Dziennik treningowy młodziana.

Fajnie, że jest progres, tylko jak nastąpi zastój, nie zmieniaj planu tylko ilość powtórzeń, serii, czy czasu odpoczynku. Plan wykorzystaj do końca.

Spoko :) Mam zamiar cisnąć do przodu i do końca tym planem, bo bardzo przypasował mi jako tako, iż jest nie za dużo, nie za mało ćwiczonek.


Zmieniony przez - wisnia w dniu 2014-04-30 17:34:18

Trening nr 127.

Ćwiczenia:
1.Podciąganie nachwytem szerokim
1/2/3/4/5 <- Seria
1/2/3/4/5
1/2/3/4/5
2.Russian dipy
1/2/3/4/5
1/2/3/4/5
3.BRZUCH
4 serie
4.Raczkowanie
5 x 30s bardzo dokładnie
5.Odwrócony żelazny most z wypychaniem bioder w górę
5 x 15s

Obciążenie:
1.5kg
2.10kg
5.10kg

Przerwy:
/ -> 1min przerwy
pomiędzy seriami:
2min

Całkowity czas treningu:
1:16:58(hh:mm:ss) ->Bez doliczania rozgrzewki i stretchingu.

Podsumowanie:
1. Mocarnee!
2. Tricepsy strasznie było czuć, ale lepiej obczaiłem
3. Wreszcie moooooc!
4. Ładnie,technicznie,powoli
5. Działa!! i to najważniejsze.

Pozdrawiam!

To raczkowanie wziąłeś z tego systemu treningowego "crawling" :D? Bo czytałem o tym na forum kalisteniki.

tak :)

Trening nr 128.
Ćwiczenia:
1.Pistolety
1/2/3/4/5
1/2/3/4/5
2.Żuraw
5/5/5/5/5 <- Tu jest jedna seria, więc po 1 min przerwy pomiędzy powtórzeniami.
3.Wspięcia na palce
20/20/20/20
4.RLL Headstand
5/5/5/5/5/5

Obciążenie:
3.20kg

Przerwy pomiędzy powtórzeniami:
1min (znaczek "/" to przerwa 1 min)
Przerwy pomiędzy seriami:
2min

Całkowity czas treningu:
49:16 (mm:ss) bez doliczania rozgrzewki i stretchingu

Podsumowując:
1. Ostro! dziś bardzo wolno w stosunku do poprzednich treningów.
2. Poczułem bdb dwójki teraz z pomocą rąk zrobiłem, ale z naciskiem na technikę.
3. Łydki paliły standardowo, zawsze napinam je w końcowej fazie ruchu pozytywnego
4. Świetnie działa. Wymęczyłem się w ostatniej serii.

ogólnie nie było jakoś mega super, bo dziś OGROMNE ilości żarcia pochłonąłem(zdrowego), ale nie narzekam. Zmotywowałem się do zrobienia treningu, choć czułem się jak mała beczka. ;P W końcu to majówka!!

Pozdrawiam! :)

Trening nr. 129
Ćwiczenia:
1.Podciąganie nachwytem wąskim
1/2/3/4/5 <- Seria!
1/2/3/4/5
1/2/3/4/5
2.Pompki w staniu na rękach
1/2/3/4/5
1/2/3/4/5
3.BRZUCH kombinacja
4 ciężkie serie
4.Odpoczynek samuraja wersja hard
15s/15s/15s/15s

Obciążenie:
1.5kg

Przerwy pomiędzy powtórzeniami:
1min (znaczek "/" to przerwa 1 min)
Przerwy pomiędzy seriami:
2min

Całkowity czas treningu:
52:35 (mm:ss) bez doliczania rozgrzewki i stretchingu

Podsumowując:
1. Wąski nachwyt średnio lubię, taki nudnawy, że tak powiem..
2. Jeszcze nie progresuje, wstrzymuje się póki co.
3. Paliło i to najważniejsze
4. Bardzo ciężkie. Muszę utrzymywać głównie brzuch w napięciu + reszte ciała, najbardziej ręce i nogi + brzuch.

PozdrawiaM!! :)

Trening nr. 130
Ćwiczenia:
1.Podciąganie nachwytem na szerokość barków
1/2/3/4/5 <- Seria!
1/2/3/4/5
1/2/3/4/5
1/2/3/4/5
2.Pompki w staniu na rękach przy ścianie
1/2/3/4/5
3.Brzuch dwa ćwiczenia robiłem i czułem brzuch
4 serie
4.Stanie na rękach
10 min prób

Obciążenie:
1.5kg

Przerwy pomiędzy powtórzeniami:
1min (znaczek "/" to przerwa 1 min)
Przerwy pomiędzy seriami:
2min

Całkowity czas treningu:
58:44 (mm:ss) bez doliczania rozgrzewki i stretchingu

Podsumowując:
1. Plecy czułem po skończeniu wszystkich serii, a łapy na bieżąco -> pompa -> szybkie ruszanie rękami jak to robią Ludzie Gór(wspinacze) -> schodzi pompa i jazda po odp. czasie odpoczynku
2. Dodałem, żeby powoli ten element dopełniać w treningu, póki co jedna seria.
3. Dobrze czułem mięśnie brzucha, więc nie narzekam. Ab Roller niedługo będę miał, więc to będę pisał, przekonałem się po dużej ilości pozytywnych informacji na temat tego przyrządu od różnych ludzi i z różnych źródeł.
4. Im szerzej palce porozstawiane tym lepiej dla równowagi, ręce na szer. barków i hop hop ! :D

Zauważyłem jeden minus, a mianowicie, że po dobrym treningu człowiek nie ma sił na pozycje statyczne, ale jakoś zawsze trzeba się zaprzeć i to zrobić.
Ogólnie trening nie był super, bo mam coś ze skrzelami i hiperwentylacja się włącza co chwile :P przy handstandzie myślałem, że oddechów z miliard zrobię, więc nie przesadzałem. Przy siłowych typowo nie było najgorzej, więc nie narzekam, aż tak. Choć jest problem i trzeba się wykurować jak najszybciej ! = )

PozdrawiaM! :D

Zmieniony przez - wisnia w dniu 2014-05-05 23:09:16

Jak kondycja za słaba to musisz trochę tabaty porobić ;P

Ta, chyba baty, żeby nie odpuszczać.
A tak naprawdę mam jakiś problem z oddychaniem, bardzo płytki oddech codziennie. Możliwe, że problemy z płucami jakieś albo jakaś alergia wyskoczyła znikąd ... :)

Zmieniony przez - wisnia w dniu 2014-05-06 16:50:02