waga: 69.8
przedramie: 29.5
biceps: 38
łyda: 37
udo: 60
dvpka: 91
pas: 86
klata: 112
bareczki: 121
Więc ostatecznie nie uważam żeby było źle, a dodatkowo cały czas siła którą wbiłem przez ostatnie pół roku siedzi cały czas i nawet delikatny robię ciągle progres na redu
Jednak prawda jest taka, że tegoroczna redukcja jest bardzo nieudana... Cięgle z jakiegoś powodu przerywam reżim na tydzień dwa i znów wracam, a wiadomo, że trzeba się najpierw trochę rozpędzic żeby szło jak należy. Mam nadzieje, że to już ostatnie i udane podejście w tym roku Dalej lece na ~2100kcal, robię IF 8/16 i nisko trzymam tłuszcze, choc wczoraj pod tym kątem to wyszedł "refid" %)
wczorajszy tren
1.SQ
40x8/60 x6/80 x3/100 x2/110 x1/120 x1/130 x1/135 xfail
2.Żuraw
10/10/7
3.Rzymska
40 x8/40 x8/40 x8
4.Łydy na smith
150 x15/170 x10/180 x8
5.ABS brzuszki
40 x8/40 x8/40 x8
SQ robiłem do fail i teraz tak za każdym razem będę robił, al prawda jest taka, że mogłem trochę bardziej powalczyc z tym 135 i mogło pójśc. Żuraw zaskakująco dużo repsów, ładnie. Rzymska dodatkowe 40kg było jeszcze trochę mało, trzeba dołożyc za tydzień. Łydy - super. brzuszki z 2x20kg było już trochę ciężko ale dopiero w 3 serii, w 1-2 chciałem jeszcze dołożyc piąteczkę
miska:
POZDRO!
Zmieniony przez - koorasy w dniu 2014-07-06 06:11:39
http://www.sfd.pl/koorasy__totalna_przemiana-t899528.html - współpraca z Hubert81
http://www.sfd.pl/step_one:_get_fit!-t952165.html - aktualny