyjsc czysto.progres szedl dalej jeszcze 2 miesiace po vlcd.

uwierzcie da sie!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 21 Napisanych postów 593 Wiek 42 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 69965
Potwierdzam slowa Mumina Ja 4 tyg po vlcd Kalorie aktualnie 3000kcal a waga nic nie wzrosla a nawet tu uwaga SPADLA ! Co prawda 0,5 kg ale spadlo Z podkladu jedynie prop pozostal 100mg e2d i powoli chyle sie ku mostowi
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 90 Napisanych postów 15094 Wiek 36 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 101723
u mnie dzis ostatni dzien!
do 12 tylko bialko leci, trening w poludnie i po tr laduejmy do wieczora

co do calosci diety...ciezka, racja
skuteczna- na pewno
BF u mnie po skonczeniu calosci szacuje na 7-8% , zaczynalem ok. 10-11
waga -4 kg aktualnie
pierwsze ladowanie bylo po 3,5 tyg, akurat dobra okazja byla, pozniej 10 dni znow bez i teraz wlasnie konczymy ladowaniem
ladowania na smieciach, po pol dnia
z ciekawych rzeczy jeszcze
3,5 tyg trzymalem bardzo nisko kcal, chodzilem jak niezywy, ledwo mialem sile na treningi
po 1 ladoowaniu stwierdzilem, ze p******e, nie bede sie mordowal i zobaczymy co wyjdzie jak przestane liczyc kcal/bialko
ostatnie 10 dni ladowalem bialka opor, tak, ze choddzilem przejedzony czasami jak wpadalo po pol kg miesa na raz . ze zrodel bialka w tym czasie wlasnie lecialo glownie mieso, bez ograbiczen, raz kilo, raz dwa dziennie, 10 bialek jaj, czasem 15 + troche bialka z prochu, nawet lyzka jak mialem faze na slodkie. tlusszcze i wegle do zera i paradoksalnie duzo bardziej sylwetka sie poprawila przez te 10 dni niz poprzednie 3,5 tyg vlcd. poza tym sily wiecej, ochoty do zycia wiecej, zero glodu, treningi dzien w dzien , bez dni wolnych. w 2 etapie wylecialo tez zupelnie cardio, co jeszcze pewnie zmniejszylo deficyt- a i tak efekt lepszy
tyle z posumowania, do tej wersji poczatkowej , z wyliczonym co do grama bialkiem i zapychaniem sie warzywami nie wroce na pewno, do wersji nr. 2 , mieso i bialka jaj bez limitu- bede wracal na koniec kazdej wycinki raczej :)
teraz tylko kombinuje jak najlepiej zejsc z t3 zeby sie nie okazalo, ze caly wysilek zaraz pojdzie w las


Zmieniony przez - wylliam w dniu 2014-08-04 10:21:59

"Jak kraść, to miliony.
Jak ruchać, to księżniczki"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 524 Napisanych postów 3303 Wiek 42 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 130901
w sumie majac ladowanie za soba stwierdzam ze byl to koszmar.. dzien ladowania, nie wepchnalem tyle zelkow w siebie ile myslalem za to jakos mnie wzielo na biale pieczywo z szynką czy tam nutella.. wiem troche niezbyt czyste ladowanie, polecialy lody do tego, jakies czipsy bo mialem na nie apetyt i ze 2 czekolady, caly dzien ospaly, kladlem sie spalem godzine dwie pozniej zamuła, znowu wstawalem jadlem i mine zmulalo.. bebzon wywalilo to chodzilem jak w ciazy, ale zylki tez powyskakiwaly.. nastepnego dnia +5kg, wode podciagnalem i to niemalo moim zdaniem.. czy sie oplacalo nie wiem, ale ciezko bylo zniesc juz tą mordęge, a ladowanie wcale nie sprawilo abym tamtego dnia czul sie jakos super, za to dzisiaj znosnie juz i powrot do standard vlcd.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
miczelx ZASŁUŻONY
Ekspert
Szacuny 907 Napisanych postów 35146 Wiek 84 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 814700
wylliam licz 2-4 tyg na odblok tarczycy
przemecz sie na miesiac na kaloriach bliskich zera i powinno byc ok

BO LEPIEJ BYSMY STOJAC UMIERALI NIZ MAMY KLECZAC NA KOLANACH ZYC!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 314 Wiek 31 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 133506
A co jeśli waga po ładowaniu nie spada?
Bf mam <10%. waga w niedziele rano 83 kg (wypłukany z glikogenu, VLCD od 3 tygodni). W niedziele po treningu siłowym o 16 zacząłem jeść, wpadło 5000-6000 kcal (w tym maks. 100g fatu), waga w poniedziałek rano na czczo 88 kg i w zasadzie do tej pory nie spadła... Dzisiaj (środa rano na czczo) waga 87 kg.
Poniedziałek, wtorek i środa były dniami treningowymi, do tego po 50-60 minut cardio i mimo to waga jak widać nie spada.
Co może być tego przyczyną? Bo zaczynam się denerwować, nie wiem czy teraz w niedzielę robić kolejne "ładowanie"..
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 88 Napisanych postów 4161 Wiek 33 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 120116
Poczekaj spokojnie, mi też się tak zdarzało, że po ładowaniu sporo waga się trzymała, żeby nagle spaść z dnia na dzień.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Wyniki badań - problem

Następny temat

Rozpisanie cyklu - 4 środki

WHEY premium