Dziennik treningowy młodziana.

Jak na moje odczucia to pompki w staniu na rękach są cięższe do pseudo planche push ups. Po obróceniu próbuj robić pompki bez żadnej podpórki :)

Zmieniony przez - MojeImie w dniu 2014-05-17 21:01:42

oki, ale to już będzie naprawdę ciężkie. Jest opcja, żebym ew. dotykał jedną stopą lekko dla równowagi?
albo ewentualnie wariant taki jeszcze rozważam:
Headstand (3 punkty podporu -> ręce +głowa) i z tego poziomu robić pompki, ale to dalej niż ściana, po wyjściu na samą górę i nogi jakby leciały na ścianę to opieram o nią i wracam do poczatkowej pozycji


Zmieniony przez - wisnia w dniu 2014-05-17 21:32:15

Możesz dodać podpórki pod ręce w staniu na rękach. Kolejne utrudnienie pompek staniu na rękach :)
Widziałem, że Twoim pierwszym celem jest front lever więc robiłbym trening specjalnie pod niego. Pierw statyki, potem przejścia do tej pozycji, jak na przykład zwis głową w dół i opuszczanie z góry na dół w tej pozycji itd. Na koniec elementy ogólnorozwojowe.

Trening nr. 140
Ćwiczenia:
1.Podciąganie nachwytem na szerokość barków
1/2/3/4/5
1/2/3/4/5
2.Ab wheel
5/5/5/5/5
3.Stanie na rękach
10 min prób

Obciążenie:
1.10kg

Przerwy pomiędzy powtórzeniami:
1min (znaczek "/" to przerwa 1 min)
Przerwy pomiędzy seriami:
2min

Całkowity czas treningu:
34:28 (mm:ss) bez doliczania rozgrzewki i stretchingu

Podsumowując:
1.Ładnie weszło na plecki i łapy.
2. Ogólnie już jestem na poziomie hard -> teraz postaram się robić bez ściany ;) Już brakuje mi nie dużo nachylenia do bycia równolegle z ziemią.
3. Ogarniam sposób na bezpieczną pozycję w małym pokoju, aby nic nie rozwalić. Teraz zakładam wokół siebie nogi i prostuje je. Takie udziwnienie, ale też dobrze się wykonuje to :)

ab wheel progres będzie to i jedno ćwiczenie dodam, ale dopiero jak wyskilluje to kółeczko gimnastyczne :D
Stanie na rękach idzie dobrze, ale mało je trenuje. Chyba pompki tutaj będę wykonywał -> różne wariacje itd... :) takie mieszane ćwiczenie z pozycją statyczną!

PozdrawiaM!

Wgl przed środą zastanawiam się czy do russian dipów dodać obciążenie (już 3 drabinki zrobiłem), aby to utrudnić :)

Może russian dipy na korean dipy? Próbowałeś kiedyś je robić? Ja przyznam szczerze, że chciałem, ale za słabe tricki do tego miałem.

Trening nr 141.

Trening nóg, był męczący, ale naprawdę dobrze się czuję po :)
Miałem pistolety na schodach, żurawie, trucht w międzyczasie + RLL headstand (6 x 10 po 2 min przerwy) + troszkę raczkowania zamiast sprintów w korytarzyku :D będzie tak różnie z tym :)

Lubię taki trening, nie jestem zależny od planu i lecę spontanicznie właściwie to samo z różnymi zmianami. Nie wiem z czego to wynika.



Korean dipy odpadają, może zrobię zwykłe dipy z bardzo niskim zejściem w sensie w dół, nie na przedramiona (z obciażeniem 15kg, bo russian dipy są już same w sobie trudne i ścięgna skatowałem tak, że już sobie zmienie wersje tego ćwiczonka kiedyś trzeba) a mam kółko gimnastyczne, które również angażuje całe ręce itd... =] więc dipy zwykłe będą dobrym wyborem.
W czerwcu (10-16) zmienię ilość ćwiczeń i zostawię zwykłe ćwiczonka i podstawowe, ew. coś wymienię i rozłożę, ale póki co cisnę tak jak teraz, bo naprawdę idzie wszystko w dobrą stronę. Wtedy zacznę również trening do Front levera jako pierwszej pozycji gimnastycznej, którą chcę opanować.


Dragon flagę na bramcę umiem zrobić, ale tak powyżej 2-4 sek, choć niewiele dłużej. Front lever też nawet idzie tylko muszę być wypoczęty, aby zrobić to trzymam go ok. 2-4s. Back lever opanowałem podchwytem trzymam od 10 do nwm możliwe, że tak jak jestem wypoczęty to nawet dojdzie do 30-45sekund. Stanie na rękach nie mam jak masterować, bo zawsze styrane mam łapska i regeneruje się, więc po treningu w pokoiku zawsze próbuje to robić, co nie zawsze jest łatwe, bo strach przed rozwaleniem czegoś jest dosyć mocny, ale tak to ładnie potrafie stanąć na rękach i utrzymać się w sylwetce gimnastycznej, nawet przejść jakiś dystans (3-10m). Co tu jeszcze dodać... do planche jeszcze daleka droga, nie podejmowałem się jeszcze żadnych prób, uważam że za wcześnie. Wagę troszkę zbije z 76-80kg do 72-70kg przy wzroście 1,72m-1,73m. Powinno być łatwiej, bo troszkę tego tłuszczu mam i możliwe, że to utrudnia. Choć jak na swoją masę to i tak w miarę nieźle sobie radzę.

Rozpisałem się jak głupi normalnie :D

PozdrawiaM!!

Trening nr 142.

Ćwiczenia:
1.Podciąganie nachwytem szerokim
1/2/3/4/5
1/2/3/4/5
2.Zwykłe dipy
1/2/3/4/5
1/2/3/4/5
1/2/3/4/5
3.Ab roller
5/5/5/5/5
4.Odwrócony żelazny most z wypychaniem bioder w górę
5 x 20s

Obciążenie:
1.10kg
2.15kg
4.10kg

Przerwy:
/ -> 1min przerwy (w ćw 1. i 2.)
w ab roller 2 min przerwy -> /
pomiędzy drabinkami/ćwiczeniami:
2min

Całkowity czas treningu:
58:03(mm:ss) ->Bez doliczania rozgrzewki i stretchingu.

Podsumowanie:
1. Ładnie plecki cioram :)
2. Do przodu nogi i schodziłem jak najniżej
3. Ciężko, już blisko to levelu master
4. Poczułem łańcuch


Napisałem lakonicznie, bo nie mam czasu :) Jak coś to pytajcie chętnie odpowiem i wyjaśnię.

PozdrawiaM!

Trening nr. 143

Trening nóg po prostu - na dworze zrobiłem :)
piękna pogoda dziś była, a jutro zapowiadają jeszcze ładniejszą, a do tego będzie piąteczek i trening ostatni w tym tygodniu.

PozdrawiaM!

Zmieniony przez - wisnia w dniu 2014-05-22 21:20:14

Trening nr. 144

Za bardzo zmęczony byłem, ale trening odbył się.
zrobiłem bez obciążenia pompki w staniu na rękach i ab roller :)
pompek po 5 i z 6-8 serii, a ab roller 5x5 starałem się.

Krótka notka.. Za tydzień będzie normalna już.

PozdrawiaM!

Trening nr. 145
Ćwiczenia:
1.Podciąganie nachwytem na szerokość barków
1/2/3/4/5
1/2/3/4/5
1/2/3/4/5
2.Ab wheel
5/5/5/5/5
3.Stanie na rękach
10 min prób

Obciążenie:
1.10kg

Przerwy pomiędzy powtórzeniami:
1min (znaczek "/" to przerwa 1 min)
w Ab Wheel, 2min przerwy -> /
Przerwy pomiędzy seriami:
2min

Całkowity czas treningu:
44:08 (mm:ss) bez doliczania rozgrzewki i stretchingu

Podsumowując:
1. cały tydzień na 10kg przesiedzę, a następny pocisnę z 15kg i koniec dodawania ciężaru, bo już mała przesada się zrobi :) Cykl się skończy w Czerwcu, nwm dokładnie kiedy jeszcze.
2. Mocno wchodzi na brzuch 0.0
3. Środek ciężkości już wyczułem!!! trzeba było się lekko wygiąć(zachowując proste nogi i obciągnięte palce + spięte pośladki itd..)


pozdrawiaM!