[BLOG] step two: gain this shit up! / foto str.21

Witam w tym dzienniku będę chciał dokończyć tegoroczną redukcję, a co później? zobaczymy

By nie powielać niektórych informacji podrzucam odrazu link do podsumowania wcześniejszego dziennika:

https://www.sfd.pl/koorasy__totalna_przemiana__pods._masy_s._54-t899528-s81.html

NO TO ZACZYNAMY!

Wymiary:
WAGA CIAŁA: 69.4
OBWÓD PRZEDRAMIENIA: 29
OBWÓD RAMIENIA: 38.5
OBWÓD ŁYDKI: 37.5
OBWÓD UDA: 61
OBWÓD BIODER: 92.5
OBWÓD WOKÓŁ PEMPKA: 86
OBWÓD KLATKI PIERSIOWEJ: 112
OBWÓD BARKÓW: 121

MISKA:
DT
~2500 kcal
180B/140T/150WW

DNT
~2100 kcal
180B/120T/100WW

Utrzymuję dalej delikatny ujemny bilans, pod koniec tyg zobaczymy co z tego wyjdzie i ewentualnie zmodyfikuję.

TRENING:
pon: PLECY + BRZUCH
wt: KLATKA + ŁYDKI
sr: RAMIONA
czw: OFF
pt: NOGI
sob: BARKI + ŁYDKI
nd: OFF

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

PLECY + BRZUCH
Plecy
wstępne:
1.Ściąganie drążka wyciągu górnego szerokim chwytem 4 x12
20 x12/30 x12/45 x12/60 x10
zasadnicze:
1.MC 5 x8
70 x8/80 x8/90 x6/100 x4/110 x3
2.Wiosłowanie nachwytem 4 x8 + 2 xR
40 x8/50 x8/60 x8/70 x8//50 x25/30 x40
3a.Przyciąganie wyciągu do brzucha 3 x10
35 x10/45 x10/45 x10
3b.Podciąganie na maszynie 3 x8
8/8/8
4.Szrugs hantle 3 x12
25 x12/27 x12/27 x12
Brzuch
1.Kółko 3 x12
10/10/12
2.Rassian twist 3 x12
10 x8/10 x9/10 x8

Stretching 3-5min

aero: marsz 20min

Uwielbiam trening pleców Dziś poszedł bardzo fajnie, dodatkowo spociłem sie jak wieprz.
MC 110 w miare poprawnie technicznie to dla mnie już coś.
Wiosło z regresami na poziomie 20+/40+ to coś niesamowitego! strasznie najszerszy został skatowany i o to mi chodziło bo właśnie pod niego dedykuję ten trening
Po wiośle miało być klasyczne podciąganie jednak okazało się nie możliwie i zmodyfikowałem na maszyne.
Szrugs to już była czysta formalność by plecki zrobić kompleksowo

miska:





pzdr.

Dziś taki dzień sobie wymyśliłem ze wszystkim czego gdzieś tam nie upchałem więc przedramie łyda i brzuch.

1a.uginanie ze sztangą nachwytem
15 x12/20 x12,12,12

1b.uginanie nadgarstków nachwyt
25x12/30 x12,12,12

2a.wspięcia stojąc
80 x12,12,12,12

2b.wspięcia siedząc
70 x12,12,12,12

2c wspięcia na suwnicy
100 x12,12,12,12

3a.Unoszenie nóg
10,10,10,10

3b.russian twist
10,10,10

Na koniec 4 minuty w piekle czyli TABATA thrusters

no i aerosy: 55min bierznia ~9km

miska dalej LC 136/100/87 to jakieś 1750kcal w pon tnę do 1700 i poleci 5 węgla, nerwy juz puszczają, ale doczekać się nie mogę jak wejdę na 50g węgla... PISS JOU

EDIT: aha i chyba nie dodałem, że wlazłem od pon na IF turbo redukcja trwa!

Zmieniony przez - koorasy w dniu 2015-05-13 23:11:26

Powiadomki.

j.w.

Śledziłem poprzedni dziennik, do tego tak samo będę zaglądał. Powodzenia.

Dzięki

DT
KLATA + ŁYDKI
Klata
wstępne:
1.Wyciskanie sztangi głową w górę 4 x12
20 x12/30 x12/50 x10/55 x7
zasadnicze:
1.Wyciskanie leżąc 5 x8 +2 xR
40 x8/50 x8/60 x8/70 x5/80 x2//60 x12/40 x17
2.Gilotyna 4 x10
40 x10/50 x10/50 x8/50 x7
3a.Rozpiętki z głową w górę 3 x12
8 x12/8 x12/8 x12
3b.Pompki 3 xmaxx
11/8/7
Łydki
1.Wspięcia jednonóż 4 x12
70 x12/70 x12/60 x12/60 x12
2.Wspięcia siedząc 3x20
25 x20/30 x20/30 x20

stretching 3-5min

aero: marsz 15min

Dziś jak dostałem nr13 w szatni już wiedziałem, że to nie będzie najszczęśliwszy dzień. Najpierw zła technika w wyciskaniu głową w górę i lekko nadwyrężony prawy bark. Trzeba następnym razem bardziej się przyłożyć. Wl o dziwo bardzo fajnie i dobrze. Gilotyna w pierwszej serii rozłożyła mi się ławeczka i wylądowałem na glebie... SZOK! rozpiętki i pompki bez dodatkowych przygód.

miska:


i skład porannej owsianeczki:

pzdr.

powodzzenia :)

planujesz znowu ciąc węgle prawie do zera?

Jeśli dalej na lc będzie bardzo opornie szło, to chyba nie będę miec wyboru.

ostatni dziennik śledziłem, więc tutaj też się melduje :D powodzenia !

Powiadomienia on. Powodzenia.

Dzięki!

Wczorajszy DT
Ramiona
Wstępne:
1a.Pompki wąsko 2 x20
20/20
1b.Podciąganie podchwytem wąsko 2 x5
5/5
Zasadnicze:
1.Francuz leżąc 4 x8
37 x8/37 x7/37 x6/37 x5
2.Uginanie ze sztangą prostą 4 x8
32 x8/32 x8/32 x8/32 x8
3.Wyciskanie wąsko 3 x10
40 x10/50 x10/50 x8
4.Uginanie z suplinacją siedząc 3 x12
8 x12/9 x12/10 x12
5a.Prostowanie rąk z linką wyciągu górnego 3 x12
35 x12/45 x12/45 x12
5b.Uginanie młotkowe 3 x12
10 x12/10 x12/10 x12

stretching 3-5min

aero: marsz 20min.

Ogólnie trening poszedł bardzo dobrze, a dzis doomsy mam okrutne na łapach więc wszystko w porządalu co tu dużo gadać ćwiczenia proste to i bez większych problemów poszło, z tym wyciskaniem wąsko nie wime tylko czy dobrze dobrałem na trening dnia następnego po klacie, ale już tak pojade przez te 3 tyg

micha:


A dziś mamy OFF po calaczku!
miska:


i dziś do pracy takie posiłki ze sobą zabrałem

pzdr.